Miron, Ilia, Kornel Opowieść Biograficzna O Kornelu Filipowiczu | Autor: Justyna Sobolewska

Szanowni Państwo, Justyny Sobolewskiej nie trzeba przedstawiać, erudytka ze znakomitym zmysłem krytycznym, tym razem stworzyła przenikliwą opowieść biograficzną o Kornelu Filipowiczu. Podjęła się zadania, które domagało się, aby zrealizować taką książkę. Cieszy mnie, że zrobiła to osoba tak dobrze przygotowana, iż z pełną rzetelnością oddała osobowość Filipowicza. Pracę skrupulatną wykonała profesjonalnie, ale życzliwie dla dorobku pisarza, z klasą. Tym samym umożliwiła nam przez swoją wiedzę przyjrzeć się pisarzowi, jego warsztatowi twórczemu i temu, co było kluczowe, kształtujące dla Filipowicza.

To jest książka roku, ukazała się w trudnym czasie. Tym bardziej jest to szczególne, że mimo okoliczności, jakie i trudne są dla literatury – pojawiła się tak dobra rzecz. Kornel Filipowicz zasługiwał na taką książkę. Miał duże szczęście, że nad jego biografią pochyliła się wybitna krytyczka literatury, dziennikarka, osoba czująca język twórczości tak znakomicie, zarazem dostrzegająca bogactwo poglądów Filipowicza, które są zaskakująco aktualne wobec współczesnej rzeczywistości i pisarka podkreśla te fakty w czasie spotkań autorskich.

Justyna Sobolewska wniknęła w uczucia mężczyzny, Kornela, odwołując się do swojej wrażliwości – ukazała dobitnie wrażliwość pisarza. Do tej pory Filipowicz jawił mi się jako pisarz niedostępny. Wnikliwa praca badaczki ukazała mi bogactwo osobowości Kornela.

Książka to przenikliwe studium życia, twórczości, osobowości i osoby Filipowicza. Język publikacji jest przystępny, jednakże Sobolewska operuje nim w sposób różnorodny, który koresponduje z pisarzem, z jakim mamy do czynienia – ta biografia ma swoją akcję, rytm. To rzeczywiście opowieść, którą się bardzo dobrze przyjmuje. Czuć, że książka jest napisana z dużym zainteresowaniem autorki, która dba o szczegóły, rozumie ich wagę. Książka jest właściwie pełna szczegółów, analizy korespondencji. Chcielibyśmy, by takie właśnie były książki biograficzne. Nie ma mowy o żadnych sensacjach, fałszowaniu rzeczywistości, wyrządzaniu krzywdy pisarzowi, jego znakomitemu dorobkowi. W ogóle nie powinnam zwracać uwagi na takie konteksty w tym przypadku, niemniej chciałam wyrazić, że tego typu biografie dają dużo nadziei, są wzorem, bowiem są książki biograficzne, które są zakłamane i tanimi sensacjami, na wyrost, kłamliwymi – nadrabiają braki warsztatowe. Sobolewska prezentuje zupełnie inny świat – to badaczka, znawczyni problematyki, mająca bardzo duże wyczucie i rozeznanie w literaturze. Nie chcę streszczać biografii Kornela, ale czyta się ją bardzo dobrze, to pasjonująca opowieść prowadząca przez życie bohatera. Pozwoliła mi zrozumieć, dlaczego Kornel był tak wyjątkowy w życiu Szymborskiej, jakie były punkty ich osobowości, przeżywania siebie, rzeczywistości, które ich zespoliły ze sobą. Nie sposób oceniać pracy Justyny Sobolewskiej, to, czym się zajmuje – opanowała do perfekcji. To sztuka obcowania z dziełami literackimi, dokumentami historycznymi, obrazującymi życiorysy autorów. Mogę tylko wyrazić szczerą radość, że przez wysyłki ludzi tak dobrze przygotowanych do tego, co robią, z wyczuciem i troską – tak znacząco poszerza się wybitna myśl w dziedzinie krytyki literackiej. Nie mamy wątpliwości, że prace Justyny Sobolewskiej mają szczególne miejsce w dorobku naukowym. Jej perspektywa bardzo pogłębia nasze postrzeganie literatury.

Biografia Kornela okazała się studium wiedzy o pisarzu. To książka należąca do pereł wydawniczych. Poza bardzo dobrą treścią wydanie wizerunkowo zachwyca. Chcielibyśmy, żeby na takim poziomie prezentowały się książki. Niemniej to proces bardzo wymagający, na ile jesteśmy w stanie – prezentujemy swoje myśli innym, wpatrując się w przewodnie dla nas postaci. Dziękuję Pani Justyno za ogrom pracy i serca, za Pani trudy i wytrwałość w upowszechnianiu dorobku Kornela Filipowicza. Wisława Szymborska ma powody do  uśmiechu.

Książkę oceniam jako wzór, w skali do sześciu gwiazdek – oceniam książkę na sześć gwiazdek, bardzo serdecznie polecam, warto.