Uleczkaa38
-
Magia, dworskie intrygi, odkrywanie swojego przeznaczenia oraz wielkie porywy serca - to tylko niektóre z ogromu literackich elementów, jakie to składają się na intrygującą, klimatyczną, debiutancką powieść fantasy Grete Kelly pt. „Lodowa Korona”, która to ukazała się właśnie w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Rebis. Zapraszam was do poznania recenzji tej książki.
Askia jest prawowitą dziedziczką korony Serevaeszu - pięknej, surowej, potężnej krainy. Jednakże by tak się stało, musi ona walczyć z armią brutalnych najeźdźców z Imperium Rovenu. Jedynym ratunkiem dla niej i jej poddanych wydaje się zwrócenie o pomoc do swojego ojca chrzestnego, Armaana - władcy południowego królestwa Visziru. Udając się na dwór Visziru musi zdobyć ona nie tylko zaufanie władcy i dowódców, ale też ukryć prawdę o drzemiącej w niej, magicznej mocy, która w tej krainie uznawana jest za najprawdziwsze zło...
Powieść Grety Kelly stanowi sobą niezwykle intrygującą historię fantasy, która kreśli młodzieńcze losy wyjątkowej bohaterki - Askii. To pasjonująca, klimatyczna, złożona z wielu ważnych wątków i przede wszystkim misternie poprowadzona relacja, w której znajdą dla siebie wiele dobra miłośnicy politycznych knowań, scen pełnych magii, przygody wypełnionej walką z mieczem w ręku, jak i również subtelnego romansu. I tak, z pewnością debiut ten można uznać za w pełni udany.
Opowieść ta wita nas wielką przygodą już od pierwszych stron, na których dzieje się wiele, spektakularnie i niezwykle zaskakująco - tak dla nas, jak i dla głównej bohaterki. Potem nastaje czas jej podróży na południe, prób odnalezienia się na dworze stolicy Visziru oraz umiejętnego wykorzystywania swojego magicznego talentu - ale tak, by nie zostać odkrytą przez innych. To również walka, nowe przyjaźnie, niepewne sojusze i zaskakujące obroty zdarzeń, które prowadzą nas ponownie do mocnych scen finału. I jest to interesująca, emocjonująca i porywająca relacja, czyli dokładnie to, co w literaturze fantasy kochamy najbardziej.
Fascynującym jest z pewnością świat tej opowieści, jak i żyjący w niej bohaterowie. To quasi średniowieczna kraina wojny, skomplikowanej polityki, skrywanej pokątnie magii oraz niezwykle ważnej, przedziwnej religii. To również świat surowych obyczajów, stawiających kobiety w cieniu mężczyzn, trudnych praw i wielkiej niesprawiedliwości, która dotyka rzecz jasna najbiedniejszych. Wreszcie jest to świat twardych charakterów, gdzie cierpienie i poświęcenie jest czymś naturalnym. I w tej rzeczywiście pięknie wypadają najważniejsze postacie - na czele z silną, odważną, uczącą się prawdy o przewadze dyplomacji i kłamstwa nade siłą miecza i precyzją rzutu włócznią, Askią. To barwna, pełnokrwista i budzącą wielką sympatię, bohaterka.
Można powiedzieć o tej książce z pewnością to, że stanowi ona sobą klasyczne spojrzenie na literackie fantasy - z magią, polityką, wojną i romansem w tle. Jednakże nie przeszkadza to nam w tym, by cieszyć się pełnią przyjemności tej lektury, by odkrywać z wypiekami na twarzy kolejne losy głównej bohaterki i by cieszyć się jej sukcesami oraz przejmować porażkami, których również tu nie brakuje. Co więcej nie jest to lekkie fantasy, gdyż momentami przemawia przez nie naprawdę mroczny klimat, co mnie osobiście bardzo cieszy.
Powieść Grete Kelly pt. „Lodowa Korona” stanowi sobą pierwszą odsłonę dwutomowego cyklu, która nie tylko idealnie wprowadza nas w realia tego literackiego świata i w losy bohaterów, ale też i oferuje od razu wielkie emocje. To debiut, który w mej ocenie wypada niezwykle okazale na polu fabuły, kreacji świata i bohaterów, misternie dozowanego napięcia oraz samego języka tej opowieści. I dlatego też z jak największą chęcią sięgnę po jej kontynuację, zaś wam polecam ten pierwszy tom – naprawdę warto go poznać.