Kocie Mruczanki. O Kulturze W Stosunkach Z Otoczeniem | Autor: Maria Kuchcińska

  Wspaniałe opowieści o kotach i innych zwierzętach, moc ciekawych ćwiczeń i zadań dla dzieci, jak i wreszcie nauka obcych języków - wszystko to oferuje sobą znakomita książka pt. „Kocie mruczanki. O kulturze w stosunkach z otoczeniem”, która to ukazała się właśnie nakładem Oficyny Wydawniczej Impuls. Zapraszam was do poznania recenzji tej pozycji.

 Kot Arat, psy Dar i Jaga oraz wiele innych zwierząt - to bohaterowie ponad dwudziestu pięknych, bajkowych, zabawnych i niosących wiele życiowych prawd, opowieści. To historia o ich zwierzęcych perypetiach, zabawnych przygodach, wspólnym spędzaniu czasu na wsi, gdzie zawsze wiele się dzieje. I co więcej, każda z tych historii jest ukazana tu zarówno po polsku, jak i też po angielsku i niemiecku, co w piękny sposób łączy wiele kultur, ale też i sprzyja nauce obcych języków.

 By było jeszcze ciekawiej, tekstów tych dopełniają dotyczące ich zagadki i ćwiczenia, gdzie to dziecięcy czytelnik na za zadanie odpowiedzieć na pytanie dręczące zwierzęcych bohaterów, pomóc im w zrozumieniu ważnych kwestii, czy też wyłuskać z danej historii to, co było w niej szczególne istotne. To różnego rodzaju tabelki, rysowanki, wykreślanki i wiele innych zabaw, które cechuje zawsze twórcze myślenie, rozwijanie umiejętności oraz nauka o zwyczajach zwierząt, naturze, świecie, życiu, tym co jest i powinno być dla każdego z nas najważniejsze.

 Wspaniałym narratorem jest tu kot Arat, który opowiada m.in. o trosce Jagi względem kwiatków, w których wypoczywa sobie smacznie koci bohater...; kolejno o zdziwieniu widokiem budy dla psa jako jego domku, który w niczym nie przypomina wszakże idealnego dla kotów miejsca do mieszkania - salonowego fotela...; czy chociażby też o pomocy zwierzaków dla ich pani (to ma być niespodzianka) w postaci rozprucia chodnika w pokoju, o którego wymianie na nowy marzy ona od dawna, ale nie ma czasu się tym zająć... To tylko kilka przykładów z zabawnych, jakże ciepłych i mądrych historyjek, jakie mamy przyjemność tu odkryć.

 Ta książka bawi - humorystycznymi opowieściami kota Arata, naprawdę ładnymi dla oka i niezwykle klimatycznymi rysunkami, jak i również całościową, jakże pogodną i familijną wymową tej pozycji. Jednakże chodzi tu również o coś jeszcze, co mieści się w drugim członie tytułu tej książki - o kulturę w byciu nie dla siebie samym, ale i dla innych. To właśnie kocie zachowania Arata – oczywiście jak najbardziej pozytywne i płynące z jego kociej natury, ale i zarazem nieco uciążliwe dla innych zwierząt, dają sobą znakomity przykład tego, jak postępować, by nie przeszkadzać innym. I jest to piękna, pokazana w humorystyczny i zarazem bajkowy sposób lekcja życia dla dzieci, którą docenią z pewnością także i rodzice.

Piękną, zabawną i znakomitą przygodą jest spotkanie z tą książeczką, która intryguje nas polskimi, angielskimi i niemieckimi historiami, okraszonymi ładnymi rysunkami i różnego rodzaju graficznymi ćwiczeniami. To połączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli właśnie bajkowej opowieści o sympatycznych zwierzętach z jednej strony, zaś z drugiej wspaniałej lekcji dobrych obyczajów i zachowań, nie mówiąc o zawsze ważnej nauce obcych języków.

Rzecz całą reasumując – książka Marii Kuchcińskiej pt. „Kocie mruczanki. O kulturze w stosunkach z otoczeniem”, to rzecz wspaniała, oparta na genialnym pomyśle i zachwycająca pod kątem fabuły, humoru, ilustracji oraz walorów wychowawczo-edukacyjnych. Dla mnie jest to wielkie odkrycie na polu literatury dla dzieci, do którego to poznania gorąco was zachęcam. Polecam!