Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Królowa Margot

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 4 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Królowa Margot | Autor: Aleksander Dumas

Wybierz opinię:

Inka

  Na hasło: Królowa Margot, przed oczami przesuwają się obrazy z filmu Patrice’a Chereau z 1994 roku na podstawie powieści z 1845 roku Aleksandra Dumasa (ojca). W rolach głównych: Isabelle Adjani, Vincent Perez i Daniel Auteuil. Poza tym Pascal Greggory, warty wspomnienia ze względu na fakt, że to on odtwarza postać księcia Andegawenii; „naszego” króla Henryka III Walezy, prywatnie brat Małgorzaty de Valois, ulubiony syn Katarzyny Medycejskiej.

 

Wersja z 1954 roku w reżyserii Jeana Dreville’a z Jeanne Moreau kompletnie nie oddaje pasji, emocji, dramaturgicznego napięcia obecnego u Chereau. A one, podobnie, jak u Szekspira, aż wypływają z książki i filmu. Ten, o dziwo, co rzadko się zdarza, przerasta oryginał. Ale to taka dygresja. Wracając do książki. Akcja sięga roku 1572, kiedy to Małgorzata de Valois, zwana potocznie Margot, zostaje zmuszona do zawarcia politycznego małżeństwa z Henrykiem z Navarry. Konflikt się zaostrza. Bowiem ona – katoliczka, on – protestant, a w tle – wojny religijne, morderstwa, walka o władzę wszelkimi dostępnymi, a najczęściej niedozwolonymi sposobami. Słynną, opisywaną w kronikach i podręcznikach rzeź hugenotów na weselu królewskiej pary, znaną również pod nazwą Nocy Św. Bartłomieja, podczas której ginie blisko sześć tysięcy ludzi, wziął na warsztat Dumas. I odmalował w barwach typowych dla literatury płaszcza i szpady.

 

Jest tutaj cały arsenał motywów: zbrodnia, morderstwa, otrucia, awanturnicze przygody, zawiść i zdrada, spiski i intrygi, zepsucie Luwru, miłość w każdej odmianie, czarne charaktery. Wszystko o najwyższej temperaturze wrzenia. Z żywą akcją i rozbudowanym zapleczem romantycznej energii. Nie bez powodu takie, a nie inne nazewnictwo gatunkowe. Jako rekwizyty: kostium i oręż. I mnóstwo pojedynków, szermierki, także tej słownej.

 

O ile w warstwie fabularnej Dumas sprawdza się jako autor wyśmienicie (zresztą jego powieści, przekładając na współczesny przekaz marketingowy, to bestsellery, przykładowo: Hrabia Monte Christo, Trzej muszkieterowie) to właśnie w kwestii językowej pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim to XIX – wieczna francuszczyzna. Trochę ciężka, trącająca myszką, miejscami pełna śmiesznie brzmiących konstrukcji. To na pewno nie ułatwia czytania. Na korzyść powieści przemawia jednak plastyczność odtwarzania wydarzeń, nagromadzenie przymiotników opisujących świat. A nie jest on tak do końca oczywisty dla współczesnego czytelnika. Co prawda fabuła skupia się na wątku miłosno – przygodowym, niemniej jednak, to powieść historyczna i to fakty z epoki wyznaczają rytm wydarzeniom. Wymagana jest choć podstawowa znajomość dziejów.

 

Powieść otwiera wspomniana już rzeź hugenotów, zamyka natomiast śmierć Karola IX zaledwie dwa lata później. W tak zwanym międzyczasie zasadnicza oś akcji wcale nie jest wyznaczona przez Margot, ale – przewrotnie – przez jej matkę. To ona jest szarą eminencją dworu, największą intrygantką, sprawną polityczką i wprawną trucicielką bez skrupułów. Skojarzenia z Lukrecją Borgią rodem z Włoch są aż nadto oczywiste.

 

Trochę szkoda, że brakuje w powieści pikantniejszych opisów wprost z alkowy królów, ale cóż, taka epoka (ta Dumasa, bo Francja XVI wieku raczej do pruderyjnych nie należała). Gdyby ktoś szukał tutaj przerywników w stylu Graya srodze się rozczaruje. Nie ma i już.

 

Na uwagę zasługuje natomiast świetnie rozrysowany obraz dworu francuskiego. Luwr to nie tylko sceneria krwawych walk o władzę, to także wysoka kultura uczt, rozmów o literaturze, bale organizowane z niezwykłą fantazją i gestem.

 

Królowa Margot to pierwsza i najlepsza część trylogii o Walezjuszach. Jako klasyka gatunku – pozycja obowiązkowa.

Sylfana

  „Królowa Margot” to słynna powieść Aleksandra Dumasa, która niedawno doczekała się wznowienia swojego wydania. Jest to książka należąca już do klasyki literatury, jednak w dalszym ciągu bardzo poczytna i popularna wśród fanów romansu historycznego. Nie jest to jednak zwykły, przypadkowy romans, a kontaminacja rzetelnej historii wydarzającej się w XVI wieku, we Francji. Dumas, jako mistrz słowa i człowiek poważany, historię miłosną wplótł w tkaninę przeszłości rzetelnej, wiarygodnej, wykorzystującej prawdę, nie pogłoski, mity i niepotwierdzone informacje, które mają zaszokować. Prawda, ta historyczna i namacalna, wydaje się być równie ciekawa, intrygująca i skomplikowana, więc nie trzeba korzystać z fikcyjnych „wspomagaczy fabularnych”. Dumas doskonale wie, że można stworzyć inspirującą i piękną opowieść opierającą się na faktach, a wyobraźni dać upust w tworzeniu charakterystyk bohaterów, czy zawiłych relacji między nimi. Autor pod tym kątem jest bardzo blisko swojej powieści, pragnie stworzyć postaci wiarygodne, „żywe”, tak samo jak tło i scenografię przestrzenną i czasową. Można jednoznacznie powiedzieć, że to mu się udaje – jego wyczucie literacko – historyczne daje tutaj o sobie mocno znać.

 

Twórca powieści nie stroni też od tematów trudnych o profilu politycznym, czy społecznym. Wie, że mówiąc o historii, i to historii władców i arystokratów, także trzeba wspomnieć o ich udziale w tych sprawach, ich zapatrywaniach i przekonaniach światopoglądowych. Pokazuje, na ile bohaterowie są odpowiedzialni, jak postrzegają swoich poddanych, czy mają realny wpływ na ich sytuację życiową. Ten aspekt książki jest równie interesujący, co przedstawione intrygi miłosne.

 

Jedynym utrudnieniem w trakcie czytania może być język i styl powieści – jest on oczywiście dostosowany do czasów autora, niezwykle finezyjny i bogaty, oddający w pełni myśli narratora i bohaterów. Ta trudność językowa polega na nieprzystawalności wspomnianego stylu do dzisiejszej odmiany języka polskiego. Trzeba mieć jednak świadomość , że jest to klasyka literatury i przywołany język jest tu cechą znamienną i konieczną. Bez tak prowadzonego pióra powieść straciłaby swój pierwotny charakter i nie oddawałaby duszy Aleksandra Dumasa.

 

Powieść warto jednak przeczytać przez wzgląd na poszczególnych bohaterów, którymi wcale nie są główne postaci. Warto zwrócić uwagę na sylwetki kochanków królowej Margot oraz jej przyjaciółki. Ubarwiają one krajobraz fabularny, dodają pikanterii i jakiegoś nietypowego smaczku. Twórca zatem do swojej pracy podszedł bardzo rzetelnie, gdyż nie skupił się jedynie na zbudowaniu osobowości głównych postaci, ale przyłożył się do szczegółowego nakreślenia również tych pobocznych i drugoplanowych. Warto się temu aspektowi dobrze przyjrzeć, choć myślę, że bezwiednie obroni się to samo.

 

Powieść jest zdecydowanie warta przeczytania, jednak osoby nie lubujące się w takiej literaturze będą się męczyć, nie dość, że samym językiem, to również głównymi wątkami romansowymi. To po prostu trzeba lubić, żeby sięgnąć po tego typu literaturę. Oczywiście polecam również spróbować niezaznajomionym z tematem, być może taka forma literacka przypadnie wam do gustu, a jeśli nie, to przynajmniej będziecie mogli powiedzieć, że przeczytaliście dzieło kultury światowej. Co ciekawe, dzięki lekturze poznamy także obyczaje i tradycje francuskiego, szesnastowiecznego dworu królewskiego. Te detale również robią dobre wrażenie i przekazują wiedzę na temat życia w ówczesnym czasie. Można śmiało powiedzieć, że powieść może być pewnego rodzaju przekaźnikiem historycznym, ciekawostką, albo też pełnoprawnym wycinkiem tejże historii. Polecam!

Doris

       Aleksandra Dumasa – ojca, mistrza francuskiej powieści historycznej „płaszcza i szpady” nie trzeba nikomu przedstawiać. Kto jako nastolatek nie czytał jego „Trzech muszkieterów”? Jego umiejętność snucia barwnych opowieści o czasach krynolin i pudrowanych peruk, dworskich balów i intryg nie ma sobie równych, o czym świadczy też ilość filmowych adaptacji jego książek.

 

       To nic, że bohaterowie są czarnobiali: albo honorowi i szlachetni, albo z gruntu źli i perfidni. Przeżywają jednak przygody, wpadają w zastawiane na nich zasadzki, z których, zwykle z pomocą oddanych przyjaciół, znajdują wyjście. Jest tu najczęściej miłość idealna, napotykająca przeszkody, ale też taka skalkulowana na osiągnięcie korzyści. A to wszystko na tle ważnych wydarzeń z historii Francji, skąpane w historycznym klimacie z jego pięknym kostiumem i rekwizytami. Temu przecież nikt nie zdoła się oprzeć.

 

       Królowa Margot to Małgorzata de Valois, siostra króla Karola IX Walezjusza. W krótkim czasie od jej ślubu z Henrykiem Burbonem, królem Nawarry, władcą społeczności głównie hugenockiej, a więc wrogiej francuskiemu katolicyzmowi, dochodzi do pogromu hugenockich gości przybyłych na królewską uroczystość. Zarówno zrękowiny i ślub, jak i późniejszy pogrom, zostały z zimną krwią i polityczną kalkulacją zaplanowane przez matkę obecnego króla, Katarzynę Medycejską. Było to zwieńczenie potyczek religijnych, mających miejsce między katolikami i hugenotami, które dzisiaj znane jest wszystkim pod nazwą Nocy Św. Bartłomieja.

 

       „W poniedziałek 18 sierpnia 1572 roku w Luwrze obchodzono wielką uroczystość.” Król oddawał rękę swej siostry Henrykowi Burbonowi, mówiąc: „Oddając mą siostrę Margot królowi Nawarry, oddaję ją wszystkim protestantom królestwa.” Jednocześnie zaś skrystalizowane były już plany krwawej nocy, która nastąpiła kilka dni później, z 23 na 24 sierpnia 1572 roku.

 

       Małżeństwa królewskie zawierano zwykle ze względu na interes polityczny, miłość nie miała z tym na ogół nic wspólnego. Tak było i w tym przypadku. Jakże inaczej jednak przedstawiono tutaj Margot, aniżeli w rewelacyjnym filmie Patrice`a Chereau z Isabelle Adjani w roli głównej. Tu wyidealizowana, niepewna, krucha, rozdarta między rodziną a mężem. Tam pewna siebie, wyuzdana, zdradziecka, a więc jednak znacznie ciekawsza.

 

       Jednak dworska etykieta, moda, rozmowy, te ogólnie słyszalne, kurtuazyjne, pełne dygania i rewerencji, a także te poufne, intymne, połączone z powłóczystymi spojrzeniami i zalotnymi uśmiechami, kończące się najczęściej potajemną schadzką – to wszystko przedstawione zostało po mistrzowsku. A przede wszystkim podstęp, intrygi, knowania, w których prym wiedzie Katarzyna Medycejska i Gwizjusze. Z nimi nikt nie ma najmniejszych szans.

 

       Postacie, o których pisałam dotychczas to sylwetki historyczne, choć autor powieści może dowolnie je kształtować, lepić według swojego pomysłu, co zresztą Dumas właśnie czyni. Dlatego też w żaden sposób nie można jego przygodowo-historycznych romansów traktować jako wykładni historii, a jedynie jako zachętę do tejże historii poznania.

 

       Mamy tu jednak dwóch bohaterów całkowicie przez Dumasa wymyślonych, reprezentujących oba wrogie sobie religijne obozy. To rycerze pełni zgodnych z rycerską tradycją cnót: Lerac de La Mole – protestant oraz Annibal de Coconnas – zdeklarowany katolik. I choć bardzo się starają, choć mają tak odmienne zapatrywania, pisana im jest przyjaźń w miejsce wrogości. Trzeba sobie powiedzieć raz na zawsze, że postacie fikcyjne udają się Dumasowi znacznie lepiej, obdarza je cechami, które są bardzo charakterystyczne i pozostają na długo w naszej pamięci.

 

       „Królowa Margot” to bardzo przyjemna lektura, lekka rozrywka w historycznym kostiumie. Można się przenieść w czasy tym razem bardziej flakonika z trucizną i tajemnic alkowy aniżeli płaszcza i szpady, gdyż walk tu jak na lekarstwo. Dumas nigdy nie wyjdzie z mody. To lektura skierowana bardziej do młodzieży, sama czytałam ją po raz pierwszy mając kilkanaście lat. I jak to klasyka – była, jest i będzie wciąż żywa, czytana i wznawiana.

 

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial