Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Sekretna Córka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Sekretna Córka | Autor: Shilpi Somaya Gowda

Wybierz opinię:

Isadora

Największe wrażenie i najsilniejsze emocje wywołują u mnie książki poruszające tematy trudne i bolesne, a zarazem istotne i znaczące dla każdego człowieka, uniwersalne, ale osadzone we współczesnych realiach. Nie może w nich zabraknąć podejścia rzeczowego, kompleksowego, obejmującego różne punkty widzenia, ale zarazem emocjonalnego, głęboko ludzkiego, choć niepozbawionego rzetelnej i analitycznej wnikliwości. Do takich książek śmiało mogę zaliczyć debiutancką powieść Shilpi Somayi Gowdy "Sekretna córka".

 

W niewielkiej indyjskiej wiosce na świat przychodzi dziewczynka. Jej matka Kavita dobrze wie, że nie będzie mogła zatrzymać córeczki, gdyż tylko męski potomek rodu przynosi mu powodzenie i zaszczyt, córka zaś - to hańba i przekleństwo, niepotrzebna dodatkowa gęba do wyżywienia. Kavita zdaje sobie sprawę, że jedynym sposobem na ocalenie jej życia jest oddanie małej Ushy do sierocińca; rozstanie jest dla nieszczęsnej matki prawdziwym koszmarem, który będzie prześladował ją do końca życia. Gorycz, wyrzuty sumienia i żal do losu będą także nękać męża Kavity, Jasu, i nie złagodzi ich nawet radość z narodzin upragnionego syna.

 

Tymczasem w słonecznym San Francisco młode małżeństwo lekarzy bezskutecznie stara się o dziecko. Kiedy okazuje się, że Somer jest bezpłodna, jej hinduski mąż Krishnan wpada na pomysł adopcji dziecka z bombajskiego sierocińca. Po przejściu przez piekło indyjskiej biurokracji zostają wreszcie rodzicami małej Ashy - córeczki Kavity, która rzeczywiście dostaje szansę na lepsze życie, niż mogliby jej zapewnić żyjący w nędzy biologiczni rodzice. Jak potoczą się losy obu rodzin niespodziewanie połączonych postacią Ashy - Hinduski wychowanej w Ameryce? W jaki sposób odnajdą się oni w tej zupełnie nowej dla nich sytuacji? Jak ukształtuje się życie głównej bohaterki, której życie wciąż balansuje na styku dwóch tak odmiennych kultur?

 

"Sekretna córka" to głęboko wzruszająca powieść poruszająca wiele ważkich i istotnych kwestii, analizująca je dokładnie i gruntownie, a mimo to pozostawiająca mnóstwo miejsca na osobiste refleksje i przemyślenia. Jedną z tych, które wysuwają się na pierwszy plan, jest sprawa międzynarodowych adopcji. Generuje ona nie tylko pytania dotyczące odczuć, emocji oraz roli rodziców biologicznych i adopcyjnych dając nam wgląd w ich rozterki, nadzieje, dylematy, wątpliwości i uczucia, lecz również porusza kwestie kulturowe i obyczajowe: prawo dziecka do poznania swoich korzeni, równoprawne podejście do obu kultur - zarówno tej, z której się wywodzi, jak i tej, w której się wychowało; autorka z ogromnym wyczuciem ukazuje, jak bardzo ważne jest poszukiwanie i określenie własnej tożsamości oraz w jaki sposób wpływa na osobowość tak wychowanie w jednej tylko tradycji, jak i umożliwienie dziecku poznawania i czerpania z tego, co najlepsze w obydwu.

 

Odrębnym i nie mniej ważnym zagadnieniem jest kwestia macierzyństwa: w jakim stopniu wpływa na życie kobiety, czy jest możliwy satysfakcjonujący kompromis pomiędzy dzieckiem a karierą zawodową oraz jakie są konsekwencje poświęcenia się jednej z tych ewentualności. "Sekretna córka" daje nam także cenny wgląd w problematykę społeczno - obyczajową w Indiach prezentując bogatą i realistyczną panoramę społeczeństwa zdominowanego przez mężczyzn, w którym tragiczna sytuacja kobiet nie uległa zmianie od stuleci; autorka szczegółowo opisuje nieznany mi wcześniej proceder selektywnej aborcji dziewczynek, prawnie zakazany, ale szeroko praktykowany w całym kraju. Niezwykle plastycznie i z dużą dozą autentyzmu ukazuje skrajności charakterystyczne dla tego zakątka świata, gdzie oszałamiające bogactwo sąsiaduje z ekstremalną nędzą zmuszającą ludzi do oddawania własnych dzieci do sierocińców, by zapewnić im szanse na przeżycie.

 

Ogromnie interesujące i fascynujące są refleksje wynikające z dociekliwej i szczegółowej obserwacji zderzenia kultury amerykańskiej z hinduską oraz wszelkie wynikające z tego faktu implikacje: różnice w sposobie bycia, światopoglądzie, mentalności, filozofii życiowej, podejścia do rozmaitych kwestii; wyjątkowo cenne są spostrzeżenia dotyczące macierzyństwa i roli kobiety w obu kulturach. "Sekretna córka" to wielowątkowa powieść obyczajowa koncentrująca się wokół losów dwóch rodzin połączonych postacią głównej bohaterki żyjącej na granicy diametralnie odmiennych kultur. Intrygująca, dwutorowa, ciekawie skomponowana fabuła gwarantuje nam spojrzenie na uniwersalne wartości z perspektywy przedstawicieli krańcowo różnych obszarów kulturowych.

 

W niezwykle poruszający sposób ukazuje cały wachlarz ludzkich uczuć i całą gamę emocji będących odpowiedzią na bogactwo podejmowanej tematyki: różne oblicza miłości macierzyńskiej, poczucie straty, poszukiwanie własnej tożsamości i swojego miejsca w życiu, całe spektrum relacji międzyludzkich - od tych łączących najbliższych członków rodziny (miłość do dziecka, zaborczość i kontrola a poszanowanie jego niezależności i uszanowanie jego życiowych wyborów) po te, które nawiązuje człowiek jako członek społeczeństwa. Ta książka fascynuje, porusza, skłania do refleksji - nie tylko nad wartościami ponadczasowymi, wspólnymi nam wszystkim niezależnie od tego, kim jesteśmy i gdzie żyjemy, ale również nad głębią i siłą ludzkich uczuć, dzięki którym radzimy sobie z nieuniknionymi przeciwnościami losu i adaptujemy się do nowej rzeczywistości.

 

Gorąco zachęcam do lektury tej książki; przekonacie się, że warto poświęcić jej kilka chwil życia.

Lena173

„Stał przed drzwiami. W dłoni ściska pomięty skrawek papieru, porównują wypisane na nim litery z czerwoną tabliczką zamieszczoną przy wejściu." Takimi słowami rozpoczyna się powieść Shilpi Samayi Gowda - obiecująco zapowiadającej się autorki, która wychowała w Toronto jako dziecko imigrantów z Bombaju. Latem 1991 roku pracowała jako wolontariuszka w indyjskim sierocińcu, a obecnie wraz z mężem i dziećmi mieszka w Kalifornii.

 

"Sekretna córka" przedstawia swoim czytelnikom historię indyjskiej dziewczynki, która jako niemowlę została oddana do sierocińca. W tym samym czasie - na drugim końcu świata - pewne małżeństwo decyduje się na adopcje dziecka, które wypełniło by pustkę, która już od dłuższego czasu wypełnia ich serca. Takim sposobem bohaterowie trafiają na Ashę - istotkę, która zauroczyła dwójkę lekarzy zniewalającym spojrzeniem. Po powrocie z Indii wychowują ją niczym rodzone dziecko i to właśnie na oczach Krisa i Somer wyrasta ona na osobę, która jak wszyscy inni szuka własnego 'ja'. Dziewczyna ma jednak utrudnione zadanie, gdyż poprzez to, iż nie zna swoich biologicznych rodziców, czuje się nieco dziwnie wśród amerykańskiej społeczności.

 

Kanadyjska autorka poruszyła w swojej powieści wiele ważnych - dla dzisiejszego świata - problemów. Ukazuje nam ona bowiem los jaki często spotyka dziewczynki urodzone w ubogich hinduskich rodzinach, które bardzo często nie mogą pozwolić sobie na narodziny córki. Dla mieszkańców Indii narodziny syna stanowią powód do niekończącej się dumy i późniejszej pomocy ojcu w jego codziennych obowiązkach. Potomkowie płci żeńskiej wychowywani są natomiast na dobre i pracowite kobiety, które gdy nadejdzie ich czas przekazywane są mężczyznom, których bardzo często znają jedynie ze zdjęć pokazywanych im przez swoich rodziców. Z tego też powodu matka Ashy zdecydowała się na oddanie jej do miejscowego sierocińca. Poprzednią córkę zmuszona była zabić tylko i wyłącznie po to by w przyszłości urodzić Jasu upragnionego syna. Nam tego typu sytuacje wydają się czymś absurdalnym i przerażającym. W ich społeczności jest jednak czymś zupełnie normalnym.

 

Życie adoptowanej Ashy również nie należy do najłatwiejszych. W okresie dorastania zaczyna zastanawiać się nad swoim pochodzeniem, a dzięki swojemu przyszywanemu ojcu ma szansę na to by zdobyć pełnie szczęścia. W swoim prywatnym życiu niejednokrotnie mamy okazję obserwować zmagania adoptowanych dzieci, które ze wszelkich sił pragnęły poznać swoich biologicznych rodziców i dowiedzieć o nich czegoś więcej. W "Sekretnej córce" problem ten został nasilony poprzez ukazanie różnic jakie panują miedzy społeczeństwem amerykańskim, a indyjskim. Rodzina głównej bohaterki zamieszkiwała w końcu teren, który nie dość, że znajdował się na drugim końcu świata, to w dodatku diametralnie różnił się pod względem materialnym, a także kulturowym. W wielu tamtejszych wsiach ludzie ledwo wiązali koniec z końcem i gdy to było konieczne uciekali do wielkich miast, które i tak posiadały ogromną liczbę mieszkańców.

 

Shlipi Somaya Gowda w swojej książce poruszyła także temat miłości ludzkiej. Jak wielu ludzi stara się o dziecko całymi latami i co rusz dowiadują się, że kolejne próby nie odniosły oczekiwanych efektów? Ile par traci ostatnie nadzieje i pogrąża się w cierpieniu wynikającym z własnej bezsilności? Jak ciężko jest im spoglądać na pary, które dla własnej wygody pozbywają się swoich pociech? Kris i Somer odnaleźli namiastkę swojego szczęścia w Ashy, jednak wiele małżeństw nie ma takiego szczęścia, jak oni. Czymś niesamowitym było obserwować dwójkę lekarzy, którzy z ogromną miłością zajmowali się swoją przybraną córką. Czytając tę książkę utwierdziłam się w przekonaniu, iż w bardzo wielu przypadkach rodzice zastępczy wydają się być dużo odpowiedniejszymi kandydatami na opiekunów niż biologiczni. Czytałam już wiele powieści, które poruszają temat hinduskich domów, w których to kobiety muszą być podporządkowane mężczyzną. Za każdym razem tego typu sytuacje powodują sytuację, w której choć przez chwilę muszę odłożyć na bok... Coś strasznego i z całego serca cieszę się, że sytuacja Ashy skończyła się dla niej właśnie tak jak się skończyła.

 

"Sekretną córkę" chciałabym polecić wszystkim bez wyjątku. Co prawda nie należy ona do grona literatury wybitnych, jednak niesie za sobą jasno sprecyzowane przesłanie, o którym wspomniałam już wcześniej. Miłość jest czynnikiem od którego zależy ludzkie szczęście. Ważne jest również to by odnaleźć sens własnego życia i zgodnie z nim postępować. Shilpi Somaya Gowda ujęła to wszystko w sposób dosyć dostępny, jednak miejscami nierówny. W całości powieści bywały lepsze i gorsze momenty, w których wręcz przysypiałam. Nie mniej jednak uważam lekturę za całkiem udaną i mam nadzieję, że przypadnie ona do gustu jeszcze nie jednemu czytelnikowi.

Scathach

Indie to wciąż kraj wielu kontrastów i paradoksów. Brutalna rzeczywistość napiętnuje matki, które nie mogą dać mężowi syna. Córki mające nieszczęście przyjścia na świat w biednych rodzinach, są najczęściej zabijane lub oddawane do domów dziecka – jednak nawet tam, te, które przeżyją są nieliczne. Wiele z nich nigdy nie znajdzie nowej rodziny. By uchronić swoje nowonarodzone córeczki przed śmiercią, indyjskie kobiety zdolne są do wielu poświęceń – mimo bólu, zmęczenia i czekającej kary ze strony męża, przemierzają pieszo długie kilometry, po to, by umieścić je w sierocińcach.

 

Podobna sytuacja miała miejsce w rodzinie Kavity. Po raz kolejny urodziła ona córeczkę. Pierwsza została zabita przez jej męża, na śmierć drugiej młoda matka nie mogła się zgodzić. Zrobiła wszystko, by Usha przeżyła. Niestety jej decyzja odcisnęła piętno na całym życiu jej i jej męża. Nawet urodzenie upragnionego syna nie pozwoliło zapomnieć Kavicie o utraconej córeczce.

 

W tym samym czasie, pewna amerykańska lekarka usilnie starająca się o dziecko, mająca za sobą kilka poronień, dowiaduje się o swojej bezpłodności. Wraz z mężem wywodzącym się z Bombaju decydują się na adopcję. Ich wybór pada na indyjski sierociniec. Z wielu przebywających tam dzieci, jedna niespełna roczna dziewczynka, dostaje szansę na życie w dostatku, z dala od miasta, które pozbawiło ja naturalnej rodziny.

 

Dorastająca Asha ma wszystko czego tylko może zapragnąć. Jej serce i myśli wciąż jednak kierują się ku Indiom. Mimo protestów ze strony mamy decyduje się na udział w programie dziennikarskim gwarantującym zwycięzcom stypendium w Bombaju. Po kilu miesiącach dowiaduje się, że udało jej się znaleźć w gronie wygranych. Jej podróż do Indii okaże się nie tylko wyjazdem naukowym, lecz także podróżą w poszukiwaniu własnej historii i korzeni.

 

Sekretna córka, to doskonała proza ukazująca zderzenie się dwóch kultur: amerykańskiej i indyjskiej, tradycji i nowoczesności. Dzięki niej czytelnik pozna smak wyobcowania i samotności, które dotyka osoby wykazujące nieznajomość zwyczajów o tradycji obowiązujących na danym terenie. Autorka poprowadzi odbiorcę do świata kontrastów: ukaże bogate centrum Bombaju, po to by za chwilę skierować wzrok w stronę biednych slumsów, w których podstawę i opokę wszystkiego stanowią silne kobiety. Obedrze z wszelkiej wspaniałości amerykański sen – ukaże go jako pozbawione treści marzenie o niczym.

 

Shilpi Somaya Gowda podkreśla, że połączenie dwóch światów wymaga wspólnego wysiłku. Przepaść dzieląca Indie od Ameryki jest niewyobrażalna, nie oznacza to jednak, że nie są to światy nie do scalenia. W Sekretnej córce narracja prowadzona jest dwutorowo: poznamy zarówno losy Kavity, jak i Somer – dwóch kobiet, których historie zostały połączone dzięki dziewczynce o niezwykle egzotycznych oczach. Wielkim plusem ksiązki jest jej strona graficzna – piękne wykończenie poszczególnych rozdziałów oraz nagłówki naprowadzające na treść kolejnych części powieści w dużej mierze ułatwiają podróż między Indiami a San Francisco.

 

Wartościowa pozycja ukazująca siłę miłości oraz potęgę kobiet i tradycji. Warto zwrócić na nią uwagę.

Dm1994

INDIE
Kavita i Jasu to młode małżeństwo starające się o dziecko, a ściślej mówiąc o chłopca, który pomógłby ojcu w pracy na roli i utrzymaniu rodziny. Kiedy więc Kavita rodzi swoją pierwszą córkę, jej mąż ją jej odbiera i zabija. Pamiętając tą tragedię bohaterka zachodzi w drugą ciążę i modli się o to by tym razem urodził się potomek płci męskiej. Gdy jednak ponownie trafia się jej "niepowodzenie" postanawia uratować swoją nowo poczętą córeczkę spod rąk ojca i oddaje ją do sierocińca.

 

STANY ZJEDNOCZONE
Somer i Kris to młode małżeństwo starające się o dziecko, jednak bez rezultatów. Ona jest pediatrą ,on neurochirurgiem. Ona pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, on z Indii. Po wielu miesiącach nieudanych prób małżonkowie decydują się na adopcję, która ma się dokonać w rodzinnym mieście Krisa - Bombaju.

 

Jak łatwo się już domyślić w pewnym momencie te dwie ,zdawałoby się różne historie splatają się ze sobą i tworzą jedno, piękne opowiadanie. Szczerze mówiąc nie umiem określić swoich wrażeń, co do tej książki - z jednej strony jestem z niej zadowolona, z drugiej zaś zawiedziona. Zadowolona, gdyż Shilipi Somaya Gowda zaserwowała nam dobry kawałek nienagannej literatury, napisanej łatwym w odbiorze językiem, a co więcej utrzymanej w niesamowitym, indyjskim klimacie. Plusem jest też prześliczne polskie wydanie (wiem, wiem, że ostatnio zwracam dużo uwagi na okładki itp, no ale przyznajcie, że "Sekretna córka" prezentuje się świetnie, a do tego jeszcze te piękne ornamenty w środku - no miód malina normalnie :D) Rzeczą, która mi przeszkadzała i którą odebrałam jako słabą stronę tej powieści jest fakt, że im bardziej pogrążałam się w lekturze tej książki, tym większe miałam wrażenie, że to już gdzieś czytałam. Pomysł autorki na fabułę wydaje mi się już dość oklepany, więc niestety nie nadaje to książce zbytniej oryginalności.

 

Reasumując mój bilans tej lektury plasuje się w granicach dodatnich, tak więc zalety zasłoniły wady. Gdy już zasiądziecie do czytania tej książki nie będziecie w stanie się od niej oderwać, a wszystkie wieczory z nią spędzone będziecie bardzo mile wspominać. Polecam

Kolmanka

Początkowo bardzo sceptycznie podchodziłam do tej lektury. Bałam się, że książka jest zwyczajnie przereklamowana. To co zastałam w środku, bardzo mnie zaskoczyło. Pozytywnie na szczęście. Zetknięcie dwóch przeciwstawnych światów, innych kultur i zwyczajów. Indie i Ameryka. Bieda i dobrobyt. Jak ogromne znaczenie ma kraj, w którym się urodziliśmy? Czy zawsze decyzja o oddaniu dziecka do adopcji jest błędem? Młodziutka Asha doświadcza tego na własnej skórze.

 

Indie, rok 1984. W małej, ubogiej wiosce Kavita wydaje na świat córeczkę. Niestety zdaje sobie sprawę z tego, że będzie zmuszona oddać ją do sierocińca. Jej mąż i otoczenie oczekują męskiego potomka. Tylko chłopiec stanie się pełnoprawnym obywatelem, który w przyszłości przyniesie rodzicom dumę. Adopcja to najlepsze wyjście dla noworodka. Te dziewczynki, które nie trafiają do rodziny zastępczej, zostają zabijane. Kavita z bólem w sercu rozstaje się z małą, a decyzja ta dręczyć ją będzie do końca życia. Parę lat później rodzi upragnionego chłopca. Z czasem okaże się, że przyniesie on matce więcej przykrości i problemów, niż zakładała...

 

San Francisco, ten sam rok. Małżeństwo lekarzy -Somer wraz z mężem (pochodzącym z Bombaju) dowiadują się, że nie dane im będzie zostać rodzicami. Somer jest bezpłodna i po kolejnym poronieniu decydują się na adopcję małej dziewczynki z Indii, córki Kavity. Dziewczyna dorasta w dobrobycie, uczęszcza do dobrych szkół i niczego jej nie brakuje. Dostaje się na studia i wybiera karierę dziennikarki. Dzięki swojemu potencjałowi dostaje szansę na reportaż życia. Ma stworzyć artykuł o ludziach zamieszkujących slumsy... w Indiach. Dzięki ojcu, który jako młody chłopak opuścił rodzinny kraj, Asha zamieszkuje u babci i dziadka i poznaje swoje korzenie. To co zostaje na miejscu, wprawia ją w osłupienie. Na własnej skórze doświadcza tego, co mogłoby ją spotkać, gdyby nie została zaadoptowana. Indie jakie poznała, szokują i wprowadzają dziewczynę w melancholię. Pragnie znaleźć swoich biologicznych rodziców i zadać im od lat nurtujące pytanie - "dlaczego"?

 

To piękna opowieść o poszukiwaniu siebie. O przepaści, jaka istnieje pomiędzy obiema kulturami. O wyborach młodości, o dojrzewaniu do prawdy. Zakończenie wcale nie jest takie, jakie może Wam się wydawać. Nie ma łzawych scen, które zrobiły by z powieści kiepski melodramat. Wręcz przeciwnie. To dzięki temu zabiegowi autorka stworzyła autentyczny świat, w który uwierzyłam. Taka historia mogła mieć miejsce.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial