Atlantis Rising 2: Miasto Demonów | Autor: Evan Currie

"ATLANTIS RISING. MIASTO ANIOŁÓW" - taki oto tytuł nosi druga odsłona fantastycznego cyklu Evana Currie, który to ukazuje się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Drageus Publishing House. Cyklu, opowiadające o losach pewnej wyjątkowej dziewczyny, której przeznaczenie, charakter i niezwykłe umiejętności, mogą uchronić ludzkość od zagłady...

Drugi tom tej fantastyczno-przygodowej sagi, raz jeszcze przenosi nas sobą do świata odległej, apokaliptycznej przyszłość, gdzie to niedobitki ludzkości toczą bój o przetrwanie z tajemniczą nacją potwornych "demonów". Doskonale znana nam bohaterka - Elan, wraz z ocalałymi z pogromu ludźmi znajduje schronienie w magicznym i bezpiecznym miejscu -  wyspie Atlantydzie. Poczucie spokoju i szczęścia okazuje się jednak złudnym, gdy oto przeciwnik opanował i świeci triumf na całym świecie, zaś niegdyś dumę i chlubę ludzkości - miasto Lemuria. Elan, przy pomocy swych dzielnych towarzyszy i supernowoczesnego komputera, opracowuje ryzykowny plan zemsty, walki, bezpośredniej konfrontacji z wrogiem, której celem jest zrównanie Lemurii z powierzchnią ziemi...

Powieść ta, kontynuuje sobą niezwykle intrygującą, emocjonującą i efektowną narrację o walce ludzkości z piekielnymi demonami, która w tym wypadku wkracza już w zdecydowanie bardziej zaawansowaną fazę. Nietuzinkowi bohaterowie, coraz więcej odkrywanych tajemnic tego świata i jego przeszłości oraz spektakularne sceny walki - to najważniejsze elementy tej książki, która porywa nas sobą od pierwszej, do ostatniej strony. To także kolejne, dość zaskakujące i stanowiące sobą pewną odskocznię od "kosmicznej" twórczości Evana Currie spotkanie z jego prozą, która to prezentuje się tu równie udanie...

Lektura tej książki, to ponowne spotkanie z jej wyjątkowymi bohaterami! Nasza dzielna, młoda i obdarzona wyjątkową mocą wojowniczka Elan, jej rówieśnik, przyjaciel i wkrótce być może ktoś znacznie ważniejszy - Kaleb, jego rozsądna matka i zarazem opiekunka grypy ocalałych - Simone, jak i też wciąż obecny tu duchem i ciałem tajemniczy wędrowiec o imieniu Kaern - to tylko nieliczne z barwnych postaci, jakie mamy okazję przypomnieć sobie na kartach tej historii. Przypomnieć, lepiej poznać i zrozumieć w o wiele większym stopniu ich motywację, sposób postrzegania świata i tok rozumowania, co tak naprawdę jest niezbędne do tego, by cykl ten i nasza z nim przygoda, mogły posuwać się do przodu... To ludzie archaicznej przyszłości, obdarci z osiągnięć cywilizacji i odnajdujący w sobie wolę walki o to, co im dawniej odebrano...

Pięknie jawi się także obraz tego ponurego, wyniszczanego wojną i pogrążonego w pustynnym piasku świata, który odkrywa tu przed nami swoje nowe oblicze - mityczną wyspę Atlantydę. To piękne, bezpieczne i całkowicie inne od tego, co dotąd mogliśmy poznać z tej rzeczywistości miejsce, a tym samym też tak bardzo kontrastujące z tamtym obrazem nędzy i rozpaczy... Tajemnice i sekrety Atlantydy, odpowiedzi na pytanie o pochodzenie, cel i historię konfliktu Demonów z ludzkością, jak i również jeszcze bardziej szczegółowa i dogłębna relacja o codzienności tego świata - te elementy wypełniają niniejszą narrację, która jak najbardziej dotrzymuje kroku i temperatury temu, co mieliśmy okazję poznać przy naszym pierwszym spotkaniu z tym cyklem.

Jeśli idzie zaś o samą fabułę, to opiera się ona na dotychczasowym pomyśle, czyli podziale na sceny przygodowo-militarne oraz bardziej statyczne wątki - odnoszące się do osobistych wydarzeń z życia Elen i odkrywające prawdę o jej przeznaczeniu. Ważne przy tym jest to, że oba te wątki prezentują się tu bardzo dobrze i ciekawie, jak i też solidnie pod kątem warsztatowym, co jednak w przypadku tak doświadczonego autora, nie powinno chyba nas dziwić. I jeśli do tego dodamy wartką akcję, umiejętnie stopniowane napięcie oraz spektakularny finał, to chyba już nie trzeba nikogo zachęcać do sięgnięcia po tę powieść!

Wydawnictwa Drageus Publishing House, zafundowało nam tą premierą kolejne świetne spotkanie z literacką fantastyką z najwyższej półki! Spotkanie efektowne, intrygujące, niosące przednią czytelniczą rozrywkę oraz wypełnione wielkimi emocjami! Z tego też powodu polecam z pełnym przekonaniem sięgnięcie po powieść "Atlantis Rising. Miasto demonów" każdemu miłośnikowi fantastyki, tym bardziej, iż kolejne tomy cyklu czekają już na datę swojej premiery w naszym kraju!

Książki Evana Currie’ego cieszą się ostatnimi czasy dużym powodzeniem. Są to powieści skierowane głównie do młodszego wiekiem czytelnika, określane modnym mianem young adults. Wydawnictwo Drageus Publishing House postanowiło wydać cykl powieści zatytułowany Atlantis Rusing i – jak się wydaje – ta decyzja była jak najbardziej właściwa, patrząc na rosnącą wśród polskich czytelników popularność Evana Currie’ego. Do wzrostu zainteresowania prozą tego pisarza najbardziej przyczynił się jednak poprzedni cykl książek science fiction, zatytułowany Odyssey One i opowiadający typowo space operową, rozbudowaną kosmiczną historię.

Na serię Atlantis Rusing składają się jak dotychczas dwa tomy: pierwszy, otwierający całość Rycerze Atlantydy oraz drugi, niedawno wydany i zatytułowany Miasto demonów. Czytelnik poznał już w Rycerzach Atlantydy historię świata opanowanego przez demony, w którym ludzka cywilizacja odeszła w zapomnienie, jak również losy ludzi zmuszonych do poddańczej służby i sprzymierzonych z mrocznymi istotami. Czytał także o nierównej walce z demonami tych nielicznych śmiałków, którzy za żadną cenę nie chcą poddać się i dać zniewolić. I wreszcie, poznaliśmy także nastoletnią dziewczynę, Elan, żyjącą z matką na odludziu, oraz tajemniczego Kaerna, który zdaje sobie sprawę z mocy artefaktów i potrafi ich używać.

Miasto demonów kontynuuje wątki rozpoczęte przez autora w części pierwszej serii i rozbudowuje je, dając czytelnikowi więcej opisów świata, bohaterów i – co chyba najważniejsze dla młodszego czytelnika – mknącej do przodu niepowstrzymanie akcji, usianej licznymi zwrotami i dynamicznie rozwijanej z rozdziału na rozdział. Oczywiście nie samą akcją czytelnik żyje, z czego autor dobrze zdaje sobie sprawę, dlatego rozbudował również postaci, przedstawił je czytelnikowi wyraziście i nadał im całkiem sporo charakteru, za co niewątpliwie Evanowi Currie’mu należy się solidny plus.

W tomie drugim serii Elan schroniła się na wyspie, z daleka od wrogich hord demonów, lecz – jak łatwo można się domyślić – nawet tam nie udaje jej się całkowicie uciec od zagrożenia. Demony nie tkwią w bezczynności – po drugiej stronie świata zmieniają dawną stolicę Ziemi we własne siedlisko. W efekcie Lemuria, ostatni bastion ludzkości, stał się symbolem triumfu sił piekielnych i mrocznej magii.

Elan zdaje sobie sprawę, że istnieje tylko jeden sposób, tylko jedna droga prowadząca do zapewnienia ludziom bezpiecznego schronienia przed nieludzkim wrogiem. A sposobem tym jest sprawienie, by miasto demonów całkowicie zniknęło z powierzchni Ziemi.

Evan Currie odważnie postąpił, wybierając na bohaterkę swojej serii nastoletnią dziewczynę i czyniąc z niej wojowniczkę pełną piersią. Do mnie osobiście ten wybór niespecjalnie trafił, ale rzeczywiście, młodszemu czytelnikowi może się spodobać. Tak czy inaczej, Miasto demonów nie zawiedzie nikogo, kto czytał pierwszy tom serii, gdyż oferuje w zasadzie to samo plus rozwinięcie wątków i walki z siłami piekielnymi. Fabuła rozwija się i prowadzi czytelnika jeszcze głębiej w zmagania Elan i jej sprzymierzeńców, oferując kolejną dawkę dynamicznej rozrywki. Co prawda często czytelnik zauważa, że wiele rzeczy fabularnie wygląda co najmniej mało prawdopodobnie i kilka razy trzeba przymrużyć oczy na to, co opisuje autor, jednak jeśli traktujemy lekturę Miasta demonów czysto rozrywkowo, nie powinniśmy się książką zawieść. W końcu nie można spodziewać się fabuły cięższego kalibru po powieściach określanych jako young adults, prawda? Tak więc jeśli poszukujecie rozrywkowej akcji w fantastycznym świecie pełnym magii i odważnych, walecznych bohaterów, Atlantis Rusing będzie dla Was wprost idealne. Do mnie niespecjalnie tego rodzaju książki przemawiają, nie bardzo spodobał mi się również nieskomplikowany styl autora, jednak książka postrzegana jako lektura czysto rozrywkowa spełnia swoją rolę.