Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Współczuję Ci, Polsko

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Współczuję Ci, Polsko | Autor: Jerzy Illg

Wybierz opinię:

Bnioff

  „Jako że nie jestem publicystą ani politologiem, a jedynie członkiem tej zbiorowości, obserwującym rozgrywające się wydarzenia z mieszanymi uczuciami: obawą, rozbawieniem, rozpaczą i nadzieją – uważam, że moim obowiązkiem jest nie milczeć, reagować i wykrzyczeć swój protest”. I dokładnie tym jest niniejsze wydawnictwo, składające się z wyboru czterech tekstów prasowych, publikowanych między rokiem 2016, a 2021. Jest krzykiem zawierającym dokładnie te wymienione wcześniej cztery mieszane uczucia. Krzykiem jak najbardziej adekwatnym do wydarzeń, które spowodował. Patrząc na daty poszczególnych publikacji nie trudno się domyślić, że chodzi o wydarzenia ostatnich kilku lat, w których stało się (a właściwie wciąż przecież jeszcze się dzieje) to wszystko, co budzi w Autorze bunt i niezgodę na to, co dzieje się w naszym kraju.

 

Warto przypomnieć, że Jerzy Illg, co sam zresztą podkreśla w swoich tekstach, nie jest osobą bezpośrednio zaangażowaną w politykę, jest krytykiem literackim i redaktorem naczelnym Społecznego Instytutu Wydawniczego „Znak”, przede wszystkim jednak obywatelem, który postanowił w takiej właśnie formie podzielić się z czytelnikami, współobywatelami, swoją reakcją bardziej nawet fizjologiczną niż intelektualną. Nie znaczy to jednak, że dostajemy jakiś nieokiełznany emocjonalny bluzg w poetyce haseł, jakie były wykrzykiwane w opisywanych przez niego protestach ulicznych – przede wszystkim podczas protestu przed Sądem Najwyższym przeciwko zamachowi władzy ustawodawczej na trójpodział władzy oraz przy okazji tak zwanych „czarnych protestów”, podczas których tysiące kobiet wyszło na ulice polskich miast, by wykrzyczeć swoją niezgodę na inspirowany politycznie wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący zakazu aborcji. Illg nie bluzga, jest filologiem i potrafi znaleźć dosadne i wyraziste środki ekspresji, które nie będąc obraźliwymi ani kontrowersyjnymi, wyrażą cały diapazon doświadczanych przez Autora emocji.

 

Te cztery teksty to także pewnego rodzaju zapis historycznego momentu, uchwyconego na gorąco, który czytany po latach, z dystansu, będzie miał pewnie zupełnie inny wydźwięk, ale z całą pewnością pomoże zrozumieć emocje jakie targały Polakami w prawie trzy dekady po odzyskaniu pełni wolności, po upadku ustroju komunistycznego, którego upiór powrócił w szalenie wyrazistych analogiach. Te nawiązania widoczne są też w załączonych w książce fotografiach Chrisa Niedenthala, jednego z najwybitniejszych artystów europejskich, którego już zawsze kojarzyć będziemy przede wszystkim z ikonicznego zdjęcia z czasów stanu wojennego, na którym widać wóz opancerzony na tle plakatu do filmu „Czas apokalipsy”.

 

Illg oczywiście nie snuje tanich analogii rządów Kaczyńskiego do PRL, bo nie jest jego celem uprawianie taniej publicystyki czy wchodzenie w buty politycznego komentatora. Próbuje raczej w każdym z zamieszczonych w tym zbiorku tekstów powiedzieć zwyczajnie co czuje, próbuje „opisać skalę zniszczeń, wyrazić ból i niedowierzanie, że z cieszącego się wolnością, podziwianego za swe osiągnięcia kraju mogliśmy w ciągu zaledwie kilku lat stać się zapyziałą dyktaturą i pośmiewiskiem Europy.” Autor chce, by jego teksty były zapisem toczącej nasz naród choroby, nieśmiało też zdaje się marzyć o tym, bo mogły być także lekarstwem aplikowanym jako odtrutka. To, czy tak się stanie, okaże się w przysłowiowym praniu i za jakiś czas. Tymczasem pozostaje nam cieszyć się tym niewielkim, liczącym sobie zaledwie kilkadziesiąt stron tomikiem, w którym udało się zebrać kilka dość jednak rozstrzelonych w czasie tekstów. Czytając je wcale nie musimy wchodzić z Autorem w polemikę, bo jej nie oczekuje. Chce po prostu być wysłuchany i ma nadzieję, że głos jego nie trafi w próżnię.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial