Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Jak Żyć, Żeby Się Nie Bać?

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Jak Żyć, Żeby Się Nie Bać? | Autor: Roman Groszewski Sj

Wybierz opinię:

Tulliana

  Jak osiągnąć szczęście w życiu? Jak przestać się bać codzienności i dawać sobie radę nawet w trudnych czasach kryzysu? Co zrobić, by podejmować zawsze trafne decyzje oraz odkryć swoje życiowe powołanie? Odpowiedzi na te i podobne pytania odnajdziecie w niepozornej na pierwszy rzut oka książeczce, której autorem jest Roman Groszewski, jezuita, duszpasterz i ceniony rekolekcjonista ignacjański. Recenzowana tutaj publikacja to zbiór starannie zredagowanych przemyśleń o znaczeniu uniwersalnym, tak więc książka może stanowić wartościową lekturę nawet dla osób nie sięgających często po publikacje religijne, a tym bardziej związane z filozofią jezuitów. Co znajdziesz w tej publikacji? Książka Romana Groszewskiego to co coś rodzaju popularnonaukowych esejów pokazujących, na czym polega dojrzała relacja z Bogiem i jak w otaczającym nas świecie szukać wartościowych drogowskazów. Prezentowana książka składa się z przyjemnego w lekturze wstępu, jak również 10 niezbyt długich rozdziałów.

 

Czytelnik dowie się z nich między innymi: na czym polega dynamika życia duchowego, co jest najgłębszym powołaniem człowieka, po co nam uczucia albo czym różni się wola Boża od moich pragnień. Z pomocą tej mądrej książki można nauczyć lepiej rozumieć swoje emocje i radzić sobie z codziennym lękiem, co więcej traktować go jako motor do działania, znajdywania w sobie codziennie siły do otaczania się wartościowymi osobami, które ,,zarażają” nas dobrą energią. Roman Groszewski odwołując się do wielu trafnych przykładów z życia codziennego wyjaśnia, że lęk jest po prostu częścią nas i zamiast ze smutkiem się mu poddawać, warto spróbować z nim współpracować w taki sposób, aby nami nie rządził. Dlaczego? Warto zdać sobie sprawę z tego, że człowiek ogarnięty lękiem właściwie nie potrafi cieszyć się życiem, ale wegetuje zamknięty w bezpiecznej pustyni swoich ograniczeń. ,,Jak żyć, żeby się nie bać” to zbiorek odwołujący się do bogatej myśli ignacjańskiej, ale pokazujący w nader prosty, przekonujący sposób, że nasze codzienne zagubienie i obawy, które nas ogarniają w obliczu nowości to efekt świadomości paradoksalnego ogromu możliwości.

 

Nie pierwszy raz sięgam po lekturę o tematyce religijnej, ale muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem erudycji autora i jego umiejętności przekazywania trudnych egzystencjalnych prawd w atrakcyjny dla człowieka, a jednocześnie przystępny, przyjemny w lekturze sposób. Jezuita słusznie zwraca naszą uwagę na to, że remediów na codzienne lęki jest naprawdę wiele i okazuje się, że są one zaskakująco proste: spacer w pięknych okolicznościach przyrody, aktywność sportowa, przytulanie i czułość, czy wreszcie spontaniczny seks z ukochaną osobą. Niestety nie da się żyć bez lęku, trzeba jak najszybciej zdać sobie sprawę, że tłumienie lub ignorowanie lęków zaburza nasze działania bardziej niż sam fakt, sama świadomość tego, że się czegoś boimy.

 

Jeśli chcesz się nauczyć radzić sobie z codziennym lękiem, koniecznie uświadom sobie, że ma on swoje źródło w przeszłości, często wykazuje silny związek z przekazywanymi nam kodami kulturowymi, wzorcami zachowania przekazywanymi z pokolenia na pokolenie. Lęk to nic innego, jak po prostu jeden ze sposobów, w jaki reagujemy na otaczającą nas rzeczywistość. Jednak zanim pojawi się w nas konkretna reakcja emocjonalna, powinna mieć miejsce właściwa interpretacja tej rzeczywistości.

 

W jaki sposób miłość może zwyciężać lęk? Na czym powinno polegać dojrzałe macierzyństwo i ojcostwo? Jakie wartości powinniśmy przede wszystkim przekazywać naszym dzieciom? Wyjaśnienie tych i podobnych kwestii związanych z naszymi codziennymi wyborami i dylematami moralnymi znajdziesz w recenzowanej tutaj publikacji Romana Groszewskiego, polecam wspomnianą książkę z całego serca. To mądra i pokrzepiająca serce lektura nie tylko dla chrześcijan i osób głęboko zainteresowanych swoim rozwojem duchowym.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial