Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dwa Włosy Blond

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Anna Kłodzińska
  • Seria: Najlepsze Kryminały PRL
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 186
  • Rok Wydania: 2016
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 130 x 190 mm
  • ISBN: 9788365499028
  • Wydawca: CM
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Dwa Włosy Blond | Autor: Anna Kłodzińska

Wybierz opinię:

Anena

Nieustająca od kilku lat moda na kryminały nadal jest w Polsce silna. Pojawiają się powieści debiutantów, kolejne tomy ,,starych wyjadaczy" oraz wznowienia zapomnianych i zepchniętych do lamusa dawnych powieści. W tym przypadku wielbicielom powieści kryminalnych spieszy z pomocą wiele małych wydawnictw. Jednym z przejawów chęci zarobienia na fenomenie kryminału i wzbudzenia tęsknoty starszych czytelników jest wydawana od niedawna seria Najlepsze kryminały PRL. Miałam okazję zapoznać się z czwartym tomem tej serii.

 

Dwa włosy blond to jedna z wielu książek autorstwa zapomnianej i zepchniętej na margines Anny Kłodzińskiej. Zmarła w 2008 autorka napisała aż 29 powieści, w których bohaterem był milicjant idealny, porucznik Szczęsny. Niewiele osób wie, że tworzyła także pod męskimi pseudonimami- jako Stanisław Załęski lub Stanisław Mierzański. Pisarka wzbudzała wiele kontrowersji. Uważano, że utworami wspierała władze w PRL-u, czego przejawem było to, że w czasie stanu wojennego wysłała jeden z egzemplarzy swojej książki wraz z dedykacją generałowi Jaruzelskiemu. Zarzucano, że pisała pod dyktando partii. Wielu wielbicieli literatury, w tym Stanisław Barańczak w felietonie Książki najgorsze, bardzo ostro krytykowało jej twórczość. Niemożna jednakże umniejszać wkładu Kłodzińskiej w propagowaniu zainteresowania Polaków literaturą kryminalną. Pisarka tworzyła wiele powieści o różnym poziomie.
Powieść Dwa włosy blond była pierwotnie opublikowana w roku 1960 w ramach serii Labirynt wydawanej przez MON.

 

Akcja utworu oscyluje wokół tajemniczego morderstwa Stanisława Okołowicza. Ciało mężczyzny znaleźli jego sąsiedzi w kamienicy na Mokotowie. Po przeprowadzeniu drobiazgowej wizji lokalnej porucznik Szczęsny znajduje dwa blond włosy. Jedna z przesłuchiwanych lokatorek, eteryczna Danuta Kretz, zeznała, ze widziała przez okno mężczyznę w gabardynowym płaszczu. Śledztwo staje się dla milicjanta priorytetem, gdy wychodzą powiązania denata z aferą w Centralnym Zarządzie Dostaw Materiałów Rolnych. Czy to możliwe, że słynący z doskonałej reputacji Okołowicz był skorumpowany i odpowiedzialny za malwersacje? Słynący z nietypowych metod i przenikliwości Szczęsny natrafił w końcu na skomplikowaną sprawę, która pozwoli mu skorzystać z niezwykłych umiejętności. Czy i tym razem sprytny śledczy dojdzie do prawdy i ukarze sprawcę?

 

Na kartach powieści Anna Kłodzińska tworzy atmosferę czasów PRL-u, której nieodłącznymi elementami są popalane w stresowych sytuacjach giewonty i mazury oraz kawa przygotowywana w maszynkach do parzenia. Realia tamtych czasów podkreśla także typowy ubiór, czyli płaszcz gabardynowy i modna koszula w kratę. Autorka trafnie portretuje typowych Polaków, w tym ich zachwyt nad płcią przeciwną w postaci pięknej i niebezpiecznej femme fatale Danucie, o której Oczko mówi, że to ,, Babka na medal. Biust, jak Lollobrigida".

 

Kłodzińską interesują także procedury stosowane podczas śledztwa. Dokładnie opisuje wszystkie czynności, które funkcjonariusze muszą wykonać, tj. zabezpieczenie pokoju i ciała zmarłego podczas wizyty na miejscu zbrodni. Wiąże się z tym również sposób ukazania śledczych. Oczywiście funkcjonariusze MO są specjalistami w prowadzeniu śledztwa i poszukiwaniach mordercy. Skrupulatnie prowadzą przesłuchania, wypytują o najdrobniejsze szczegóły, a po zebraniu danych długo je analizują. Osobą, która szczególnie odznacza się w tym gronie, to porucznik Szczęsny. Jest to postać tajemnicza i przyciągająca uwagę, głównie kobiet. Zna się niemalże na wszystkim, lubi czytać książki (choć nie znosi kryminałów), jest wielbicielem sztuki, umie gotować (co nie jest na porządku dziennym), a nawet studiował kiedyś medycynę. Poza tym jest przystojny (jasnowłosy i silny) i niezwykle przenikliwy. Od razu rozpoznaje kłamcę, a wrodzony instynkt podpowiada mu, że sprawa Okołowicza nie jest taka prosta jak się wydaje. W ogóle uważam, że Szczęsny to taki PRL-owski Holmes i superman w jednym- postać nieco przerysowana, ale w pewien sposób urocza.

 

Autorka w tej niewielkiej, pod względem objętości, powieści przedstawia szeroki wachlarz możliwych motywów, jakimi mógł kierować się morderca kierownika Wydziału Finansowego. Wraz z postępem śledztwa lawinowo pojawiają się kolejni podejrzani (okazuje się, że grono osób, którzy skorzystaliby na śmierci Okołowicza jest większe niż pierwotnie przypuszczano), giną kolejne osoby, a liczba motywów rośnie.
Z uwagą śledziłam śledztwo Szczęsnego i w czasie lektury sama próbowałam zabawić się w detektywa. Od początku miałam swój typ, więc gdy moje przypuszczenia się sprawdziły, byłam bardzo zadowolona. Niestety pisarka zafundowała czytelnikowi mały zawrót głowy. Z uwagi na stale wzrastającą liczbę funkcjonariuszy i podejrzanych w pewnym momencie pogubiłam się i nie byłam w stanie skojarzyć tych wszystkich nazwisk.

 

Dwa włosy blond zapewne wzbudzą w niejednym czytelniku nutkę nostalgii za minionymi czasami. Możliwe, że starsi czytelnicy sobie trochę powspominają, a młodsi będą mieli okazję poznać klimat tamtych lat. Dla mnie książka Anny Kłodzińskiej to przykład kryminału milicyjnego, który czytałam z ochotą. Niestety w trakcie czytania natrafiłam na błędy językowe i korektorskie, ale nie raziły mnie za bardzo. Niemniej polecam lekturę tego kryminału sprzed lat. Mimo, że samo śledztwo w kontekście współczesnych kryminałów jest prowadzone banalnie i bez wykorzystania techniki, to urzekł mnie swoisty klimat wprowadzony przez autorkę.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial