Uczta Dla Maluszka | Autor: Katarzyna Błażejewska StuhrMonika Mrozowska

Każda mama wie jak trudne bywa tworzenie jadłospisu dla dziecka. Jako rodzic chcemy aby nasze pociechy jadły zdrowo i miały zbilansowaną dietę. Schody tworzą się już od okresu niemowlęcego, kiedy to sześciomiesięcznego bobasa uczymy nowych smaków. Pojawia się mnóstwo pytań, co podać, jak gotować, czego unikać w menu malucha. Aby sprostać oczekiwaniom rodziców Katarzyna Błażejewska-Stuhr i Monika Mrozowska stworzyły książkę "Uczta dla maluszka" (wyd. Zwierciadło) , w której znalazły się zdrowe przepisy dla dzieci od 6. miesiąca do 6. roku życia. Publikacja zawiera część teoretyczną dotyczącą żywienia dzieci oraz 65 przepisów dostosowanych do wieku maluchów.

Autorki przekonują jak ważne w żywieniu jest budowanie nawyków do najmłodszych lat (a raczej miesięcy). Niemowlę przez pierwsze sześć miesięcy powinno być karmione wyłącznie mlekiem matki lub modyfikowanym. Rodzice powinni zawsze kierować się stwierdzeniem, że dorośli decydują co zje dziecko i jak będzie jedzenie podane, a dziecko decyduje czy posiłek zje i jaką ilość spożyje. Zmuszanie dziecka rodzi niechęć, potęguje stres, frustrację, warto wtedy umożliwić maluchowi wybór, podsuwając tylko zdrowe produkty. W kolejnych rozdziałach autorki analizują jak powinny wyglądać pierwsze kroki żywieniowe niemowlaków, co warto podawać maluchom. Częsty problem rodziców polega na zdecydowaniu kiedy powinno się rozszerzać dietę niemowlaka - czy po 4. miesiącu czy może po 6.? W książce odnajdziemy porady jak sprawdzić czy nasz maluch jest już gotowy do poznawania nowych smaków. Autorki uczulają czytelników aby pierwszych posiłków nie przyprawiać, unikać przede wszystkim soli i cukru. Warto aby najmłodsi pili wyłącznie wodę lub słabe napary ziołowe i owocowe. Oczywiście do 2 roku życia rezygnujemy ze słodyczy i miodu. Spodobało mi się, że autorki zachęcają rodziców aby celebrowali posiłki, nie ma nic lepszego niż wspólne gotowanie i jedzenie przy kuchennym stole. Aby jednak nauczyć dzieci jeść warzywa i owoce, a unikać przekąsek i słodyczy, trzeba zacząć od własnego talerza, przecież to dorosły jest wzorem dla dziecka. Wspaniałym pomysłem jest wspólne stworzenie listy zmian, planu działania, który pozwoli całej rodzinie nauczyć się zdrowo jeść. Bardzo ważnym dodatkiem, który znalazł się w książce "Uczta dla maluszka" jest tekst o karmieniu piersią, który napisała Martyna Kukawska. Będzie on szczególnie przydatny dla początkujących mam. O zaletach karmienia piersią przeczytamy. iż:

"Ludzkie mleko jest idealnym pożywieniem, które dostosowuje się do aktualnej sytuacji dziecka (i matki), dzięki czemu wspiera jego rozwój fizyczny, emocjonalny, poznawczy. Mówi się także o działaniu ochronnym przed drobnoustrojami, przeciwzapalnym, a nawet kształtującym odporność." (s. 69)

Pora na praktykę, czyli przepisy. "Uczta dla maluszka" zawiera wiele prostych i zdrowych przepisów, które wzbogacą talerze całej rodziny. Nie zabrakło dań z kaszami (jęczmienna z olejem sezamowym), kremów (orzechowy), placków (placki ziemniaczano-fasolowe; racuchy orkiszowe), sycących zup (choćby przepyszna szpinakowa), koktajli (deser shreka). Fani mięsnych potraw będą rozczarowani, bo autorki postawiły na kuchnię wegetariańską. Przepisy ilustrują apetyczne zdjęcie wykonane przez Monikę Mrozowską.

Dwie pasjonatki zdrowego odżywiania - Katarzyna Błażejewska-Stuhr oraz Monika Mrozowska w swojej książce "Uczta dla maluszka" próbują uwrażliwić rodziców na potrzeby żywieniowe dzieci, pokazując jak ważne są pierwsze kroki w rozszerzaniu diety malucha. Autorki bazują na najnowszych zaleceniach dotyczących żywienia dzieci, odpowiadają na pytania i wątpliwości, które rodzą się podczas przygotowywania pierwszych posiłków. Niewątpliwe zaletą publikacji jest podkreślenie zalet i zachęcanie kobiet do karmienia piersią. Zastanawia mnie rozpiętość wiekowa dotycząca przepisów, niewiele znajdziemy pomysłów na dania dla 4 czy 6-latków. Czy nie lepiej byłoby skupić się wyłącznie na menu malucha do 2 roku życia? Przecież książka tematycznie dotyczy najmłodszej grupy wiekowej (od 6. miesiąca do 2 lat), więc nie rozumiem dodawania kilku przepisów dla przedszkolaków. Jest to mylące dla czytelnika i rodzica, szukającego poradnika o zdrowym żywieniu oraz książki kucharskiej (w jednym) dla starszych dzieci.