Czułym Okiem | Autor: Tomasz Jastrun

Nazwisko Tomasza Jastruna słyszałam wcześniej niejednokrotnie, jednak nigdy nie zadałam sobie trudu, aby dowiedzieć się, czym dokładnie zajmuje się ten pan. Dopiero niedawno, mając okazję zapoznać się z jego zbiorem felietonów, publikowanych na łamach „Zwierciadła", bliżej przyjrzałam się sylwetce tego artysty. Tomasz Jastrun to syn poetów, który poszedł w ślady rodziców, będąc zarazem jeszcze eseistą, krytykiem literackim, felietonistą, reporterem, autorem i współautorem wielu książek. Był dyrektorem Instytutu Polskiego w Sztokholmie, twórcą serii felietonów „Z ukosa", które publikował na łamach paryskiej „Kultury", a następnie w „Rzeczpospolitej" i „Newsweeku". W 2008 został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Prywatnie – głowa rodziny, troskliwy mąż i ojciec.

„Czułym okiem" to właśnie wyżej wspomniany zbiór felietonów autorstwa Tomasza Jastruna. Przedstawione teksty powstawały w okresie obejmującym od września 2003r. do grudnia 2012, a ich autor nie zamyka się jedynie w tworzeniu w jednym temacie, przedstawiając wiele rozważań o różnego typu sprawach. Nie brakuje słów o miłości, która, tak jak w przypadku felietonisty, może pojawić się niespodziewanie, w każdym wieku, o upływie czasu, stosunkach damsko-męskich, kulturze... Po prostu o życiu i sprawach, które dotykają codziennie każdego z nas. Bystre przemyślenia pana Jastruna połączone z przenikliwością i umiejętnością wyciągania wniosków z każdej sytuacji, sprawiają, że niejednokrotnie czytelnik dowiaduje się interesujących informacji, które dotykają jego sfer prywatnych, lecz dotychczas nie zwracał na nie uwagi. Zapiski autora potrafią rozbawić, ale też i wzbudzić zaintrygowanie oraz skłonić do refleksji nad naszym otoczeniem. Dodatkowo felietonista opowiada o własnych doświadczeniach zawodowych, spotkaniach z poetami, takimi jak chociażby Wisława Szymborska czy Czesław Miłosz, dzieląc się również wspomnieniami o swoim ojcu.

Przyznam szczerze, że Tomasz Jastrun od samego początku swoimi felietonami wzbudził moje zainteresowanie. Z czystą przyjemnością poznawałam jego spojrzenie na świat, zauważając, jak wiele racji kryje się w jego słowach. Niekiedy człowiek nie zwraca uwagi na to, co go otacza, nie zauważając wszechobecnego absurdu czy też chaosu. Felietonista w sposób bardzo inteligentny dociera do każdego odbiorcy, zadając czasami samemu sobie proste pytania, na które odpowiedzi wydają się być skomplikowane. „Czułym okiem" zawiera wiele odniesień do życia osobistego poety, który opowiada o własnych doświadczeniach czy też zabawnych przygodach, jakie zdarzają mu się każdego dnia. Myślę, że każdy czytelnik jest w stanie zauważyć, jak wiele radości znajduje się w tekstach, w których Tomasz Jastrun pisze o własnej rodzinie czy narodzinach swoich synów, którzy całkowicie odmienili jego świat. Właśnie dzieciństwo również kojarzy się artyście ze szczęściem, lecz, jak sam napisał, zrozumiał to dopiero po latach. Jego ojciec, poeta, nieco inaczej ukazywał swoje emocje, ukazując je w wierszach, które sprawiły, że autor dopiero po ich przeczytaniu zrozumiał, jak wiele łączy go z rodzicielem. Niejednego zapewne również ucieszą zdjęcia z prywatnego archiwum felietonisty, który miał wielu przyjaciół z różnych sfer kultury. O słynnych kartkach okolicznościowych Wisławy Szymborskiej słyszałam, aczkolwiek dopiero za sprawą tej książki miałam przyjemność zobaczenia, jak one wyglądały. Czesław Miłosz zawsze kojarzył się z osobą niezwykle silną i pewną siebie, a przejmował się krytyką swoich wierszy... Jednak nie będę ukrywać, że najbardziej przypadły mi do gustu felietony, w których mowa o ludzkim życiu i wszelkich jego urokach. Chciałoby się wiedzieć więcej i więcej, czując, że istnieje ktoś, kto o egzystencji wie tyle, co my, a ma w sobie tyle siły, aby ciągle odkrywać coś na nowo. Anegdoty autorstwa tego poety całkowicie mnie rozczuliły i rozbawiły. Napisane przyjemnym stylem wyznania spowodowały, że spędziłam przy tej lekturze wspaniały czas, obdarzając szczerość i bezpośredniość Tomasza Jastruna ogromnym szacunkiem.

Czy polecam „Czułym okiem"? Zdecydowanie tak! Inteligentne poczucie humoru autora połączone z ciekawym spojrzeniem na świat powodują, że naprawdę ciężko zapomnieć o tej pozycji. Jego felietony, opublikowane na łamach „Zwierciadła", są prawdziwą perełką, pokazując sprawy, często dla nas niewidoczne, jak i też prezentując świat artysty, który ma naprawdę wiele do opowiedzenia. Zachęcam do zapoznania się z twórczością Tomasza Jastruna, który w swoim dorobku ma jeszcze chociażby wiele wierszy, dających do myślenia.