Agatowa komnata | Autor: Iwona Banach

  "Agatowa komnata" to książka będąca kontynuacją powieści dla dzieci i młodzieży "Gnomon i tajemnica starego domu". Choć bohaterowie obu powieści są ci sami, a akcja drugiego tomu jest kontynuacją wydarzeń z pierwszego, to bez problemu można również pokusić się o czytanie książki bez znajomości części pierwszej. Autorka tak zręcznie prowadzi fabułę, że szybko orientujemy się w wydarzeniach i dowiadujemy się kto jest kim w tej niezwykłej opowieści.

Nasi bohaterowie, czyli Guśka, Ptyś i Leonek spędzają wakacje u cioci Marty. Ciocia mieszka w starym domu pełnym zakamarków i pomieszczeń, które jak magnes przyciągają trójkę przyjaciół. Bo czyż może być coś lepszego od buszowania po starych strychach i piwnicach? Wszak takie miejsca zawsze kryją wiele niespodzianek! Nie inaczej jest w historii opowiedzianej przez panią Iwonę Banach. Po spektakularnej akcji ze znalezieniem w piwnicy ludzkiego szkieletu (nie przerażajcie się- okazał się sztuczny) na bohaterów czeka kolejna niezwykła przygoda. Guśka, Ptyś i Leonek w dalszym ciągu zgłębiają sekrety starej piwnicy, aż odkrywają coś naprawdę magicznego. Zupełnym przypadkiem odnajdują ukryte pomieszczenie, które okazuje się windą prowadzącą do sekretnego pokoju. Przy okazji w ręce młodych detektywów wpada również przepiękny, stary globus o tajemniczych właściwościach. Tym sposobem sekrety zaczynają mnożyć się jak grzyby po deszczu i co chwilę pojawiają się kolejne elementy układanki. Czy naszym bohaterom udało się przypadkiem odnaleźć agatową komnatę, czyli miejsce o którym mówi całe miasteczko? I co oznacza pojawienie się tajemniczych ludzi w okolicy? Czy tylko dzieci interesują się rozwiązaniem zagadki, czy też ma ona swoich amatorów także wśród dorosłych?

"Agatowa komnata" to książka, w której wartka akcja pełna jest zaskakujących wydarzeń. Dużo tutaj się dzieje, a na młodych czytelników czeka prawdziwa karuzela emocji- od rozbawienia aż po strach. Są tu bowiem momenty, które trzymają w napięciu i powodują dreszczyk emocji. Na szczęście doskonale sprawdza się tutaj stwierdzenie, że strach ma wielkie oczy- nie musicie się więc obawiać, że książka spowoduje koszmary u waszych dzieci.

Seria książek pani Iwony Banach to świetna propozycja dla dzieci w wieku mniej więcej 7-13 lat. To książki, w których młodzi czytelnicy znajdą ciekawą fabułę i atmosferę tajemniczości. Z powodzeniem mogą utożsamiać się z bohaterami powieści i razem z nimi rozwiązywać zagadki, które kryją się w starym domu ciotki Marty. Bez wątpienia to opowieść, która działa na wyobraźnię i pobudzi młodego człowieka do puszczenia wodzy fantazji. Które dziecko nie marzy o tym, aby móc zgłębiać zakamarki starego domu? Dzięki tym książkom jest to możliwe! Podczas czytania nie da się nudzić, a lekkie pióro autorki sprzyja wczuwaniu się w fabułę i przeżywaniu wszystkich wydarzeń razem z Guśką, Ptysiem i Leonkiem.

"Agatowa komnata", podobnie jak i pierwsza część "Gnomon i tajemnica starego domu" to książka, której po prostu nie da się nie polubić. To jedna z tych powieści, które możemy zaproponować młodym czytelnikom ze sporą nadzieją na sukces w postaci radości z samodzielnego czytania. To również opowieść, która doskonale nadaje się do wspólnego rodzinnego czytania. Książki są bardzo ładnie wydane, mają twardą oprawę i dość dużą czcionkę. Ponieważ są dedykowane starszym dzieciom i młodzieży nie posiadają ilustracji, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla dziecięcej wyobraźni.

  Recenzje książki dla dzieci nie sposób zacząć od tego, że jest to opowieść, która zarówno bawi jak i uczy najmłodszych. Trzech przyjaciół, Ptyś, Gusia i Leon, podróżuje na wakacje. Jest to kontynuacja serii Gnomon i tajemnica starego domu, tamtej części nie czytałam, ale szybko można odnaleźć się w tematyce. Ta książka kontynuuje tajemnicę starego domu i akcji Gnomon. Dzieci spędzają dużo czasu w piwnicy. Co więcej, podczas wakacji z ciocią Martą zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dzieje się tak, ponieważ piwnica jest często miejscem spędzania czasu przez dzieci. Jako detektywi-amatorzy, dzieci łączą ze sobą wskazówki, powoli ujawniając więcej informacji. Przykro mi, ale nie mogę podzielić się tym, co odkryją dalej. Należy, bowiem przeżyć tą historię i przeczytaj ją samemu do końca. Mimo nastoletniego punktu widzenia historia rzuca wyzwanie umysłom, używając zwodniczych, niejednoznacznych i trudnych sformułowań. Co więcej, dorośli są rzadko opisywani w pozytywnym świetle ze względu na ich ograniczoną perspektywę.

Książka ta podzielona jest na rozdziały, co pozwala na dawkowanie historii dla dzieci, które nie lubią zbyt długich książek bądź szybko zasypiają. Jest to idealna pozycja zarówno dla mniejszych jak i większych pociech, jako dobranocka, a także historia czyta na umilenie czasu. Ta przygoda zawiera wiele dziwnych wydarzeń i zaskakujących okoliczności. Nie ma miejsca na nudę, gdy zagłębiamy się w tajemnicze tajemnice Komnaty Agatowej. Ale tylko wtedy, gdy bohaterzy będą pracować razem dowiedzą się, co jest w środku. Większe nieporozumienie pojawia się, gdy dorośli zastanawiają się nad tym tematem. Zachęcam do lektury tej powieści ze względu na jej tajemniczość, napięcie i przerażające elementy. Są to jednak tylko aspekty historii, którą wymyśliliśmy w naszych umysłach. Najważniejsze jest przesłanie autora o zrozumieniu motywacji do działania i osiągania celów.

Warto czytać dzieciom, gdyż to rozwija ich wyobraźnie, a także ukazuje jak radzić sobie w niektórych sytuacjach. Większe dzieci na pewno poprzez wiele pytań mogą znaleźć odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Fajne jest także to, że znajdzie się w niej wiele aspektów, które można odnieść do różnego wieku. Pięknie zilustrowana okładka pozwala na zidentyfikowanie postaci z opowiadania. Wszystko łączy się w idealną całość.

Choć nie posiadam dzieci, ale jestem pewna, że spodoba się ona nie jednemu maluchowi, zarówno dla dziewczynki jak i dla chłopca. Jeśli odwiedzisz Bolesławiec, to prawdopodobnie miejsca opisane w fabule przyciągną Twoją uwagę. W rzeczywistości opisywane miejsca nie są wystarczająco znaczące, aby przyciągnąć uwagę. Jednak wielu odwiedzających to miasto wciąż poszukuje złotego pociągu lub komory agatowej, która inspiruje fabułę. Być może warto także zabrać tam dzieci, by miały wielką frajdę w poszukiwaniu pociągu lub komory z opowieści. Dzieci, które regularnie czytają i są im czytane książki lepiej się rozwijają, poprawiają swoją inteligencję, rozwijają cenne nawyki przydatne w dorosłym życiu. Również podczas czytania z dzieckiem będzie czuło się ważne i kochane, co jest nieocenione można spędzić razem wiele pięknych chwil. Jeżeli zastanawiasz się nad pozycja dla swoich dzieci „Agatowa Komnata” jest idealną lekturą. Być może ta historia przypadnie do gustu Twojemu dziecku i będzie to jego ulubiona pozycja na półce. Treść, historia, okładka – wszystko skupia się w idealną całość. Dawno nie przeczytałam tak wciągającej nawet mnie (dorosłej osoby) książki dla dzieci.

       „Agatowa komnata” jest kontynuacją przygód Guśki, Ptysia i Leonka znanych nam już z poprzedniej części opowieści Iwony Banach – „Gnomon i tajemnica starego domu”. Dzieciaki spędzają wakacje w domu cioci Marty. To stary dom, pełen zakamarków, które kuszą, by je zbadać i niepokojących odgłosów. Jak to stare domy mają w zwyczaju. Odnosi się wrażenie, że ma on własne wspomnienia, że potrafi skrzypieć i wzdychać przeciągle.

       Najbardziej przyciąga dzieci piwnica, w której spędzają sporo czasu. Okazuje się, że agatową komnatę, której zagadkę próbują rozwiązać, wiąże z zagadkowym domem cioci Marty doprawdy wiele. A to już intryga kryminalna. Dręczy ich niechybne przeczucie, że choć znaleziony przez nie szkielet nie był prawdziwy, to kryje się za tym coś doprawdy złowieszczego. A na takie dictum nic już ich nie jest w stanie powstrzymać, muszą odkryć prawdę.

       Okazuje się, ze jedne niespodzianki prowadzą do kolejnych, otwierają się przed nimi, jedne po drugich, nowe pomieszczenia, coraz bardziej zaskakujące. Znajdują nawet ukrytą windę, którą nie omieszkają oczywiście zjechać w dół. Po miasteczku zaś wędruje dziwny człowiek z jeszcze dziwniejszym psem i najwyraźniej dociekliwie rozgląda się wokół, węsząc w poszukiwaniu… no właśnie, czego? Tego dzieci koniecznie muszą się dowiedzieć.

       W tej opowieści mamy wszystko, co dzieciaki, ale także my, dorośli, lubimy najbardziej. Przede wszystkim sympatyczną grupkę dzieciaków wspólnie przeżywających wakacyjną przygodę. Ale też tajemnicę, w rozwiązaniu której napotykają na wiele niespodziewanych, zaskakujących przeszkód, generujących nowe pytania i nowe sposoby rozwiązania. Jest trochę strasznie i niesamowicie, ale tylko tyle, ile dzieci zdołają znieść. Za to owe wiejące grozą przeżycia wynagradza dzieciom poczucie humoru autorki. Jest ono widoczne nie tylko w samej akcji książki, gdzie niektóre perypetie potrafią rozśmieszyć do łez, ale również w języku, jakim opisana jest cała historia, w dialogach, w poprzekręcanych słowach lub zderzeniach słów, wywołujących zabawne skojarzenia.

       Akcja płynie wartko, wciąż się zapętla, wzbudzając coraz większe zainteresowanie. Znakomita zabawa dla dzieci w wieku 7-12 lat. Być może wywoła w dziecku ciekawość i chęć poznania pewnych fragmentów historii, jak choćby złotego pociągu czy Bursztynowej Komnaty. A już z pewnością poruszy dziecięcą wyobraźnię i pokaże, że najlepsze przygody przeżywa się w gronie rówieśników.