Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Porwanie W Różogrodzie

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Porwanie W Różogrodzie | Autor: Renata OpalaKatarzyna Kołodziej

Wybierz opinię:

Sosnowa Igiełka

Różogród to magiczne królestwo, w którym panuje rodzinna, radosna atmosfera. Wszystko to dzięki szczęściu, jakie przytrafiło się królowi Karolusowi i królowej Gardenili- zostali obdarzeni przez los trzema wspaniałymi córeczkami: Amilią, Kraskinią i Renetą. Dziewczynki rosną, korzystając z dzieciństwa, nabierając nowych umiejętności i będąc chlubą rodziców i wszystkich mieszkańców królestwa. Mogliby tak wszyscy żyć długo i szczęśliwie, gdyby nie żądni bogactwa czarownicy z sąsiednich krain, którzy postanowili wziąć sobie królewny siłą za żony. Swój okropny plan mają zamiar zrealizować w dniu piętnastych urodzin królewskich córek, kiedy to staną one na progu dorosłości. Porwane w trakcie przyjęcia, rozdzielone dziewczynki trafiają do trzech różnych pilnie strzeżonych miejsc. Oczekiwać ratunku, czy samemu wziąć się za uzyskanie wolności? W związku z tym, że żadna z nich nie ma najmniejszego zamiaru wyjść za mąż bez miłości i w tak młodym wieku, rozpoczynają poszukiwania drogi ucieczki. Czy trzy nastolatki poradzą sobie z magicznymi siłami? Czy porywacze siłą, groźbą i przekupstwem zdołają zaskarbić sobie cudze względy, tak by zatrzymać królewny przy sobie? Powieść „Porwanie w Różogrodzie” to historia pełna dramatycznych zwrotów akcji, wojowniczych istot i walki o powrót do rodzinnego domu.

 

Renata Opala pokazuje swoje trzy bohaterki z bardzo ludzkiej strony. Mimo bycia królewskimi córkami, mają one wiele wspólnego ze zwykłymi dziewczynkami w ich wieku. Bałaganią jak szalone, niespecjalnie chcą jeść zdrowe posiłki, czy chodzić do szkoły. Mają też własne zdanie, różne humory i stale płatają jakieś figle. Popołudniami zaś oddają się bez reszty rozwijaniu swoich pasji. Problemy z królewnami są bardzo realistyczne i przywodzą na myśl to, z czym muszą zmagać się niejedni współcześni rodzice. Porwanie sprawia, że królewny muszą nagle dorosnąć, sięgnąć do zdobytej wiedzy i umiejętności oraz radzić sobie bez służby, rodziców i wsparcia ukochanej niani. Postawione w obliczu niebezpieczeństwa mają do wyboru poddać się lub opracować skomplikowane plany ucieczki z twierdz nie do zdobycia. Tęsknota za domem, wściekłość i poczucie osamotnienia wyzwalają w królewnach siły, o których dotąd nie miały pojęcia. Na drodze stają im jednak nie tylko mury, kraty i fosy, ale przede wszystkim trzej czarownicy o niezbyt udanym talencie do posługiwania się magią. Pragną oni pojąć dziewczynki za żony wyłącznie ze względu na posiadane przez nie pieniądze i władzę. Mężczyźni mają zdolność teleportacji i znają magię, są więc nierównym przeciwnikiem w walce. W nieszczęściu królewnom towarzyszą na szczęście różne magiczne stworzenia. Czy mysz, papuga, pasikonik i smok mogą przydać się w ucieczce? Okazuje się, że w okolicy są jeszcze inne osoby, które zostały pokrzywdzone przez czarowników. To dodaje królewnom sił i odpowiedniego wsparcia w realizacji planów.

 

Powieść „Porwanie w Różogrodzie” została napisana dość kwiecistym językiem, jak na książkę dla dzieci, jednak z dużą dbałością o poprawność językową. Autorka wplotła w historię liczne archaizmy, które zostały przetłumaczone w przypisach, co ułatwia ich zrozumienie, a jednocześnie nadaje przygodom królewskich dziewcząt specyficzny klimat. Jest to świat jak z dawnych baśni, ale również bardzo przystępny współczesnemu czytelnikowi. Warto zauważyć, że mimo wielu dramatycznych wydarzeń, akcja powieści toczy się dość spokojnym nurtem, przez co historia nadaje się już dla dzieci w najmłodszym wieku szkolnym. „Porwanie w Różogrodzie” stanowi przykład dobrze wydanej książki dla dzieci. Duży druk i szeroka interlinia oraz krótkie rozdziały pozwalają dziecku na podjęcie próby samodzielnego czytania. Dodatkowym atutem jest urzekająca delikatnością i lekkością kreski grafika w wykonaniu Katarzyny Kołodziej.

Koralina

Czy temat księżniczek i królewien kiedykolwiek się znudzi? Ile razy można powtarzać temat żeby w końcu stwierdzić, że ma się już dość. Czy ten temat może jeszcze zaskoczyć, bawić i wciągnąć? "Porwanie w Różogrodzie" odpowiada na wszystkie te pytania z korzyścią dla literatury księżniczkowej.

 

Renata Opala to jest znaną autorką książek dla dzieci i młodzieży. Jej proza charakteryzuje się interesującą fabułą, pozbawioną uproszczeń. Autorka przedstawia nam baśniową krainę,w które bohaterowie spotykają się z realnymi problemami i tylko ich determinacja i pomysłowość pozwalają wyjść cało z opresji. Dzięki temu książki Renaty Opali wcale się nie nudzą, a zakończenie pojawia się bardzo niespodziewanie.

 

Byłam sceptycznie nastawiona do "Porwania w Różogrodzie" w końcu ile można czytać o królewnach porwanych przez złych magów i zamkniętych w wysokiej wierzy. Już myślałam, że trafiła mi się kolejna książka tego typu. Ku mojemu zaskoczeniu nagle i zupełnie niespodziewanie zabrakło mi stron do czytania. Historia napisana przez Renatę Opalę zakończyła się. Czytało się ją niezwykle przyjemnie i wciągającą. "Porwanie w Różogrodzie" to opowieść o trzech księżniczkach, które zostają uprowadzone z rodzinnego zamku w dniu swoich piętnastych urodzin. Porywaczami okazują się trzej magowie, którzy pragną poślubić dziewczyny. Oczywiście chęć żeniaczki nie jest spowodowana jakimkolwiek uczuciem tylko kwestiami finansowymi. Każda z księżniczek zostaje zamknięta we włościach określonego czarodzieja, a szanse na ucieczkę są niewielkie, o ile nie zerowe. Jednak dzięki własnemu sprytowi i determinacji udaje im się uwolnić. Jednak jak do tego doszły i przez co musiały przejść jest niezwykle pomysłowe i ciekawe. Autorka zadbała aby księżniczki nie były bezradnymi pannami, czekającymi na ratunek. Każda z nich ma wrodzony talent i inteligencję, dzięki temu już od pierwszej chwili zaczynają planować swoją ucieczkę. Dodatkowym atutem jest to, że bohaterki pomimo bliskiego podobieństwa zewnętrznego, różnią się od siebie całkowicie pod względem charakteru. Każda posiada inny dar. Jedna potrafi dobrze piec, druga szyć, a trzecia jeździć konno. Oczywiście wszystkie te talentu bardzo ułatwiają im ucieczkę, ale tak jak wspomniałam wcześniej, jak do tego doszły i co konkretnie zrobiły możemy dowiedzieć się na stronach książki.

 

Oczywiście jest to bajka dla dzieci, więc nie mogło się obyć bez szczęśliwego zakończenia. Jednak cała podróż dziewczynek do uzyskania wolności nie jest wcale taka łatwa i prosta. Królewny napotykają wiele problemów,z których bardzo często pomagają im wyjść przyjaciele. Renata Opala zadbała jednak aby nie byli to tylko ludzie. Mamy mysz, konika polnego, papugę, smokietkę i paru jeszcze innych. Dzięki temu "Porwanie w Różogrodzie" jest bardzo emocjonujące i wciągające, ponieważ nigdy nie wiadomo, kogo jeszcze na swojej drodze spotkają królewny.

 

"Porwanie w Różogrodzie" to książka, która zdecydowanie warto przeczytać lub polecić dzieciom, które szukają nietuzinkowej przygody. O ile królewny mogą nie zainteresować chłopców, tak jestem pewna, że ich przygody na pewno tak. Nie ma tam miejsca na nudę, a świat wykreowany przez Renatę Opalę jest pełen niespodzianek i zwrotów akcji. Gorąco polecam tę książkę i i mam nadzieję, że tak jak mi strony niespodziewanie się skończą i będziecie mieli ochotę na więcej.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial