Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Tracę Ciepło

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Łukasz Orbitowski
  • Gatunek: Sensacja
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 464
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 150x215 mm
  • ISBN: 9788365836281
  • Wydawca: SQN
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Kraków
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Tracę Ciepło | Autor: Łukasz Orbitowski

Wybierz opinię:

Sylfana

Powieść Łukasza Orbitowskiego to prawdziwa uczta dla wyobraźni i zmysłów. Genialne arcydzieło łączące historię ostatnich dekad z elementami nadprzyrodzonymi. Kontaminacja lat dziewięćdziesiątych ze zjawiskami paranormalnymi to być może dziwne połączenie, jednak u tego autora tego typu udziwnienia sprawdziły się, ba, są spójne i tworzą znakomitą całość. Jest to właściwie moja pierwsza książka Orbitowskiego i jestem zakochana w nim „po uszy” – klasa sama w sobie i ten dopracowany w każdym detalu język, stylizowany na potoczny i młodzieżowy, zahaczający o gwarę i uzasadnioną wulgarność po prostu musi się podobać. Nawet jeśli ktoś nie przepada za polskimi obyczajowymi historiami podszytymi dramatem, fantastyką i grozą, będzie musiał obiektywnie przyznać, że jest to literatura dobra, na światowym poziomie, taka, która może byłaby ciężka do zekranizowana, ale ma niebywały potencjał. Ogromnie żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam po jego twórczość, choć słyszałam to nazwisko bardzo często. Nietuzinkowość przynajmniej tej książki jest niepodważalna i nie trudno to zauważyć.

 

Co właściwie czyni tę powieść tak niesamowitą i ciekawą? Głównym fundamentem są bez wątpienia bohaterowie z całościowym profilem charakterologicznym, których poznajemy na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Mowa tu o Kubie i Konradzie, dwojgu przyjaciół, którzy przez swoje zdolności widzenia powieściowych „jezior”, mocno zbliżają się do siebie i związuje się między nimi głęboka, prawdziwa przyjaźń. Choć nie zawsze są blisko siebie, ich losy w kulminacyjnych momentach splatają się i dają nam możliwość śledzenia i obserwowania rzeczy niezwykłych i niemożliwych. Motyw tej konkretnej przyjaźni wzrusza i dogłębnie uwrażliwia czytelnika. Sami sobie z pewnością życzylibyśmy takiej relacji z drugim człowiekiem i chyba w kontekście omawianej opowieści nieprzesadzone będzie stwierdzenie, że przyjaźń staje się czasem trwalsza i silniejsza niż miłość. Tak bez wątpienia jest w tym przypadku.

 

Zaintrygowana śledziłam losy tych chłopaków, wywodzących się ze zwykłych, szarych krakowskich podwórek. Kuba, choć z dobrej i szanowanej rodziny, jak się później okazuje, łapie „tę samą falę” porozumienia z Konradem, którego dzieciństwo nie było takie spokojne i normalne, jak w przypadku pierwszego bohatera. Ta ich różnorodność, inne zachowania i charaktery, ta odmienność w rozumieniu otaczającego ich świata pozwala na stworzenie obrazu całościowego, mogącego czytelnikowi przekazać całą paletę barw uczuć i wrażeń.

 

Kolejnym, mocnym elementem fabularnym jest także całe tło. Z ciekawością przyglądałam się wizerunkowi szkoły wczesnych lat dziewięćdziesiątych, w których to społeczeństwo polskie zaczęło powoli, ospale, wynurzać się z mgły komunizmu. Nastał konsumpcjonizm i demokracja, a młodzież chłonęła wszystko, co nowy świat mógł jej zaproponować. Orbitowski w skali 1:1 przełożył rzeczywistość na fikcję literacką, zrobił coś co świadczy o jego niezwykłej spostrzegawczości. Miło było, przynajmniej na kartach książki, wrócić do tamtych sentymentalnych czasów i powspominać, choć sama jestem odrobinę młodsza i pamiętam tylko te późne lata dziewięćdziesiąte. Mimo wszystko czułam, jakbym sama przeniosła się do swojej starej, poczciwej szkoły podstawowej, choć tam nie było, ąż tak mrocznie i „brudno”. U Orbitowksiego jest to bardzo mocno podkreślone i podrasowane. Mimo wszystko ogrom tych zbieżności zachwyca i budzi dobre i złe wspomnienia.

 

Nie możemy zapominać jednak, ze choć autor bazuje na rzeczywistości zastanej i zapamiętanej z dzieciństwa, to najważniejszym punktem tej opowieści są niesamowite przygody głównych bohaterów. Dzięki wcześniej wspomnianej zdolności widzenia „więcej” niż przeciętni ludzie, Konrad i Kuba doświadczają zza życia rzeczy pośmiertnych, takich do których zazwyczaj nie ma się dostępu w świecie doczesnym. Egzystencja tych chłopaków to kroczenie na granicy jawy i snu, piekła i nieba, życia i śmierci. Jest to jednocześnie dar i przekleństwo, utrapienie, z którym będzie się trzeba zmagać w nieoczekiwanych momentach. Każda przeżywana z głównymi postaciami historia jest ciekawa, wciągająca, odwołująca się do historii, wierzeń, przekonań i mentalności ludzkich. Nie brakuje tu elementów zaskakujących, takich jak figury aniołów, czy proroków. Pojawiają się też całkiem zwyczajne miłostki i romanse, relacje damsko – męskie, problemy rodzinne, konflikty, motywy rodzicielskie.

 

W tej powieści jest dosłownie wszystko, a to wszystko złączone jest profesjonalną nicią i sznytem narracyjno – językowym. Nie brakuje tu niczego, po lekturze czytelnik czuje się spełniony i nasycony. W skali ocen brakuje takiej, którą ta książka powinna być wyróżniona. W takim przypadku pozostaje mi dać mocną szóstkę. Polecam !

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial