Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Weź Z Nią Zatańcz

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Weź Z Nią Zatańcz | Autor: Filip Zawada

Wybierz opinię:

Agnes

  Kiedy dowiedziałam się, że Rozdeptałem czarnego kota Filipa Zawady znalazło się w finale Nike, byłam trochę zaskoczona. Chociaż mnie jego proza urzeka, to wydaje mi się także zbyt osobista i (w pozytywnym sensie!) zbyt prosta na wielkie nagrody. Największą siłą tego rodzaju literatury jest przecież jej szczerość i delikatność – obie cechy mają duży potencjał, ale zazwyczaj nikt nie kruszy kopii w trakcie dyskusji nad tego typu lekturami. Podobny emocjonalny ładunek ma kolejna powieść Zawady, Weź z nią zatańcz. W przeciwieństwie do podobnych tematycznie książek o kryzysie męskości, tych wszystkich maminsynkach wykastrowanych przez władcze matki, nie ma tu wylewających się wiader mizoginizmu. Zamiast nienawiści, jest bierność, a nawet może żal i świadomość, że głównym zadaniem dzieci jest rozczarowywanie rodziców.

 

Zawada zdaje się mówić ustami swojego bohatera, że istnieje tysiąc sposobów na zasmucenie matki. Można na przykład stać się z dziecka lubiącego zwierzątka i biologię – rodzicielka już pęka z dumy nad przyszłym synem lekarzem czy weterynarzem - nauczycielem wyłuszczającym dzieciakom różnicę między endymetriozą i mitozą. Zresztą język fizjologii (ojciec to dawca plemnika!) konsekwentnie spaja relację między postaciami. Kobiety szukają samca alfa, mężczyzna nieudolnie próbuje sprostać tym wymogom, by na końcu okazało się, że wściekły, maltretowany pies to tak naprawdę suką, która powiła martwego szczeniaka… Może jednak powieści Zawady nie są tak delikatne – wrażliwość, jakiś rodzaj wyrozumiałości krzyżuje się tu przecież z naturalistyczną wręcz dosadnością.

 

Bohaterowi towarzyszy nieustannie wrażenie braku miejsca i ciasnoty. W końcu tak do nich przywyka, że najlepiej czuję się w kabinach toalet. Towarzystwa każdej innej osoby, zwłaszcza kobiet, od razu wpędza go w nieistnienie lub istnienie wciąż ze świadomością pępowiny łączącej go z matką. Mamusia jest przecież wszędzie, w praniu, które mu robi, w głowie, gdy wydaje mu się, że nawet jeśli jemu podoba się ta dziewczyna, to rodzicielce raczej nie przypadnie do gustu. Chociaż narracja skupia się na synu, a matka przez większość czasu pojawia się jako rozlana figura trochę bez osobowości i bez swojego życia, jak satelita okrążająca swojego jedynaka, to pod koniec życia nagle oczywistość jej egzystencji staje się dużo bardziej zagadkowa. Matka, z przykładnej, oddanej rodzinie kobiety, zmienia się w pokutnice i Niobe w jednej postaci. Zawada sprytnie bawi się kategorią pamięci, tym, że jako dzieci słyszymy różne historie i bierzemy je za pewnik, gdy tak naprawdę to strzępy biografii ludzi, których tak naprawdę nie znamy – naszych rodziców.

 

W Weź z nią zatańcz znowuojciec jest tym wielkim nieobecnym. Zostawił przed laty rodzinę, by w końcu umrzeć i przekazać synowi mieszkanie ze wściekłym psem i książkami przygodowymi. Jak z tych pomników męskości ma zbudować swoją tożsamość dorosły mężczyzna? Bohater w towarzystwie psiego Wergiliusza próbuje przemierzyć tę drogę. Idzie mu koślawo, tak jak koślawa jest ta mityczna męskość, zwłaszcza gdy na końcu i tak czeka starość i choroba matki, a zależność między tym dwojgiem staje się jeszcze większa.

 

Zawada tak jak w pozostałych powieściach pisze krótkie rozdziały, czasami wypełnione właściwie sentencjami i gorzkimi złotymi myślami, które razem tworzą jednak te duszne, mokre od potu domowe pielesze z ich wszystkimi jajkami na twardo, porozrzucanymi skarpetkami, obiadkami, a przede wszystkim wiadrami rozczarowań, codziennych trudności i wiecznym tańcem samotności i przywiązania.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial