Aneta Sawicka
-
Poznawanie innych krajów i kultur fascynowało mnie od kiedy pamiętam. To niesamowite jak różnorodne jest życie ludzi, jak niewiarygodne ich losy i problemy. Zdecydowanie jednym z ciekawszych zakątków świata jest pod tym względem Afryka. Dziki, wciąż nie do końca odkryty kontynent przyciąga wielu podróżników. Jednym z nich jest Tadeusz Biedzki, autor wielu książek w tym "Trylogii Afrykańskiej". Jej trzecią część, zatytułowaną "W Afryce" miałam okazję ostatnio przeczytać. Jest to książka, która stanowi dopełnienie trylogii, ale jednocześnie jest samodzielną powieścią, którą można czytać niezależnie od tego, czy mieliśmy okazję poznać poprzednie części.
W swojej książce autor dzieli się z czytelnikami różnymi opowieściami ze swojego pobytu w Afryce. Opowiada o wielu różnych krajach i miejscach, w których miał okazję poznać ciekawych ludzi. Nie stroni od trudnych tematów i dramatycznych opowieści. Pokazuje nam Afrykę taką jaka jest w rzeczywistości- z jednej strony piękną, w której więzi wspólnotowe są bardzo ważne, z drugiej niebezpieczną, w której wciąż mają miejsce naprawdę straszne rzeczy. Mamy tu okazję dowiedzieć się na przykład dlaczego niektóre dzieci są w Afryce zabijane, dlaczego bycie albinosem to ogromne niebezpieczeństwo i o tym jak kwitnie tam handel ludźmi. Ponieważ wiele krajów w Afryce wciąż ogarniętych jest konfliktami zbrojnymi autor pokazuje nam również to tragiczne oblicze tego kontynentu.
W książce możemy przeczytać o różnych kulturach i obyczajach Afrykańskich. Są to zarówno obyczaje rodzinne i wspólnotowe, jak i np. religijne. Bardzo ciekawie autor kreśli tutaj opowieści o tym jak wychowywane są dzieci w Afryce oraz o tym jak wyglądają tam sprawy seksualności. Dowiemy się tu również jak Afrykanie odnoszą się do obcokrajowców.
"W Afryce" to książka bardzo ciekawa, ale jednocześnie trudna. Afryka to specyficzny kontynent musimy więc nastawić się na to, że opisane tutaj rytuały będą dla nas niezrozumiałe i w naszej opinii okrutne. Dużo tutaj również opisów barbarzyńskich poczynań, które nam- Europejczykom nie mieszczą się w głowach. Trzeba jednak mieć świadomość, że takie rzeczy wciąż mają miejsce na świecie, zwłaszcza w krajach ogarniętych wojnami czy konfliktami plemiennymi.
Jeśli chodzi o samą konstrukcję książki, to jest ona podzielona na cztery części ("Ziemia", "Ludzie", "Obyczaje", "Codzienność") te zaś zawierają po kilka rozdziałów. Każdy rozdział to opis innego miejsca w Afryce, innych ludzi i innych doświadczeń autora. Kolejne rozdziały nie stanowią spójnej całości, nie ma tutaj fabuły, a luźno ułożony zbiór opowiadań i wspomnień autora, który przemierzył cały kontynent afrykański. Autorowi nie można odmówić daru do opowiadania- przytoczone tu historie są bardzo ciekawe, szczere, przyjemne do czytania nawet pomimo momentami trudnej tematyki.
Książkę Tadeusza Biedzkiego polecam wszystkim osobom zainteresowanym poznawaniem różnych kultur. Dzięki autorowi mamy okazję przenieść się do Afryki i poznać ją z wielu różnych stron. Nie każdemu jest dane zwiedzić tak odległe zakątki świata, więc taka książka stanowi świetną okazję do tego, by poznać obyczaje i życie ludzi na świecie, a także uświadomić sobie, jak ciężko żyje się wielu mieszkańcom Afryki. Takie reportaże osób, które osobiście doświadczyły spotkania z Afrykanami to niezwykle cenna lekcja i możliwość poznania kawałka świata bez wychodzenia z własnego domu. Ja z pewnością sięgnę także po dwie pozostałe części trylogii.