Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dzieci Kapitana Granta

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Juliusz Verne
  • Tytuł Oryginału: Les Enfants du capitaine Grant
  • Gatunek: Przygodowe
  • Język Oryginału: Francuski
  • Liczba Stron: 686
  • Rok Wydania: 2018
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 145x205 mm
  • ISBN: 9788377919002
  • Wydawca: Siedmioróg
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Wrocław
  • Ocena:

    4,5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 9 votes
Akcja: 100% - 10 votes
Wątki: 100% - 7 votes
Postacie: 100% - 12 votes
Styl: 100% - 12 votes
Klimat: 100% - 10 votes
Okładka: 100% - 9 votes
Polecam: 100% - 5 votes

Polecam:


Podziel się!

Dzieci Kapitana Granta | Autor: Juliusz Verne

Wybierz opinię:

Małgorzata Pawlak

Zaczęło się od morderstwa. Nieszczęsną ofiarę uprowadzono z jej domu, skazano na podstawie poszlak, zabito z zimną krwią, bynajmniej nie szybko, a następnie pocięto na kawałki. I chyba nikt po niej nie zapłakał - w końcu była tylko rybą, w dodatku drapieżną. Pewnie nie muszę dodawać, że jej zabójcy - załoga statku, należącego do lorda Glenarvana i on sam - pozostali bezkarni. Ale nie martwcie się - krew pechowego rekina nie popłynęła na próżno. Pośród jego szczątków znaleziono bowiem butelkę z tajemniczymi listami, zapisanymi w trzech językach. Dokumenty te służyły informacją każdemu, kto chciał poznać los niejakiego kapitana Granta, którego okręt zatonął dwa lata wcześniej. Dowiedziawszy się, co spotkało tego zacnego żeglarza, jego dzieci (wraz z kilkorgiem zaangażowanych w sprawę dorosłych) wyruszyły w podróż, by odnaleźć i uratować rozbitka.

 

Liczne niebezpieczeństwa, niespodziewane odkrycia, zmylone tropy, odwiedziny w kolejnych, niezbadanych krainach, poznawanie nowych, niekoniecznie przyjaźnie nastawionych ludzi - w Dzieciach kapitana Granta znajdziemy wszystko, czego można się spodziewać po dobrej powieści przygodowej i podróżniczej. Miłośnicy geografii, którzy sięgną po tę książkę, na pewno nie będą mieli powodu do narzekań - tekst jest pełen informacji z tej dziedziny; nie da się również przeoczyć ciekawostek historycznych. Autor bez wątpienia miał nie tylko olbrzymią wyobraźnię, ale też bardzo rozległą wiedzę, którą potrafił wykorzystać w swojej twórczości.

 

Nie bez powodu Juliusz Verne należy do klasyków literatury fantastycznej. Jego dzieła, które czytało się i wciąż czyta niemal na całym świecie, wywarły wpływ na kolejne pokolenia pisarzy, a tak zwanym zwykłym śmiertelnikom zapewniły inteligentną rozrywkę, szczególnie cenną w czasach przed pojawieniem się telewizji i Internetu.

 

Nie wiem, czy wypada krytykować styl tak uznanego twórcy, jednak nie sposób nie zauważyć, że o losach dzielnych członków misji ratunkowej opowiada w sposób, który może nieco nużyć. Akcja Dzieci kapitana Granta toczy się raczej powoli. Choć powieść obfituje w przygody - także bardzo niebezpieczne, które powinny budzić grozę - czyta się ją bez gwałtownych wahań pulsu.

 

Jeśli chodzi o głównych bohaterów, mogą wydawać się nieco przerysowani, trochę zbyt szlachetni, zbyt odważni, zbyt uprzejmi. Nietrudno domyślić się, że intencją autora było pokazanie ludzi pod każdym względem godnych naśladowania i oddzielenie dobra od zła bardzo grubą kreską, zapewne na użytek młodych czytelników, jednak przez to postacie tracą na wiarygodności. Ale może wcale nie chodziło o wiarygodność?

 

Na okładce znajduje się informacja, że książka jest lekturą dla klasy szóstej. W obecnie obowiązującym wykazie lektur nie znalazłam jednak tego tytułu i szczerze mówiąc, nie byłam tym rozczarowana. Kiedy myślałam o dwunastolatkach, którzy będą zmuszeni do przeczytania tej powieści, nie widziałam w wyobraźni rozpromienionych twarzy, a raczej posępne spojrzenia, marsowe miny, kpiące uśmiechy. Myślę, że większość współczesnych szóstoklasistów nie byłaby w stanie znieść olbrzymiej ilości opisów serwowanej przez Juliusza Verne'a. Kto wie, może niektórzy nastolatkowie jednak podejmą wyzwanie, z własnej, nieprzymuszonej woli i dla własnej satysfakcji?

 

Dzieci kapitana Granta, podobnie zresztą jak dwie pozostałe powieści wchodzące w skład tak zwanej dużej trylogii Vernowskiej, nie budzą dziś takiego zachwytu jak kilka dekad wcześniej, jednak wciąż mają sporą wartość jako niepozbawiona humoru historia o zamierzchłych czasach, w których obowiązywały obyczaje zupełnie inne od dzisiejszych, o morzu, które zachęcało marzycieli do dalekich podróży i o ludziach, którzy zawsze wiedzieli, jak należy postąpić.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial