Sylwia Jaguszewska
-
Przedstawiam Państwu książkę pt. „Mindfulness w związku. 25 nawyków, które zwiększają intymność, pielęgnują bliskość i pogłębiają więzi”, której autorem są S. J. Scott i Barrie Davenport, przetłumaczył ją Arkadiusz Romanek, a wydana została przez Wydawnictwo Sensus.
Pierwsze co „uderza” w tytule to słowo „mindfulness” – to pojęcie, które oznacza świadome kierowanie swojej uwagi na to, czego doznajemy w danej chwili. A zatem, jak się ma to pojęcie do naszych związków? Sprawdźmy!Oprócz dokładnego przyjrzenia się aż 25 nawykom, o których mowa w podtytule, możemy przeczytać o najczęstszych przyczynach rozpadu związków – autorzy podają takich sześć!
Ale skupmy się proszę na tych dobrych nawykach – oto przykłady: akceptacja partnera, częsty dotyk, codzienne zaangażowanie, ćwiczenie wrażliwości, praktykowanie empatii, odizolowanie od elektroniki użytkowej. I od razu można sobie zadać pytanie – czy mam w swoim związku takie dobre nawyki? I czy mój partner/partnerka, mąż/żona też takie mają?
Zastanówmy się na przykład nad akceptacją naszego partnera/partnerki, męża/żony… Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że nauczyć się akceptować partnera to najlepsza droga do tego, aby okazywać mu miłość i szacunek. Nie możemy przecież od naszej drugiej połówki wymagać aby była taka sama, jak my. Każdy z nas jest przecież wyjątkowy!
Aby rozwinąć nawyk, o którym teraz mówimy, spróbujmy na sam początek wymienić pozytywne cechy partnera – zanotujmy je! Dokonajmy analizy każdej z tych cech, odpowiedzmy sobie na pytanie czy umiemy te cechy docenić? Następnie autorzy proponują przejrzenie listy razem z partnerem. Dobrze byłoby, gdyby partner/mąż zapoznał się z listą swoich pozytywnych cech stworzoną przez partnerkę/żonę i odwrotnie! Myślę sobie, że nie każdy partner/partnerka jest chętny na wspólne omawianie swoich pozytywnych cech, ale dobrym rozwiązaniem jest w ogóle „pochylenie” się nad tym tematem… Bardzo często tak „przyzwyczajamy” się do dobrych cech tego drugiego, najbliższego nam człowieka, że przestajemy je zauważać!
Kolejnym dobrym nawykiem, o którym ludzie często zapominają w swoich związkach, jest częsty dotyk. Czy zdajecie sobie sprawę, że ludzie są bardziej zadowoleni ze swoich związków, kiedy uczucia okazują sobie właśnie poprzez dotyk? Odchodząc na chwilę od tematu związków – przecież swoje dzieci przytulamy, prawda? Dotyk rodzi bliskość, wzmacnia go – kolejna ważna rzecz do zapamiętania!
Jeszcze jednemu dobremu nawykowi chciałabym poświęcić kilka chwil w tej recenzji. Myślę tu o odizolowaniu się od elektroniki użytkowej. Odpowiedzmy sobie na pytanie czy nie zatraciliśmy się ciągłym sprawdzaniu wiadomości sms – owych czy też tych, które dostajemy pocztą elektroniczną. I gdzie w tym wszystkim jest budowanie prawdziwego związku?
Myślę, że niezwykłym atutem tej książki jest to, że przypomina nam o rzeczach, o których tak naprawdę wiemy, tylko… gdzieś nam umknęły! Zapomnieliśmy o nich… A jej lektura nam o tym przypomni! Przypomnimy sobie, że związek to ciężka praca dwóch osób! Ale kiedy wykonuje się ją w parze, naprawdę przynosi piękne efekty! Dlatego sugerowałabym zakup tej pozycji na prezent zarówno ludziom, dopiero co budującym swoje związki, tzw. „młodożeńcom”, a także tym, którzy mają wieloletnie doświadczenie w byciu razem…. A taki prezent można też zrobić samemu sobie – kiedy widzimy, że w naszym związku jest nie tak, jakbyśmy tego chcieli, i chcemy to naprawić! Naprawdę warto wspomóc się wtedy taką wartościową lekturą!