Zły Dotyk - Nie! | Autor: Delphine SaulièreBernadette Després

Co jakiś czas słyszymy w mediach doniesienia o przypadkach wykorzystywania seksualnego dzieci przez dorosłych. To oczywiście tylko wierzchołek góry lodowej tego dramatycznego procederu, gdyż każdego dnia i każdej nocy dochodzi do podobnych sytuacji w wielu polskich domach, które to na zawsze pozostają tajemnicą czterech ścian mieszkania... Dlatego też z tym większą mocą należy walczyć z tym strasznym problemem, edukować i uświadamiać dzieci czym jest "zły dotyk", jak i również uczyć je tego, jak powinny się zachować w przypadku zaistnienia takiej sytuacji. Doskonałym punktem wyjścia dla tej nauki będzie z pewnością lektura niewielkiej książeczki pt. "Zły dotyk. Nie!", autorstwa francuskiego duetu pisarskiego - Delphine Sauliere i Bernadette Despres, która to ukazała się w Polsce nakładem Wydawnictwa Muchomor.

Pozycja ta ma charakter komiksowego poradnika i przewodnika dla najmłodszych czytelników, uczącego ich jak reagować i postępować w przypadku niewłaściwych zachowań dorosłych, względem ich. Składa się na nią pięć mini opowieści rysunkowych, w których to ich główni dziecięcy bohaterowie stykają się z przypadkami prób molestowania seksualnego przez dorosłych. Każda z historyjek opatrzona jest zaś stosownym komentarzem i przedstawieniem sposobu właściwego zachowania dziecka w takiej sytuacji. I tak oto Hela, Tomek, Zosia, Piotrek i Ania opowiadają nam tutaj swoje historie, w których spotkali się z przypadkami zaczepiania i molestowania dorosłych, oraz o tym jak sobie w tych sytuacjach poradzili. Co ważne, całość ma bardzo bezpieczny, łagodny i przystępny dla małego dziecka charakter, dzięki czemu to lektura tej książki będzie dla niego edukacyjną przyjemnością.

Problem molestowania seksualnego dzieci jest niezwykle skomplikowaną, trudną i złożoną kwestią, gdyż oto z jednej strony uświadamianie i uczenie najmłodszych o tym zagrożeniu jest ważne i konieczne, z drugiej strony zaś nikt nie chce straszyć swoich dzieci i narażać je na stresujące rozmowy na temat "złego dotyku"... Autorom tej książki udało się niejako odnaleźć tu złoty środek w tym rozwarstwieniu, gdyż swoim komiksowym dziełem uczą dzieci rozpoznawania, rozumienia i przeciwstawiania się zagrożeniom związanym z molestowaniem seksualnym, lecz przy tym czynią to w bardzo lekkiej, przyjaznej dziecku, niemalże bajkowej formie, która z pewnością nie wzbudzi w nim strachu, poczucia zagrożenia i lęku, lecz ciekawość, zainteresowanie i przede wszystkim zrozumienie istoty problemu, a więc tego że dziecko zawsze jest ofiarą i że ma prawo powiedzieć "NIE". To niezwykle cenna i ważna publikacja, która powinna znaleźć się w każdym polskim domu...

Pięć mini opowieści komiksowych, jakie to znajdujemy w tej książce, przedstawiają bardzo różne sytuacje i przypadki molestowania seksualnego, z jakimi to mogą zetknąć się dzieci. I tak Hela opowiada o nagabywaniu i zaczepianiu przez swojego sąsiada, który zaprasza ją do swojego mieszkania w celu pokazania kolekcji swoich zdjęć...; Tomek dzieli się swoją historią nieprzyjemnego spotkania ze starszym kuzynem, który to pod błahym pozorem wtargnął do łazienki podczas kąpieli chłopca; Zosia relacjonuje nam zetknięcie się z pewnym dorosłym panem, który uparcie oferował jej podwózkę swoim autem; Piotrek opowie nam o natarczywym zachowaniu swojego trenera od jazdy konnej, który chciał zmusić chłopca do całusa; zaś Ania opisuje niemiłą sytuację ze swym ojczymem, który pod nieobecność mamy został sam na sam z dziewczynką w ich mieszkaniu... Każda z tych historii przedstawiona została tutaj w bardzo bezpieczny, prosty i logiczny sposób, tak by dziecko mogło w pełni zrozumieć całą sytuację, wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski, rozpoznać co jest złym, a co właściwym zachowaniem, jak i również nauczyć się odpowiednio reagować, tak by nie stała mu się żadna krzywda. Ważne tutaj jest to, iż autorzy przedstawili tak wiele możliwych scenariuszy seksualnego molestowania, jak i również tak wiele sposobów przeciwdziałania im, m.in, poprzez rozmowę z rodzicami, nauczycielem, dziadkiem, czy też po prostu głośne krzyczenie w miejscu publicznym, tak by każdy usłyszał że dzieje się coś złego.

Tak trudna i skomplikowana kwestia jak seksualne molestowanie dziecka, mogła być ukazania bezpiecznie i czytelnie jedynie pod postacią intrygujących, ale też i kojących, ilustracji. I muszę tutaj przyznać, iż wypełniające tę książeczkę rysunki komiksowe są po prostu genialne! Z jednej strony ciekawią swoją tematyką, przyciągają wzrok pięknymi kolorami i świetną kreską, a z drugiej zaś oddają w doskonały i (- raz jeszcze to podkreślę -) bezpieczny dla dziecka sposób, charakter zagrożenia, z jakim to spotykają się bohaterowie tych pięciu historyjek. Dziecko będzie zachwycone tymi ilustracjami, a skoro tak, to również i zawartość merytoryczna tych obrazków i komentujących je treści, na pewno zaciekawią małego czytelnika.

Raz jeszcze słowa uznania należą się Wydawnictwu Muchomor, które przygotowało naprawdę bardzo okazałą i ładną oprawę dla premiery tej pozycji. Przede wszystkim mam tu na myśli sztywną, a więc wytrzymałą oprawę, bardzo przejrzysty i czytelny układ ilustracji i treści, doskonałej jakości kolory, co w przypadku komiksowego charakteru tej książeczki ma kolosalne znaczenie, jak i również dobrej jakości papier, który także pozwala na czerpanie większej przyjemności przy kontakcie z tą pozycją. W przypadku literatury dziecięcej, a mimo wszystko do takiej kategorii powinno zaliczyć się ten poradnik, oprawa i wydanie mają wielkie znaczenie, i w związku z tym należy cieszyć się z tego faktu, iż Wydawnictwo Muchomor doskonale zdaje sobie z tego sprawę:)

"Zły dotyk. Nie!" to świetna, potrzebna i ważna książka, którą polecam wszystkim rodzicom, tak by mogli oni prześledzić jej treść wspólnie ze swymi dziećmi. Dobrze by się stało, by również choć jeden egzemplarz tej pozycji znalazł się w każdym polskim przedszkolu i w każdej polskiej szkole podstawowej, tak by pod okiem opiekuna i nauczyciela dzieci mogły poznać tych pięć mądrych historyjek, a następnie przedyskutować je we wspólnym gronie. Z pewnością takiej książki w naszym kraju jeszcze nie było, i dlatego też jej wartość i ważność są bardzo duże. To bezpieczny, mądry i podany w przyjazny dziecku sposób poradnik o tym, jak skutecznie mówić nie wobec "złego dotyku". Polecam!

„Zły dotyk. NIE” to książka, która, uświadamia dziecku, czym jest molestowanie seksualne, jak się przed nim obronić, jak reagować w sytuacjach niekomfortowych, które w molestowanie mogą się przerodzić, czy właśnie pokazuje młodemu czytelnikowi, jak uniknąć wspomnianych sytuacji. Młody czytelnik do dość enigmatyczne stwierdzenie, zwłaszcza w kontekście tematu jaki omawiany jest w niniejszej publikacji. Wiadomo bowiem, że każdy tak zwany młody człowiek, czyli dziecko po prostu, ma inną wrażliwość i inne doświadczenia. Autorki zalecają, by książka trafiła do dzieci od siódmego roku życia, ja podsunąłem ją dziewięciolatkowi, który wszedł właśnie w okres wzmożonej samodzielności, objawiające się samodzielnymi powrotami ze szkoły do domu czy wypadami na osiedlowe boisko i muszę przyznać, że spotkało się to z bardzo dobrym przyjęciem. Ta pozycja jest tak kapitalnie opracowana, że faktycznie można poprzestać na podsunięciu jej dziecku, dobrze jednak jest omówić z nim opisane wydarzenia, a być może także tematykę rozszerzyć na inne sfery codziennego życia. Forma jaką zaproponowały Autorki, jest bowiem wyjątkowo trafiona.

W prosty, praktyczny sposób mówi, co zrobić, gdy ktoś przekracza granicę. Pięć komiksowych historii pokazuje pięć różnych sytuacji zagrożenia, z jakimi dziecko może się zetknąć. Po każdej z nich autorzy umieścili instrukcję, jak się zachować. Uciekać, wołać o pomoc, porozmawiać z rodzicami lub innym dorosłym, któremu się ufa…

Na końcu książki dziecko znajdzie niezbędne numery telefonów, pod które może zadzwonić, by uzyskać pomoc. Ten komiks ośmieli dzieci do wyrażania sprzeciwu, gdy zachowanie dorosłego budzi lęk, zakłopotanie, zawstydzenie. Uczy zdrowej ostrożności, zaznaczając równocześnie, że zdecydowana większość dorosłych to dobrzy ludzie.

W ostatnim czasie temat edukacji seksualnej został strasznie rozdmuchany, a przy tym niestety zdemonizowany i strywializowany. Przeciwnicy rzeczonej edukacji najczęściej źle ją identyfikują i zamiast zwrócić uwagę na aspekt wiedzy, która może chronić, doszukują się niepotrzebnie złych efektów, które definiują jako seksualizację dzieci i młodzieży czyli nachalne namawianie je do podjęcia czynności seksualnych. To okropne spłycenie i wypaczenie w gruncie rzeczy tematu, może doprowadzić do tego, że dzieci nie będą potrafiły rozpoznać zagrożeń. Niezaprzeczalną zaletą niniejszej publikacji jest fakt, że stanowi ona pomoc w edukacji w tym niełatwym temacie. Wiadomo wszak, że szalenie trudno jest rozmawiać z dziećmi o przemocy seksualnej. „Często wydaje się nam – piszą autorki – że ten temat nas nie dotyczy i nie ma potrzeby, by go poruszać przy najmłodszych. Myślimy, że unikając go, ochronimy dziecko przed nieprzyjazną rzeczywistością”. W istocie jest dokładnie odwrotnie.

Dzięki tej pozycji pomożemy dziecku rozpoznać sytuacje, w której dorośli postępują w stosunku do nieletnich inaczej, niż powinni, przerwać milczenie w sytuacji, gdy nie wolno milczeć, bo stało się coś niewłaściwego, zwrócić się do osoby zaufanej, gdy zauważy się jakieś niebezpieczeństwo, a być może także przełamać obawy przed oskarżeniem osoby bliskiej, jeśli przemoc zdarzy się w rodzinie.

O wszystkich tych zdarzeniach opowiada sześć pomieszczonych tu historyjek w formie komiksu. Każda z nich opatrzona jest komentarzem o możliwych zachowaniach, także tych niewskazanych, gdzie pokazano ich konsekwencje. Na końcu książki znajduje się „mały słownik słów niewesołych”, z którymi dzieciaki mogą usłyszeć w telewizji lub z ust dorosłych i dobrze by nie miały wątpliwości odnośnie ich znaczenia. Oczywiście nie mogło też zabraknąć użytecznych telefonów i adresów, gdzie można szukać pomocy.

„Zły dotyk. NIE” to znakomita i szalenie potrzebna pozycja, która powinna pojawić się w każdym domu, bibliotece, klasie bądź poradni lekarskiej.