Skrzypek | Autor: Zuzanna Śliwińska

Po lekturze książki „Skrzypek” Zuzanny Śliwińskiej zaczynam coraz bardziej podziwiać młodych pisarzy. Mimo że ta autorka ma dopiero dziewiętnaście lat, to nie jest jej to pierwsza książka. Wydaje mi się, że potrzebny jest nam, czytelnikom, taki powiew świeżości i młodości. Wystarczy jedynie czekać jak dalej rozwinie się przyszłość tych młodych, zdolnych pisarzy polskiego pokolenia.

Głównymi bohaterami książki są Scott Aucoin, tłumaczący książki debiutantów z języka francuskiegopracujący w wydawnictwie mężczyzna oraz Eliot Savsky, który jakiś czas temu zrezygnował z kariery skrzypka, chociaż był bardzo obiecującym młodym muzykiem. Teraz natomiast zaczął się poszukiwaniem nowej pasji i sensu w życiu.Pewnego dnia ci około trzydziestoletni mężczyźni trafiają na siebie przypadkiem i od samego początku znajomości wiąże się między nimi pewna silna relacja. W krótkim  czasie z nieznajomych stają się przyjaciółmi,  a później parą. Te szybkie decyzje i duże zmiany w życiu każdego z nich wnoszą nie tylko pozytywne emocji do ich wspólnego życia, wiadomo jednak, że życie to nie tylko wzloty, ale też i upadki, gdzie zdarzają się kłótnie nawet w najbardziej dobranym związku.

Książka ta jest momentami bardzo tajemnicza, Scott razem z czytelnikami zadaje sobie pytania na które niestety Eliot nie chce udzielać odpowiedzi. Nie wiemy dlaczego zakończył swoją karierę muzyczną jako skrzypek i postanowił zacząć swoje życie od nowa, szukając nowego powołania zaprzepaszczając swoją dotychczasową karierę. Także w około całej rodziny Eliota kłębi się ogromna tajemniczość, która sprawia, że nie ma w nas pozytywnych odczuć w stosunku do nich.

Pomimo ciężkich chwil każdy z nich może liczyć na wsparcie bliskich osób, Scott na przyjaciółkę Stephanie, która także ma swoje sekrety, ale zawsze może liczyć na jej wsparcie w trudnych chwilach.Ważną osobą jest dla niego także matka Helena, oraz jego trzy ciotki, zwłaszcza że nie utrzymuje kontaktu ze swoim ojcem. Eliot może natomiast przeważnie liczyć na swoją siostrę bliźniaczkę Vanessę, z którą występował zawsze w duecie na muzycznej scenie oraz od początku związku może liczyć także na wsparcie ze strony ukochanego i jego bliskich, którym przypadł do gustu od pierwszej chwili.

Książka napisana jest językiem górnolotnym, nie potocznym. Na pierwszy rzut oka ciężko byłoby stwierdzić, że pisała ją tak młoda osoba. Bohaterowie wypowiadają się wyniośle, aż czasem może za bardzo, ale nie jest to minus, ponieważ moim zdaniem dodaje on tylko powagi i wskazuje na to, że mamy do czynienia z bohaterami, którzy, są wykształceni, dorośli, co ciężko czasami stwierdzić po ich zachowaniu.

Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu tak młodej osoby jaką jest Zuzanna Śliwińska, ta książka to obiecujący początek jej dalszej pisarskiej przyszłości. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, fabułą, ale przede wszystkim stylem, językiem w jaki sposób ta historia została opowiedziana. Z chęcią przeczytam poprzednią książkę tej autorki oraz mam nadzieję kolejne jej teksty.