Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Parabellum. Prędkość Ucieczki

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Remigiusz Mróz
  • Tytuł Oryginału: Parabellum. Tom 1
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 416
  • Rok Wydania: 2013
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 140 x 205 mm
  • ISBN: 9788362329939
  • Wydawca: Erica
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5/6

    6/6

    -

    6/6

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Parabellum. Prędkość Ucieczki | Autor: Remigiusz Mróz

Wybierz opinię:

Awiola

"Niemieccy krwiopijcy tylko czekają, żeby wgryźć się w nasze szyje."

 

Dla czytelników nie zaznajomionych z nomenklaturą wojenną, tytuł książki, o której dzisiaj wam opowiem może nie być zrozumiały. Cóż bowiem oznacza słowo "parabellum"? Nie posiadając takiej wiedzy musiałam zajrzeć do słownika, według którego parabellum to "rodzaj krótkiej broni palnej, niemiecki ośmiostrzałowy pistolet samopowtarzalny kalibru 9 mm, charakteryzujący się oryginalną konstrukcją zamka". Cokolwiek by to miało oznaczać, jedno jest pewne: najnowsza powieść Remigiusza Mróza to tematyka stricte wojenna.

 

Remigiusz Mróz to dwudziestosześcioletni doktorant w Kolegium Prawa Akademii Leona Koźmińskiego, który może się pochwalić kilkoma publikacjami naukowymi. Autor na swojej stronie stwierdza, iż cierpi na obsesyjno-kompulsywne zaburzenia funkcjonowania w wyniku których posiada kilkanaście niewydanych dotychczas powieści historycznych, politycznych oraz science-fiction. Autor zadebiutował powieścią "Wieża milczenia". "Parabellum. Prędkość ucieczki" to pierwszy tom planowanego cyklu.

 

Przenieśmy się teraz do roku 1939. Napięta atmosfera w Polsce i w Europie zwiastuje nieuniknioną zawieruchę wojenną. Stanisław Zaniewski, świeżo upieczony absolwent Wydziału Lekarskiego, pomimo braku pełnej aprobaty ojca, planuje swoją przyszłość z piękną Żydówką Marią. Jego starszy brat, sierżant Bronisław wraz ze swoim przełożonym - chorążym Chwieduszko, stacjonują w jednostce wojskowej przy granicy z Rumunią. Atak Niemców na Polskę, burzy w ciągu jednej chwili plany braci Zaniewskich. Odtąd liczy się jedynie prędkość ucieczki i ocalenie życia.

 

Remigiusz Mróz wykreował historię kilku osób, które w zawierusze II wojny światowej muszą walczyć o swoje życie i godność. Autor nie podzielił książki na rozdziały, lecz zastosował inny sprytny zabieg. Mianowicie, wymieszał perypetie bohaterów rozdzielając je jedynie okresami czasu wraz z konkretnym miejscem akcji. W taki oto sposób czytelnik ma niejako przeświadczenie, jakoby słowo pisane zostało zamienione na kino akcji, w którym kolejne sceny przeplatają się ze sobą tworząc spójną całość. Pomimo trudnej specyfiki gatunkowej, jaką jest niewątpliwie połączenie powieści wojennej i sensacyjnej, autorowi udało się w zadziwiający sposób zaciekawić losami wykreowanych przez niego postaci.

 

Jeśli mowa o postaciach to warto zatrzymać się przy nich na dłużej. Remigiusz Mróz bowiem nie skupia się wyłącznie na Polakach, lecz ukazuje również dylematy i portrety psychologiczne Niemców. Przykładem jest Christian Leitner, którego kreacja zasługuje na dogłębną analizę. To postać wieloznaczna, którą trudno zdefiniować. Zafascynowany ideologią nazistowską, jednocześnie posiada własny kodeks moralny, nie traktując innych narodów jako podludzi. Przypuszczam, że autor celowo stworzył takiego właśnie bohatera - "złego-dobrego" Niemca, wierzącego mocno w ideologię nazistowską i jednocześnie nie wyzbytego z istoty człowieczeństwa. Przyznam, że postępowanie Leitnera chyba najbardziej intrygowało mnie podczas lektury "Parabellum. Czas prędkości".

 

Czytając wcześniejszą powieść autora zachwycałam się świetnym przygotowaniem warsztatowym i wniosek ten potwierdził się również w drugiej jego książce. Styl Remigiusza Mroza to odczuwalna lekkość pióra oraz dobre poprowadzenie narracji. Niewątpliwie brawurowo poprowadzona akcja to główny czynnik, który powinien przyciągać rzesze czytelników do jego najnowszej powieści. Dla sympatyków powieści wojennych w połączeniu z wątkiem sensacyjnym mam również świetną wiadomość. Fabuła wykreowana przez autora nie zasypuje nas wielością i nagromadzeniem faktów historycznych. Owszem, otoczka historyczna jest oczywiście jak najbardziej pożądana, jednocześnie fabuła skupia się w głównej mierze na dziejach bohaterów, którzy w pierwszym miesiącu wojny muszą zmierzyć się z ogromem bestialstwa.

 

Nie jestem miłośniczką gatunku powieści wojennej, jednak w przypadku tej książki dynamiczna akcja w połączeniu z dobrze przedstawionymi portretami bohaterów, zaprzątnęła moja uwagę do ostatniej strony. Oczywiście nie do końca zostałam nasycona, gdyż losy braci Zaniewskich i pozostałych postaci urywają się, a ja muszę czekać na drugi tom. Szczerze polecam, nie tylko miłośnikom literatury wojennej.

 

Jemenos

Gdy sięgałem po Prędkość ucieczki wiedziałem jedynie, że to książka na podstawie historii, ale nie miałem pojęcia czy będzie dobra, czy zła. Szczerze mówiąc trochę bałem się zajrzeć do środka, bowiem na okładce widniało polskie imię i nazwisko, a wiadomo jak z naszymi rodzinnymi autorami bywa. Oczywiście są pewne wyjątki i właśnie dzięki tej książce i kilu innym to zrozumiałem, jednak dziś skupię się właśnie na tej, której autorem jest Remigiusz Mróz.

 

Rok 1939 ubiegłego wieku na zawsze zapisał się w dziejach ludzkości, to właśnie wtedy największa wojna, która ogarnęła cały świat miała swój początek i pomyśleć, że wszystko zaczęło się od niemieckiej agresji na Polskę. W normalnych warunkach mogła być, to nic nie znacząca wojna dwóch państw, ponieważ z naszym zachodnim sąsiadem prztykaliśmy się od zawsze, ale nie po traktacie wersalskim i nie za życia Führera.

 

W czasie przedwojennym niektórych nawiedziła obawa, że lada moment Niemcy zaatakują (jeszcze wtedy nie wiedziano, że prawidłowa), innych pozytywne myśli świadczące o tym, że wojna jeśli w ogóle nastąpi, to za kilka lat, a jeszcze innych, że gdy tylko niemieckie wojsko wkroczy do Polski, to nasi sprzymierzeńcy natychmiast przybędą nam z odsieczą. Jednak, jak się stało wszyscy wiemy, a w tych nerwowych realiach przychodzi żyć dwóm głównym bohaterom, których wykreował autor - braciom Zaniewskim. Bronek, to pierwszy z braci jest on sierżantem służącym w Piątej Kompani Batalionu "Delatyn" pod dowództwem kapitana Obelta, stacjonującej na południowej Polsce, niedaleko granicy z Rumunią. Bronisław z charakteru jest dosyć wyniosłym, wybuchowym i nerwowym żołnierzem, ale także wiernym. Swoimi umiejętnościami strzeleckimi przewyższa całą kompanię, jednakże jego słaby punkt stanowi charakter. Drugim bratem jest Staszek, który jest zdecydowanie lepszą stroną rodzeństwa, jednak nie ulubieńcem ojca. Z zawodu jest świeżo upieczonym lekarzem, który wraz z narzeczoną Marią, ustalił ślub na 10 września, jak można się domyślić nie doszło nawet do zapraszania gości... a Stanisław z Marią, która pochodzi z rodziny żydowskiej postanawiają uciec z Polski. W między czasie tereny patrolowane przez oddział Obelta zostają zbombardowane i tylko wybrani dostają drugą szansę, a tymi szczęśliwcami są Bronek, chorąży Chowieduszko, szeregowy Roman Kiljan (z lekkim uszczerbkiem zdrowotnym) oraz ciężko ranny kapitan, którego trzej żołnierze muszą jakoś uratować...

 

Oprócz głównej ekipy bohaterów śledzimy także losy niemieckiego kapitana - Leitnera, który stacjonuje ze swoim oddziałem w jednej z polskich miejscowości - Rawiczu. Jest on zaprzeczeniem większości przedstawicieli III Rzeszy, uważa, że nie należy oceniać człowieka po krwi, a po jakości pracy. Nie lubi niepotrzebnych aktów przemocy, woli raczej poświęcić jednego z grupy, aby dać przykład, a resztę zostawić (jak miało, to miejsce na stronicach powieści). Jednakże jest on bardzo wierny Hitlerowi i uważa go za chodzący ideał. W tym wątku podejrzewam, że autor chciał pokazać III Rzeszę z innej strony i przekazać wiadomość, że nie wszystkich należy wrzucać do jednego kotła.

 

W książce nie ma miejsca na nudę, co rusz coś się dzieję, jest to świata powieść umiejscowiona w realiach historycznych, wyróżniająca zarówno fikcyjnych bohaterów, jak i tych prawdziwych, chociażby Himmlera. Powieść jest pełna niemieckich terminów określających stopnie w Wermachcie i jednostkach SS, jednak wydawca znakomicie zażegnał niejasności wprowadzając do książki tabelę ze stopniami niemieckimi i ich polskimi odpowiednikami.

 

Pierwszy tom otwierający cykl Parabellum jest warty polecenia i tym samym, to robię. Miłośnicy historii, polskiej literatury i po prostu dobrego pióra będą bardzo zadowoleni czytając tą książkę, dla przykładu ja czytając tą książkę nie umiałem przerwać, a wir wydarzeń porwał mnie całego. Powieść jednocześnie nie jest tylko historią pełną akcji, lecz także inteligentną i skłaniającą do myślenia lekturą, rzuca inne światło na pewne sprawy. Serdecznie polecam.

 

