Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Poczwarka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 5 votes
Akcja: 100% - 4 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 6 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 5 votes
Okładka: 100% - 5 votes
Polecam: 100% - 5 votes

Polecam:


Podziel się!

Poczwarka | Autor: Dorota Terakowska

Wybierz opinię:

Katee

Uwielbiam książki Doroty Terakowskiej, są niezwykłe, przepełnione ciepłem, miłością i wielką, życiową mądrością.
Z tego też powodu bałam się sięgnąć po Poczwarkę, bałam się, że tym razem pisarka nie sprosta moim wymaganiom i książka zwyczajnie mnie zawiedzie.

 

Hm...chyba najtrudniej jest pisać o dziełach ulubionych twórców.

 

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony jestem zachwycona, z drugiej książka odrobinę mnie zawiodła.
Adam i Ewa, są uporządkowanym, szczęśliwym małżeństwem, w ich życiu nie ma miejsca na przypadki, wszystko starannie planują. Dorobili się znacznego majątku, mają ugruntowaną pozycję zawodową i piękny dom z ogrodem, w którym wszystko jest harmonijne.
Z równą starannością planują narodziny swojego pierwszego dziecka, chcą żeby było wyjątkowe, górujące nad rówieśnikami intelektem i zdolnościami.
Niestety zamiast cudownego, upragnionego dziecka, które spełniło by ich ambicje rodzi się Myszka, dziewczynka z najcięższą odmianą zespołu downa.
Świat Adama i Ewy lgnie w gruzach.
On całkowicie odsuwa się od rodziny, zamyka się w swoim gabinecie, córkę traktuje jak powietrze, a całą winę za narodziny kalekiego dziecka zrzuca na zonę.
Ona poświęca się opiece nad córką, stara się wynagrodzić jej nieobecność ojca i zapewnić odpowiednią opiekę.

 

I wszystko było by ok, gdyby autorka poprzestała na opisie życia i uczuć tej rodziny, gdyby ukazała jedynie zmagania o lepszy byt dla ich niepełnosprawnego dziecka. Niestety w opowieść wplotła magię, zaczarowany świat do którego przenosi się Myszka, w którym rozmawia z Bogiem i pomaga mu w stwarzaniu światów.
Cała historia została obdarta z realizmu.
Nie potrzeba było magii aby pokazać wewnętrzne piękno tej nieszczęśliwej dziewczynki.
Zakończenie, kompletnie wytrąciło mnie z równowagi - w niebie Pani Terakowskiej kalekie, niepełnosprawne dzieci pozostają w swoich niedoskonałych ziemskich powłokach, znikają jedynie ograniczenia z tym związane - obraz zupełnie nie zgodny z moim wyobrażeniem o raju i niebie.

Mała Pisareczka

Kojarzycie poczwarki? Te małe owady? A może powinnam powiedzieć raczej kokony - stan przejściowy dla pięknego motyla, który tylko czeka, kiedy będzie w końcu mógł zatańczyć na wietrze. Wszyscy doskonale wiemy, że warto poczekać na to przeobrażenie. Jednak co się stanie, jeżeli jedna z nich się nie zmieni? Jeżeli na zawsze pozostanie tylko poczwarką?

 

Adam i Ewa wiedli idealne życie. Piękni, wykształceni, bogaci, po studiach, ze wspaniałym domem - wszystko realizowali rzetelnie, sumiennie. Po trzydziestce uznali, że brakuje im do szczęścia tylko jednego - potomka. Dziecka równie idealnego jak oni. I tak też się stało, aż do samego porodu wszystko wiodło się idealnie... i w końcu pojawiła się ona. Ich córka, Marysia, nazywana pieszczotliwie Myszką. Dziewczynka chora na zespół downa z najcięższym przypadkiem. Poczwarka.

 

Na wstępie chciałabym powiedzieć, że z twórczością Doroty Terakowskiej spotkałam się już dwa razy. Mam za sobą lekturę "Córka Czarownic" oraz "Tam gdzie spadają anioły" i każda z tych lektur była wyjątkowa; z każdą z nich jeszcze nie raz "odnowię znajomość". Lecz "Poczwarka" jest inna. Niby napisana tym samym językiem, traktująca na bardzo ważny temat, ale ma w sobie coś jeszcze. Coś, czego nie potrafię opisać, lecz mogę jedynie krążyć pomiędzy wiarą, nadzieją i miłością. Dużą dawką miłości.

 

Miłości, która nie zawsze objawia się poprzez czułość, słowo czy dotyk. Miłość nie zawsze jest łatwa i nie zawsze przyjmuje ten sam wygląd, o czym mogliśmy się bardzo dobrze przekonać na podstawie dwóch bohaterów - Adama i Ewy.

 

Zacznę od Ewy, która od narodzin dziecka walczyła sama ze sobą. Została mamą niepełnosprawnego dziecka, bez nadziei na poprawienie tej sytuacji. Wykazała się niesamowitą odwagą i poświęceniem, a mimo to, to wszystko nie wystarczyło. I ona, ta kobieta można rzec ze stali, często opadała z sił. I ona miała ochotę rzucić to wszystko w dal. Jako matka pragnęłaby dziecka, którym mogłaby się pochwalić, z którym mogłaby wyjść na spacer, do przyjaciół, z którym mogłaby porozmawiać... Niejednokrotnie zastanawiała się, czy wybrała aby słuszną drogę.

 

A w decyzji była odosobniona. Nie pomagał jej nawet mąż, który od samego początku był zdania, że Myszkę należy wysłać do specjalnego ośrodka, odciąć się od niej, udawać, że jej narodziny wcale nie miały miejsca i wrócić do swego idealnego domu z idealnie ułożonym życiem. Adam jest przykładem ludzi, którzy chcą się cieszyć z życia, którzy nie zamierzają poświęcać go na ludzi, którzy nie dadzą niczego w zamian. Lecz gdy jego żona nie zgodziła się na to, zaczął się oddalać. Zamknął się w sobie i udawał, że Myszki nie ma... a jednocześnie kątem oka śledził jej poczynania.

 

Do głównych bohaterów należy jeszcze ta, która nigdy nie wymówiła poprawnie ani jednego słowa. Ta, dla której pełne zdanie jest niewykonalne. Ze skośnymi oczkami, pulchną twarzą, wystającym językiem, przez który wiecznie wymyka się ślina. Ociężała, otyła, z grubymi palcami, z grubymi stopami. To właśnie Myszka. Dar Boga. Bo tylko Bóg potrafił ją zrozumieć.

 

Dorota Terakowska w piękny - ale to naprawdę piękny - sposób przedstawiła życie Myszki. Zarówno te ziemskie, jak i te "nieziemskie", różniące się od siebie jak Niebo i Ziemia. W naszym świecie Myszka jest dzieckiem chorym na nieuleczalną chorobę, przez którą od urodzenia została zepchnięta na margines społeczny, gdzie każdy wytyka ją palcami, każdy się jej boi i nie chce się z nią bawić. Ta książka to brutalna prawda, rzeczywistość, o której istnieniu chcielibyśmy zapomnieć. I tak też się dzieje, Myszka zapomina o wszelkich przykrościach, kiedy tylko przenosi się na strych - strych, na którym Bóg pokazuje jej tworzenie świata - mozolną, niekończącą się próbę tworzenia dobra doskonałego. A Myszka staje się tam Myszką, dziewczynką, która może mówić pełnymi zdaniami, śmiać się, chodzić a nawet tańczyć.

 

I niech mi ktoś powie, że tak nie jest! Że psychicznie chore dzieci nas nie rozumieją, nie mają z nami kontaktu, są tylko "roślinkami". Bo ja w to nie uwierzę po "Poczwarce", w której autorka podważa tę wyciśniętą z palca "naukę". "Poczwarka" dała mi nadzieje i da ją wszystkim, którzy tylko ją przeczytają. Daje poczucie, że jest w tym coś więcej; że my, ludzie, nie wszystko możemy zrozumieć. A do tego wszystkiego sprawia, że zaczynamy dostrzegać coś więcej - siebie i drugiego człowieka. Zaczynamy doceniać nasze dłonie, ręce, całe ciało... nas samych i nasze szczęście, że urodziliśmy się tacy, a nie inni.

 

Ta książka zawiera wszystko, czego potrzebuje dobra literatura. Mamy tutaj trudną miłość, nienawiść, odrzucenie, pocieszenie, marzenia... a w końcu i tragedię. Autorka traktuje o życiu i śmierci w sposób niejednoznaczny, bo i temat nie jest prosty. W piękny sposób potrafiła przekazać cząstkę prawdy, kryjącą się w naszych myślach. Co w ostateczności doprowadziło do uśmiechu i do łez, przez które miałam problem przeczytać ostatnie zdania.

 

Styl autorki jest według mnie doskonały. Nie wprowadziłabym żadnych poprawek - nawet bym nie śmiała. Język jest lekki, dźwięczny, przyjemny. Wyważona prostota jest spowodowana faktem, iż to książka familijna, którą mogą czytać zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy, a każdy z nich będzie czerpał z lektury jak najwięcej wspaniałych wartości.

 

Na koniec mogę tylko powiedzieć: Moje ukochane!! Moje ulubione!! Moje złote! Każda poczwarka od dnia dzisiejszego będzie kojarzyła mi się tylko z tą książką - i z jej cudownymi, szczerymi, zwykłymi bohaterami. Dorota Terakowska już po pierwszym spotkaniu stała się jedną z moich ulubionych pisarek, teraz wspięła się na sam szczyt! Pozwólcie jej się poznać. A szczególnie poznajcie "Poczwarkę". Polecam!

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial