Fall Weiss Najazd Na Polskę 1939 | Autor: Robert Forczyk

„Ile tak naprawdę wiem o wydarzeniach z września 1939 roku?” Takie pytanie powinien sobie zadać każdy mieszkaniec kraju nad Wisłą. Wiadomo, że żyje już niewiele osób, które były świadkami tego konfliktu. Teraz, pamięć o kampanii wrześniowej będzie przekazywana na podstawie naszych wyobrażeń, które składają się nie tylko z faktów. Stwierdzenie, że historię należy traktować jako interpretacje faktów nie wydaje się odkrywcze. Myślę, że jednak warto zastanowić się nad tym, ile wiemy o wydarzeniach z września 1939 roku, ponieważ może się okazać, że wszystkie informacje zakodowane w naszej pamięci zbudowano wyłącznie z popularyzowanych w szkole legend o bohaterach, z poezji czy z filmów. Takie patetyczne narracje niestety nie są wystarczające, aby przekazać kolejnym pokoleniom przybliżony obraz sytuacji, która miała miejsce we wrześniu 1939 roku. W ramach „uwierzytelniania danych” trzeba sobie samemu stawiać pytania i starać się znaleźć na nie odpowiedzi u najlepszego źródła.

Skarbnicą wiedzy mogą okazać się historycy lub wojskowi, najlepiej, żeby eksperci posiadali doświadczenia z obu tych dziedzin. Robert Forczyk, autor książki „Fall Weiss. Najazd na Polskę 1939”, prawie 20 lat spędził w czynnej służbie w siłach lądowych USA. Dzięki wielu opracowaniom m. in. „Wojna pancerna na froncie wschodnim” zasługuje na miano autorytetu w dziedzinach historii militarnej.

Jego fachowe kompetencje wpłynęły na kształt jego najnowszej pracy, w której podejmuje się uporządkowania informacji na temat kampanii wrześniowej, czyli obala błędne, choć powszechne interpretacje oraz podejmuje krytykę działań polskich i niemieckich sił zbrojnych. Warto podkreślić, że autor rozpoczyna swoją narrację dwadzieścia lat przed wybuchem II wojny światowej, szczegółowo analizując możliwości militarne europejskich mocarstw.

Zwrócenie uwagi na zależności gospodarcze i dyplomatyczne, łączące III Rzeszę, Wielką Brytanię, Francję, Polskę i ZSRR w przeddzień tego wielkiego konfliktu, pozwala sobie uzmysłowić, jak skomplikowana była droga prowadząca do wywołania wojny w tamtym okresie. Z zainteresowaniem może się też spotkać bardzo dokładny opis losów piechoty, lotnictwa, oddziałów zmotoryzowanych oraz kawalerii podczas walk we wrześniu 1939r. Ze względu na to, że w książce wspomniano o wielu starciach sił polskich z niemieckimi, laik jest w stanie zauważyć sukcesy i wpadki obu przeciwników, które zręcznie wytyka żołnierz-praktyk. Zrozumiałe, że jeśli pisarz dzieła „Fall Weiss. Najazd na Polskę 1939” postawił sobie zadanie opracowania materiału w zakresie przebiegu wojny w określonym miejscu i czasie. Jednakże po szeroko zakreślonej perspektywie przed wrześniem 1939 roku oraz szczegółowej analizie konfliktu na terenie Polski, zabrakło wyraźnego zakończenia. Myślę, że trudno oderwać się od tekstu, ponieważ jako potomkowie obywateli II Rzeczypospolitej mamy bardzo emocjonalny stosunek do przedstawianych wydarzeń. Trzeba podkreślić, że czytelnicy mogą odczuwać znużenie jedynie ze względu na nagromadzone treści. Tekst charakteryzuje się silną kondensacją, podaje się wiele imion, dat, miejsc oraz przede wszystkim nazw broni.

Główną zaletą lektury jest możliwość dowiedzenia się czegoś nowego o wydarzeniach, które nie są ani obce ani obojętne. Opracowanie historii pod kątem wielkości sił militarnych krajów decydujących o początkach II wojny światowej pozwala zyskać nową perspektywę. Fakt, że analizy wykonał żołnierz i znawca historii militarnej, uwiarygadnia słuszność postawionych wniosków (choć oczywiście nigdy nie będziemy dokładnie rozumieć przeszłości). W trakcie czytania książki „Fall Weiss. Najazd na Polskę 1939” Roberta Forczyka odbiorcy są w stanie rozbijać swoje wyobrażenia na temat kampanii wrześniowej i poszukiwać odpowiedzi na pytanie: „Ile tak naprawdę wiem o wrześniu 1939 roku?”