Jarr74

Remigiusz Mróz to bardzo obiecujący polski pisarz, którego nazwisko wszystkim miłośnikom literatury i historii radziłbym zapamiętać. Wydaje mi się że jeszcze nie raz o im usłyszymy a stworzone przez niego powieści zapewnią nam wiele godzin świetnej, inteligentnie napisanej i ciekawej rozrywki. Książka „Parabellum. Prędkość ucieczki" (druga w jego dorobku) to rozpoczynająca cykl opowieść o dramatycznych ludzkich losach i o tym jak wojenna zawierucha potrafi je przedziwnie splatać. O sile rodzinnych więzów, honorze, odwadze, poświęceniu, przyjaźni, miłości, słuszności dokonywanych wyborów, patriotyzmie i ponadczasowych wartościach. Co przyniósł Polsce i Europie wrzesień 1939 roku nie trzeba oczywiście nikomu przypominać, skutki tego straszliwego historycznego wydarzenia, połączonego z polityczno- militarno-gospodarczymi konsekwencjami odczuwalne są dla nas po dzień dzisiejszy. To właśnie wtedy rozpoczyna się wielowątkowa opowieść o burzliwych losach dwóch braci Zaniewskich: Bronisławie, żołnierzu Wojska Polskiego walczącego na południowych rubieżach II Rzeczypospolitej w pobliżu granicy z Rumunią oraz Stanisławie, młodym lekarzu który w trosce o bezpieczeństwo i życie swojej żydowskiej narzeczonej próbuje wraz z nią przedostać się do Francji. Z zapartym tchem śledzimy koleje ich losów ukazanych na tle broniącej się jeszcze, ale coraz bardziej słabnącej i chylącej się ku militarnemu upadkowi Ojczyzny. Bierzemy udział w walkach, widzimy tragedię tysięcy polskich rodzin oraz powiększający się z każdym dniem exodus uchodźców. Udzielają nam się w sposób oczywisty emocje, przemyślenia i poglądy naszych bohaterów. Co ciekawe, akcja powieści nie przebiega jedynie dwutorowo, skupiona wokół wydarzeń w które zaangażowani są obaj bracia. Pojawia się również trzeci watek powieści oraz postać która chyba lekko zaskoczy czytelnika. To Christian Leitner ambitny i bezwzględny oficer Wehrmachtu (dość tajemnicza i niejasna jeszcze postać) co daje nam unikalną możliwość spojrzenia na ciąg toczących się wydarzeń II wojny światowej również z tej zupełnie przeciwstawnej perspektywy. Książka Remigiusza Mroza uderza realizmem i to zarówno w warstwie historycznej jak i językowej. Jej fabuła jak i odznaczająca się dynamizmem akcja, znakomicie współgrają ze sobą, powodując to iż wszystko w powieści jest spójne i merytorycznie zasadne. Podoba mi się zwłaszcza świetnie uchwycona (duży ukłon w stronę literackiego warsztatu) atmosfera tamtych dni, będąca mieszaniną strachu, szoku, niepewności, zwątpienia i leku przed tym co przyniesie przyszłość. To wielki atut tej lektury pozwalający lepiej poznać i zrozumieć motywy kierujące naszymi bohaterami (świetnie pokazana i scharakteryzowana drugoplanowa postać towarzyszącego Stanisławowi i Marii żydowskiego gangstera), wpływające bezpośrednio na podejmowane przez nich decyzje.

 

Jak już wspomniałem na początku książka „Parabellum. Prędkość ucieczki"to pierwszy tom zakrojonego na szerszą scalę wojennego cyklu i mam cichą nadzieje iż na kolejną odsłonę nie będziemy czekali zbyt długo. Naprawdę polecam.

Katarzyna K

Na lekcjach historii najbardziej uwielbiałam momenty, kiedy omawialiśmy tematy II wojny światowej. Potem ucząc historii w gimnazjum, niestety nie mogłam się dzielić swoimi informacjami na ten temat z uczniami, ponieważ program nauczania obejmuje czasy tylko do I wojny światowej. Niestety... Bardzo ucieszyłam się, gdy otrzymałam możliwość przeczytania książki o tematyce wojennej. Poza tym zaintrygował mnie jej tytuł, co również podsyciło moją ciekawość.

 

Autorem książki jest Remigiusz Mróz. Młody autor, który na swoim koncie posiada już dwie wydane powieści. Pierwsza z nich: „Wieża milczenia" okazała się wybitnym debiutem autora. Druga, czyli „Parabellum. Prędkość ucieczki", choć całkiem niedawno wydana, już zyskuje wysokie noty i pozytywne opinie. W odróżnieniu od pierwszej książki, autor podejmuje tutaj tematykę II wojny światowej, gdzie główne role przypadają braciom Zaniewskim. Ponadto autor jest doktorantem w Kolegium Prawa Akademii Leona Koźmińskiego.

 

Parabellum jest zlepkiem dwóch łacińskich słów, które autor 'wykradł' z lubianej przez dyktatorów, starej maksymy: „Si vis pacem, para bellum", oznaczającej mniej więcej tyle co: „chcesz pokoju, gotuj się do wojny„. Na identyczny pomysł wpadli niemieccy konstruktorzy z Deutsche Waffen und Munitionsfabriken, gdy zaprojektowali naboje 9×19mm. Od nich, nazwę zaczerpnął Luger P08, którego uwieczniono, m.in. na okładce pierwszego tomu.

 

Sierpień 1939 roku. Dwóch braci Zaniewskich rozłączył los. Sierżant Bronisław Zaniewski służy w jednostce stacjonującej pod granicą rumuńską. Niestety popada w konflikt ze swoim przełożonym. Wdał się z nim w niepotrzebną szarpaninę przez którą ma teraz nie lada problemy. Chociaż taki czyn jest niegodny i grozi poważnymi konsekwencjami, to musi to zostać zsunięte na dalszy plan, ponieważ wojska niemieckie stopniowo wkraczają na terytorium Polski. W tym samym czasie, drugi z braci- Stanisław, po ukończonych studiach lekarskich, szykuje się do ślubu z Żydówką. Jest w kobiecie do szaleństwa zakochany, ale nie wie jak o tym wszystkim powiedzieć ojcu, ponieważ ślub z Marią byłby występkiem przeciwko niemu. Jednak gdy nadchodzi 1 września, bójki, harce Bronka i ślub Staśka przestają być ważne. Rozpoczyna się walka o honor i wolność, walka o ojczyznę.

 

Autor stworzył dwie kreacje bohaterów. Są to rodzeni bracia, a całkiem od siebie odmienni. Starszy uwielbia wpadać w kłopoty, a drugi to ucieleśnienie spokoju i dobra. I chociaż charaktery mają różne to łączy ich siła i braterstwo, a co najważniejsze walka o własne przetrwanie. Stanisław razem z Marią chcą uciec na Zachód, a Bronisław rozpoczyna działalność partyzancką. Na swoich drogach, które obrali spotykają się ze śmiercią, morderstwami, z ucieczkami przed faszystami i bolszewikami, z aferami szpiegowskimi, ale również z pięknymi kobietami...

 

I chociaż zdawałoby się, że opowieść opowiada losy dwóch braci, to występuje tu również trzecia linia fabularna ciągnąca za sobą wątek niemieckiego dowódcy: Christiana Leitnera. Stacjonuje on ze swą jednostką w Rawiczu. Uważa on Hitlera za ideał, jest oddany Rzeszy, ale z drugiej strony nie lubi niepotrzebnej przemocy.

 

Autor w swojej powieści zawarł wiele wątków, które zgrabnie ze sobą splata, co sprawia, że fabuła nabiera akcji i tempa, a co za tym idzie, książkę czyta się błyskawicznie i z wielkim zaciekawieniem. Nie ma tu miejsca na nudę. Pomimo że, tematyka książki jest trudna, a wojna nie należy do tematów lekkich i łatwych, książkę przeczytałam z ogromnym zaangażowaniem w lekturę. Pierwszy tom „Parabellum" jest warty polecenia. Bardzo chciałabym, aby książkę przeczytały osoby nie tylko interesujące się literaturą wojenną i historią. Nie bójcie się też objętości książki, bo czyta się ekspresowo.

 

Podsumowując, uważam że, takie książki powinny znaleźć się w kanonie lektur szkolnych. Dlaczego? Ponieważ autor przedstawił prawdziwe okrucieństwo wojny, ale również zwykłe, codzienne życie ludzkie. Młodzi ludzie powinni kształtować swoje postawy przez takie właśnie książki. A ja, z niecierpliwością oczekuję na drugi tom powieści. Mam nadzieję, że już niedługo...

 

Katarzyna Meres

Sierpień 1939. Wojna wisi w powietrzu. Nikt nie ma żadnych złudzeń, nadzieja powoli się wypala... „Parabellum" to niezwykle wciągająca opowieść od której nie mogłam się oderwać. Chwytliwy i tajemniczy tytuł, piękna okładka, intrygujący opis na rewersie...

 

Zostajemy wrzuceni w sam środek akcji. Pierwsze słowo, które czytamy to: kanonada. Musiałam sprawdzić w słowniku, co oznacza, mianowicie: silny, długotrwały ogień artyleryjski, bądź towarzyszący mu huk. Przyznam się, że na początku przez kilka stron trudno było mi się przyzwyczaić do języka i nie wiem, z czego to wynika. Zapewniam Was, że nie trwało to długo – po dwóch stronach przyzwyczaiłam się i ku mojej radości zostałam wciągnięta w niesamowitą historię.

 

Na książkę składają się trzy różne opowieści, których początkowo nic nie łączy. Jest to niezwykle przemyślane oraz świetne rozwiązanie. Nie spotkałam się wcześniej z literaturą wojenną, która zawierałaby w sobie trzy przeplatające się historie z różnych perspektyw – oprawców (Niemców), obrońców (członkowie wojsk polskich) oraz uciekinierów (Żydówka i Polak). Postaci jest sporo – Bronek Zaniewski, Staszek Zaniewski, kapitan Obelt (tudzież Bełt), chorąży Chwieduszko, Maria, Christian Leitner... Jednak nie należy obawiać się ich natłoku i zagubienia w akcji. Geniusz autora polega na tym, że stopniowo wprowadza poszczególne postaci oraz zdarzenia. Nie można się w nich pogubić, a z drugiej strony nie można się zanudzić. Wręcz przeciwnie – występują zwroty akcji, a ona sama jest prowadzona tak, że z zapartym tchem przewraca się kolejne karty książki.

 

Autor zabrał mnie w niezwykłą podróż, podczas której mogłam wczuć się w opowiadaną historię, poczuć paraliżujący strach, napięcie, czy ciarki na plecach. Gra na emocjach, przynajmniej moich, autorowi się jak najbardziej udała. I jestem za to wdzięczna! Otrzymałam trzymającą w napięciu, zupełnie nie przewidywalną, świetną historię, do której będę wracać.

 

Jeśli chodzi o głównych bohaterów, to polubiłam praktycznie wszystkich, może prócz Holzera, który tylko mnie irytował swoim postępowaniem, choć muszę go pochwalić za spryt i pomoc ofiarowaną Marii i Staszkowi. Mojemu sercu najbliższy stał się Bronek – waleczny, odważny, wariat, który za wszelką cenę chce pokonać wojska niemieckie. Jego postawa zasługuje na pochwałę. Maria zaskakuje swoją przebiegłością, bystrością, siłą; a Staszek rozwagą w trudnych sytuacjach. Postawa Christiana, niemieckiego żołnierza, pokazuje, iż istnieje w nich, choć cząstka człowieczeństwa.

 

To nie tylko opowieść o wojnie, to historia o honorze, odwadze, sile, solidarności, przyjaźni, nienawiści, miłości do ojczyzny, do kobiety, to walka o godność i przetrwanie... Historia ukazująca chorą obsesyjną brutalność Niemców oraz bohaterską odwagę Polaków, siłę z jaką walczą, opór godny naśladowaniu.

 

Nie potrafię znaleźć żadnych minusów tej książki. Pochłonęła mnie. A co jest najlepszym potwierdzeniem tego? Przeczytałam ją w ciągu dwóch dni, a wczoraj nawet zabrałam na uczelnię. Jeden z profesorów zapytał mnie, czy jest wciągająca, ponieważ czytając nie zauważyłam, że zaczęły się już zajęcia. A drugi widząc ją na ławce zapytał, czy będę ją czytała, po czym odłożył z dala ode mnie. Muszę zaznaczyć, że kiedy wcześniej widzieli, że czytam, to nie odzywali się ani słowem :) I mój narzeczony jest tego świadkiem!

 

Jednak znalazłam jeden minus – za szybko się skończyła i zupełnie niespodziewanie się urywa. Pocieszam się tym, że to dopiero pierwszy tom. Nie mogę doczekać się, kiedy będę mogła trzymać w swoich rękach kolejny, aby znów być porwaną przez tą historię, aby znów obserwować przygody bohaterów...

 

Nie chciałam Wam za wiele opowiadać o fabule, ponieważ odebrałabym Wam całą przyjemność z czytania książki. Czy muszę Was bardziej zachęcać do zapoznania się z nią? Znajdziecie w niej wszystko to, czego szukacie w książkach. Bo czy w dobrej książce nie chodzi o wciągającą fabułę, budowanie emocji, świetny język i zwroty akcji?

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial