Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Nakarmię Cię Miłością

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Nakarmię Cię Miłością | Autor: Anna Dąbrowska

Wybierz opinię:

Szyna

„Nakarmię Cię miłością" to książka jak sam tytuł wskazuje o miłości, o pokonywaniu przeszkód oraz różnic społecznych, żeby być razem. Jest to historia przewidywalna do bólu, schemat powiela schemat, bohaterowie są jednowymiarowi, jest to jedna z tych powieści, w których większość wydarzeń, wraz z zakończeniem da się przewidzieć, ale Wiecie, co? Mimo wszystko bardzo dobrze mi się czytało.

 

Autorka Anna Dąbrowska to pochodząca z Inowrocławia żona i matka dwójki dzieci. „Nakarmię Cię miłością" to jej debiut sygnowany własnym nazwiskiem, wcześniej napisała „Stalowe Serce”, którą wydała pod pseudonimem Laven Rose, więc można powiedzieć, że prawdziwą okazję do debiutu ma właśnie teraz. Nie miałem niestety okazji przeczytać jej debiutu, ale widać, że świetnie odnajduje się w historiach romantycznych, gdzie jak sama o sobie mówi, stawia na emocje. Historia jest napisana przystępnym językiem, niejednokrotnie wtrącając wulgaryzmy dla większego wydźwięku i realizmu. Spotkałem się ze słowami krytyki na temat wulgarnych słow., ja jednak uważam, że były potrzebne, ponieważ wywodzący się z patologii Tobiasz, brzmiałby nierealnie gdyby wypowiadał się tylko elokwentnie bez żadnego słowa na k czy ch, a to tylko urealniło opowieść. Fabuła jest prosta, On, zbuntowany, arogancki muzyk, który nie wierzy w miłość, typowy niegrzeczny chłopiec, i Ona, znudzona pracą w banku, niedoceniana przez swojego chłopaka, pragnie czuć się kochana, czy oboje znajdą szczęście? To powieść z kategorii stosunkowo nowej New Adult, czyli dziewczyna po przejściach i chłopak z przeszłością. W książce obserwujemy losy tej dwójki bohaterów, Tobiasza Karskiego i Laury Danielskiej, i muszę przyznać, że ich perypetie czyta się z uśmiechem na ustach. To pozycja łatwa, lekka i przyjemna, dla fanów miłosnych historii, w sam raz na wieczór, czyta się ją bardzo szybko, na co miał wpływ styl literacki, jakim autorka się posługiwała w książce. Najbardziej ujęła mnie forma narracji, jest ona prowadzona dwuosobowo, z perspektywy Laury, oraz Tobiasza. Urzekło mnie to, jak jedna sytuacja inaczej jest odbierana przez Laurę a inaczej przez Tobiasza, pokazuje to różnice w sposobie myślenia pomiędzy mężczyznami, a kobietami. Taka forma narracji daje również możliwość zżycia się z bohaterami oraz mocniej wyobrazić sobie, co czują i samemu poczuć ich emocje. Fabuła już od pierwszych stron wciąga. Zaczyna się od wieczoru panieńskiego przyjaciółki Laury oraz szalonym zadaniom, które dziewczyny muszą wykonać. Panna Danielska musi pocałować nieznajomego, który okazuje się być Tobiaszem. Obserwujemy początki relacji głównych bohaterów, najpierw bardzo nieufne, by z czasem zrodziło się coś wyjątkowego, niestety środek książki trochę nudzi, a końcówka bardzo przyspiesza, przez co wątki, które mogłyby wnieść coś więcej są potraktowane skrótowo. Tempo fabularne było bardzo nierówne, nie zawsze rozumiałem motywację Laury i Tobiasza. Do plusów powieści można również zaliczyć okładkę, jest coś w niej, co sprawia, że chce się sięgnąć po tą pozycje i dowiedzieć się, jaką tajemnice skrywa chłopak z gitarą.

 

Jeśli ktoś lubi historię romantyczne, z pozytywnym zakończeniem, niech sięgnie po „Nakarmię Cię miłością „ będzie się przy niej wyśmienicie bawił, jednak, jeśli ktoś nie jest fanem romansów, może się na tym wynudzić ze względu na ilość oklepanych tematów. Nawet przyjaciele głównych bohaterów to chodzące stereotypy, Mamy buntownika, alkoholika, rozwiązłą, chłopaka palanta, czyli wszystko, co już było. Romanse rządzą się swoimi prawami, zazwyczaj wiadomo jak się fabuła zakończy, jednak, gdy czytelnik jest po drodze zaskakiwany to historia zyskuje na atrakcyjności, tutaj zaskoczeń nie ma, to wszystko jest strasznie przewidywalne i tylko styl autorki ratuję te książkę przed nudą. Akcja płynnie idzie do przodu, nie ma za wielu zapychaczy. Anna Dąbrowska może zrobić karierę, w powieściach romantycznych. Mimo wszystko ja podczas lektury bawiłem się wyśmienicie i Wam też tego życzę

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial