Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ludzie Na Walizkach

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Szymon Hołownia
  • Tytuł Oryginału: Ludzie Na Walizkach
  • Gatunek: Publicystyka i Felietony
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 152
  • Rok Wydania: 2008
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 125 x 195 mm
  • ISBN: 9788324010479
  • Wydawca: Znak
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    5/6

    5/6

    4/6

    5/6

    6/6

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Ludzie Na Walizkach | Autor: Szymon Hołownia

Wybierz opinię:

Seduction

O Szymonie Hołownia swego czasu wiedziałam nie wiele, a raczej nic. Następnie zaczynałam kojarzyć go ze znanego programu TVN-u "Mam talent", gdzie prowadził program w duecie Hołownia&Prokop. Z tych dwóch panów zawsze lubiłam bardziej tego drugiego, a gdy zdarzało mi się oglądać od czasu do czasu program, pan Szymon sprawiał, że raz go lubiłam, abym po chwili siedziała nim zirytowana. Pierwszą myślą owego czasu było "Pan od kościoła i od religii", i zamknęłam go w tych ramach, odnosząc wrażenie, że Hołownia z każdej strony namawia ludzi do chodzenia do kościoła oraz innych rzeczy związanych z naszą wiarą, co mnie okropnie denerwowało, mimo tego, że jestem osobą wierzącą, to odnosiłam wrażenie, że atakuje to ludzi z każdej strony.

 

Do "Ludzi na walizkach" nie potrafiłam się zabrać długo, chyba z obawy, co mogę w niej znaleźć. Opisu z tyłu okładki nie czytałam, a przez sam tytuł myślałam, że będzie to książka o emigracjach do obcych krajów za pracą. O ironio, jakże bardzo się myliłam! "Ludzie..." to zbiór wywiadów, z czego prawie wszystkie były kiedyś publikowane na łamach "Rzeczpospolitej" i "Newsweek Polska". W książce znajdujemy dziewięć wywiadów przeprowadzonych przez autora z ludźmi, którzy przezwyciężyli śmierć o własne życie, czy też walczą o zdrowie innych każdego dnia. Spotykamy tam rodziców chłopca, który w młodym wieku przeżył w krótkim czasie dwukrotny udar mózgu; mężczyznę, który stracił żonę i samotnie wychowuje syna; anestezjologa i neonatologa opowiadających o swojej pracy; mężczyznę zdobywającego świata, który pewnego dnia zostaje uwięziony w niepełnosprawnym ciele i wiele innych osób. W tych ludziach nie znajdziemy goryczy przez wydarzenia, które zgotował mi los, a ciepło i hart ducha.

 

Te historie nie są ckliwe i małostkowe - wręcz przeciwnie. To historie, które pomagają dostrzec problemy ze zdrowiem, czy też utratą bliskich z innej strony. Są one pełne mądrości, cierpliwości, spokoju ducha, uczą nas jak być z drugim człowiekiem w bólu. Pomagają zobaczyć, że tylko walka ducha i zrównoważone dążenie do celu oraz czas może doprowadzić nas do cudu, bo cuda i rzeczy niemożliwe, wbrew pozorom, zdarzają się codziennie.

 

Po przeczytaniu tych rozmów i kilku innych autorstwa Pana Szymona uważam, że to równy i fajny gość. Zwracam honor i z chęcią przeczytam jeszcze więcej.

Scathach

Gdy tylko dowiedziałam się, że Wydawnictwo Znak planuje wydanie drugiej części Ludzi na walizkach, bez wahania chciałam ją zdobyć. Dzięki Ukochanemu marzenie szybko stało się rzeczywistością, a ja posiadaczką tej książki.

 

Tak samo jak w części wydanej kilka lat temu, także i w Nowych historiach będziemy musieli dokonać konfrontacji z ludźmi cierpiącymi, którzy postanowili podzielić się swoimi przeżyciami. W części pierwszej tematem wiodącym były choroby, w tej, choć nadal przewijają się one w większości opowieści, tak naprawdę dostajemy historie bólu i historie prób pogodzenia się ze śmiercią osób bliskich.

 

Wiele osób wypowiadających się w programie Szymona Hołowni, których relacje zostały wykorzystane w tej książce – odeszło. Ich wypowiedzi zamieszczone w tej publikacji są niejako ich spuścizną. Co ważne, Nowe historie, opierają się przede wszystkim na wywiadach z osobami kojarzonymi głównie z życiem publicznym, a nie tak jak było w części poprzedniej z ludźmi anonimowymi. Tutaj, przeczytamy co czuli i jak przeżywali/przeżywają swoje cierpienie ludzie znani, których co rusz widzimy na szklanym ekranie. Poznamy ich z całkowicie innej strony, będziemy wysłuchiwać historii o drodze do decathexis ich bliskich.

 

Bohaterowie tej książki to ludzie z krwi i kości, którzy doświadczyli okrutnie wyniszczających chorób, molestowań, byli świadkami dramatycznego, długiego umierania swoich bliskich lub stracili ich w wypadkach. Znajdziemy tu świadectwo księdza pomagającego rodzinom ofiar Smoleńska uporać się z momentem przed i po identyfikacji ciał; odnajdziemy przeżycia znanych aktorów i ich dzieci; staniemy przed możliwością refleksji nad prostytuowaniem śmierci z jakim mamy dziś coraz częściej do czynienia. Wiele historii chorób zamieszczonych w tej książce pewnie znamy. Tym razem jednak otrzymamy je w formie najczystszej, bez manipulacji, bez sztucznego smutku. Bo taka właśnie jest ta książka: przeraźliwie prawdziwa i smutna, a przy tym niezwykle optymistyczna. Paradoks? Być może, ale tak właśnie jest.

 

Choć miałam wielką ochotę przeczytać ją jednym tchem, nie mogłam tego zrobić. Każda z osobnych historii była dla mnie tak wielkim przeżyciem, że musiałam lekturę przerywać. Zastanawiałam się, rozważałam, płakałam i uśmiechałam się. Skrajne emocje budzi ta książka. Nieraz chciałoby się zbuntować, wykrzyczeć swoje lęki i obawy, jednak w obliczu tak wielkiej pogody ducha osób wypowiadających się to zwyczajnie nie przystoi. Pytania Pana Szymona nieraz były trudne i dość brutalne, jednak dzięki temu i odpowiedzi przypierały do muru. Uczyły wielkiej pokory, pogodzenia się z samym sobą i ze śmiercią, z jej nieuchronnością.

 

Wiele razy powtarzałam i wiele razy będę to robić: takie książki są potrzebne. Trzeba je czytać, trzeba je znać, trzeba je mieć. W chwilach zwątpienia powinniśmy przypominać sobie historie osób z Ludzi na walizkach.
Polecam!

Lena173

Na zapoznanie się z twórczością Szymona Hołowni - polskiego dziennikarza i publicysty - miałam ochotę już od bardzo dawna. Wszystko za sprawą przyjaciółki, która wręcz szaleje na punkcie prowadzącego Mam Talent i posiada w swoich zbiorach wszystkie jego dotychczasowe książki. Ponadto dziewczyna nie mogła odmówić sobie tej przyjemności i gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja, czym prędzej udała się na wieczór autorski felietonisty "Newsweeka" w Szczecinie. Teraz, gdy jestem już po lekturze najnowszego dzieła pana Hołowni, strasznie żałuję, że wcześniej udało mi się sięgnąć jedynie po jedno z jego dzieł.

 

"Ludzie na walizkach. Nowe historie" przedstawia czytelnikom zbiór rozmów Szymona Hołowni z osobami, które doświadczyły w swoim życiu ogromnej dawki cierpienia. Spowodowane było ono w większości nieuleczalną chorobą, która bezpośrednio (lub pośrednio) dotknęła rozmówców autora książki, a także różnego rodzaju wypadkami, które w Polsce przyczyniają się do kilkudziesięciu zgonów dziennie. W swojej najnowszej publikacji prowadzący "Mam talent" zaprosił do zwierzeń zarówno znane osobistości, jak i również osoby, które do tej pory wiodły na pozór spokojne życie tak jak każdy z nas tu obecnych. Mimo przeciwności losu i próbie na jaką zostali wystawieni, ludzie ci odnajdują w swoim cierpieniu wyższy cel. To prawda, że nie zawsze było im łatwo i bardzo często mieli ochotę się poddać, jednak za wszelką cenę pragnęli przeżyć ostatnie dni swoje życia w gronie osób, które kochały ich miłością bezgraniczną.

 

W wielu rozmowach mamy do czynienia ludźmi, którzy zdecydowali się opowiedzieć Szymonowi Hołowni historię śmierci swoich bliskich. Dosyć otwarcie mówili o przygotowaniach do tego momentu i o wszystkim tym co działo się po wydaniu ostatniego tchnienia. Czytanie tych wszystkich zwierzeń niejednokrotnie daje czytelnikowi do myślenia. Być może z samego początku wydaje się być one dosyć abstrakcyjne, bo jak po śmierci ukochanej osoby można powiedzieć, że teraz czujemy jej obecność jeszcze bardziej. Dla jednych tego typu sytuacja jest nie do pomyślenia i wyśmieje ją przy pierwszej lepszej okazji. Całkiem inaczej spojrzą na całość wypowiedzi ludzie, którzy mieli okazję przeżyć coś równie strasznego i patrzą na to w zupełnie innych kategoriach. Wierzą one w obecność swoich bliskich w codziennych czynnościach, bo tak w rzeczywistości jest. Co prawda nie ma ich przy nich w sposób namacalny, jednak duchowa bliskość sprawia, że przeżywają one każdy kolejny dzień z myślą, że mają dla kogo żyć i kiedyś nadejdzie dzień, w którym ponownie się spotkają.

 

"Ludzie na walizkach. Nowe historie" przedstawia nam również przypadki osób, które dotknięte zostały problemami takimi, jak: alkoholizm, niepełnosprawność, czy też molestowanie seksualne. Każda z nich na swój sposób nauczyła mnie, że należy cieszyć się każdą napotkaną chwilą. Nigdy nie wiadomo ile czasu nam jeszcze zostało, ani czym będziemy zajmować się w przyszłości. Możemy jednak dążyć do doskonałości i jasno wytyczonych sobie celów, które pomogą nam w osiągnięciu pełni szczęścia. W dzisiejszych czasach kierujemy się zbyt dużą ilością stereotypów, które każą nam traktować osoby niepełnosprawne z góry. Nikomu nie przyjdzie do głowy, iż mogą one zrobić dla ludzkości znacznie więcej niż nie jeden zdrowy człowiek. Liczy się odrobina chęci i pomoc osób, które zrozumieją nasze wewnętrzne potrzeby. Nie możemy też ignorować nawoływania o pomoc i zezwalać na to by rodzice krzywdzili swoje dzieci. W końcu nie wiadomo co nas jeszcze w życiu czeka. Co jeśli wtedy zostaniemy ze swoimi problemami sami?

 

Najnowsza książka Szymona Hołowni dostarcza swoim czytelnikom dowody na to, że nie wszystko w życiu jest białe albo czarne. Powinniśmy doceniać to co ofiarował nam los, ponieważ na świecie są osoby, które mają stokroć gorzej od nas, a mimo to nie poddają się i starają się egzystować według dającym im szczęście zasad. W końcu nic nie dzieje się bez wyżej określonego sensu...

Varia

Któż nie zna Szymona Hołowni. Duchowego przewodnika, publicysty, a zarazem prezentera telewizyjnego. Ludzie na walizkach – Nowe historie to już druga książka, stworzona na podstawie programu pod tym samym tytułem. Obejmuje ona cykl rozmów, które odbyły się na antenie Religia.tv i wbrew pierwszemu wrażeniu, wcale nie dotyczą one wyłączenie wiary.

 

Ludzie sławni, ktoś dodałby przy tym, że bogaci. Osobowości z pierwszych stron gazet, telewizyjnego ekranu. Przez pryzmat mediów, odbierani zazwyczaj jako nieskazitelne ideały, a tym czasem zły los nie omija ich tak samo jak nas. Dodałabym nawet, że jest im dużo trudniej. Ciągłe zainteresowanie ich osobą utrudnia walkę, wyciszenie się i potęguje ból.

 

Nie jest to jednak książka tylko o cierpieniu. Choć każdy z zaproszonych tu gości miał go w swym życiu niemało, to ich słowa oraz postawa uczą czytelnika jak je zrozumieć. Bardzo często kojarzymy ich nazwiska, ale nie mamy pojęcia jacy ludzie się za nimi kryją. Świetnym przykładem może być Janina Ochojska - Okońska. Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej, kobieta kojarzona przede wszystkim z budowaniem studni w Sudanie, a mało kto jest świadom, że i ona sama bez pomocy innych, nie byłaby w stanie funkcjonować. Od dziecka choruje na polio, przeszła już trzydzieści trzy operacje, a niedługo czeka ją kolejna.

 

Takich przykładów można mnożyć w nieskończoność, ale nie o to tutaj chodzi. Liczy się siła przekazu i determinacja bohaterów, która najzwyczajniej zaraża. Skoro ktoś chodzący o kulach mógł uczynić tak wiele, to dlaczego mnie, w pełni sprawnej, miałoby się nie udać. Ludzie na walizkach to przejmujące historie tych, którym udało się stawić czoła przeciwnością losu i tragedii. Pogodzili się oni ze stratą najbliższych, wyciągnęli wnioski z uzależnienia, a co najważniejsze, stali się inspiracją dla innych.

 

Nie jest to moja pierwsza styczność z Szymonem Hołownią, ale za każdym razem jestem tak samo zaskoczona, zarówno jego talentem do aktywnego słuchania, jak i siłą empatii. Nie dominuje on rozmowy, niczego nie narzuca, a bywa, że jednym swym słowem dopełnia urwaną myśl i komponuje całość. Polecam tą niezwykłą lekturę każdemu, bo każdy odnajdzie w niej coś o sobie.

Kolmanka

Autora książki wielu z nas kojarzy z popularnego programu rozrywkowego. Ja natomiast znam go jedynie z felietonów zamieszczanych na łamach Newsweeka. Uważam, że jest znakomitym dziennikarzem. Z jego książką stykam się po raz pierwszy i jestem oczarowana.

 

Pierwszy raz słyszałam o programie "Ludzie na walizkach" i nigdy nie miałam okazji go obejrzeć. Książka jest zapisem najciekawszych i najbardziej poruszających ludzkich historii. Te mini wywiady na prawdę dają do myślenia. Co zrobić kiedy wali nam się świat? Umiera najbliższa nam osoba? Dowiadujemy się o strasznej chorobie? Ci ludzie przeszli przez piekło, a ich życie obróciło się o 180 stopni. W wywiadach mówią o nadziei, o cieple, o poszukiwaniu ukojenia i prawdy. O trudzie życia po takiej tragedii. Nie winią nikogo, bo wiedzą, że tak właśnie musiało być.

 

Niezwykła książka. Poruszyła we mnie takie emocje, o których istnieniu nie wiedziałam. Próbowałam postawić się na ich miejscu i było to dla mnie niewyobrażalnie trudne. "Ludzie na walizkach" czegoś mnie nauczyły. Chyba jestem troszkę bardziej przygotowana na niespodziewane koleje losu, odpowiedziała mi bowiem na wiele pytań i skłoniła do głębokiej refleksji. Mimo, że w swoich przekonaniach bardziej przypominam Nergala niż Hołownię, to prawdy zawarte w książce, są uniwersalne i polecam tę lekturę wszystkim.

Klara203

Szymon Hołownia- dziennikarz i publicysta, dyrektor programowy kanału Religia.tv, współpracuje z telewizją TVN, jest felietonistą ,,Newsweek Polska". Dwukrotny laureat nagrody ..Grand Press" oraz laureat Nagrody Dziennikarskiej ,,Ślad" im.ks. bpa Jana Chrapka. Znany jako prowadzący programy Mam Talent, Między sklepieniami oraz Ludzie na walizkach.

 

Gdy brałam tą książkę nie patrzyłam na jej opis. Chciałam sama zobaczyć o czym jest. Pamiętam jak znajomi mi mówili, że będzie pełno w niej rzeczy związanych z religią a jak pytałam dlaczego, to odpowiadali mi tak ,,... bo jak Hołownia to napisał to tak musi być...". Muszę przyznać, że jest trochę tak, ale autor skupia się bardziej na przeżyciach ludzi.

 

Za bardzo nie lubię wywiadów i tylko je czytam w gazetach, jak posiadają ciekawy temat. ,,Ludzie na walizkach. Nowe historia" stała się pierwszą książką, którą przeczytałam w takiej formie i nie żałuję. Niektóre słowa ludzi wypowiadających się, bardzo mnie poruszyły, ponieważ było w nich czuć smutek i cierpienie. Oni są niesamowici, ponieważ pomimo wszystkiego idą do przodu.

 

,,Ludzie na walizkach. Nowe historie" to zbiór wywiadów z różnymi osobami, które w jakiś sposób cierpią. Opowiadają o swoim zmienionym życiu i o przeszłości. Pokazują nam jak walczą o nowe życie, ale też nie zapominają o tym co było. W książce wypowiada się wiele sławnych osób, które coś straciły lub zboczyli z drogi. Hołownia często ich prowokuje zadając bardzo trudne pytania związane z wiarą, czy buntują się wobec Boga. Odpowiedzi tych ludzi pokazują nam, że są dobrymi nauczycielami dla nas. Niektórzy musieli dużo przejść by zrozumieć cel swojego życia.

 

W dziele Szymona Hołowni poruszane są takie problemy, jak strata bliskiej osoby, choroba, alkoholizm, cierpienie innych itd. Niektórzy bohaterowie są znani z mediów jak Maciej Kozłowski, Ewa Komorowska czy Janina Ochojska, inni toczą swoje zmagania z dala od blasku fleszy. Uważam, że warto jest przeczytać dzieło Szymona Hołownia, ponieważ dzięki słowom bohaterom wiele się nauczymy.

 

Szymon Hołownia do każdej wypowiedzi dodał słowa bohatera, które zostały przez niego wypowiedziane. Znajdują się nad imieniem, tak jakby były ważne. Poza tym autor przedstawia swoich rozmówców, co ułatwia zrozumienie nam ich życia. Wywiady posiadają również daty z dnia, w którym się odbyły.

 

Książka powstała na podstawie programu ,,Ludzie na walizkach", który Szymon Hołownia prowadzi w Religia.tv. Cieszę się, że mogłam chociaż książkę przeczytać i mam nadzieję, że może kiedyś zobaczę te wywiady w telewizji.

 

Książkę polecam wszystkim bez wyjątku, ponieważ uważam, że warto ją przeczytać. Poza tym niektórzy dowiedzą się wiele ciekawego i przeżyją to co ja, gdy czytałam to cudne dzieło.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial