Co Inni Myślą O Tobie Bez Słów, Bez Kłamstw | Autor: Thorsten Havener

Słyszeliście kiedyś o Thorstenie Havenerze? Mnie to nazwisko nigdy nie obiło się o uszy, choć na okładce książki Co inni myślą o tobie przeczytałam, że jest to: „artysta, trener, wielka medialna osobowość, genialny obserwator ludzi oraz mistrz sztuki czytania w myślach. Swoje zdolności prezentuje w zapierających dech widowiskach i cieszących się ogromną popularnością pokazach na żywo. Występuje w wielu programach telewizyjnych i radiowych". Taka osobowość, a ja jej nie znam. Biję się w pierś i obiecuję poprawę. O czym jest jego książka?

Autor pisze o mowie ciała. Każdy nasz gest i ruch zdradza więcej niż słowa, które wypowiadamy. W trakcie lektury dowiadujemy się, co znaczy, gdy podczas rozmowy zakładamy nogę na nogę, głaszczemy swoje włosy albo pochylamy się w którąś stronę. Dowiadujemy się też, w jaki sposób kontrolować swoje gesty oraz tego, co na nasz temat myślą inni.

Czytałam wiele książek na temat mowy ciała. Większość z nich była przeraźliwie nudna i pisana w tak toporny sposób, że po dotarciu w mękach do połowy, pasowałam i odkładałam publikację na półkę na bliżej nieokreślone później. W przypadku tej książki było zupełnie inaczej. Pochłonęłam ją w ciągu kilku godzin i czytałam ją z uśmiechem na ustach.

Należę do osób, po których nie widać żadnych emocji. Tego poniekąd wymaga specyfika mojej pracy. Nie mogę pokazać autorowi, że zapędził mnie w kozi róg. Jaki byłby wtedy ze mnie redaktor i negocjator? Ludzie przyznają, że nie wiedzą, co myślę. Ogromnie mnie to cieszy. Inaczej sprawa ma się z moim Panem M., z którego można czytać jak z otwartej książki. Zawsze wiem, o czym myśli i umiem wyczuć jego nastrój. Czy uczyłam się wcześniej sztuki panowania nad mową ciała? Nie. Jakoś samo mi to weszło w krew. Mimo to z zaciekawieniem czytałam o tym, w jaki sposób można to kontrolować. Dobra rzecz, może się w życiu przydać. Zainteresował mnie chociażby rozdział poświęcony zdjęciom na Facebooku. Na ten temat będzie można niedługo napisać doktorat. Co prawda nie ze wszystkimi uwagami autora bym się zgodziła, ale przy większości pomyślałam: „hej, przecież to prawda".

Niektóre fakty przedstawione przez autora były dla mnie oczywiste, jak chociażby to, w jaki sposób poznać, czy ktoś myśli o księżycu, gwieździe czy sercu przebitym strzałą Amora. Nie wszystko jednak było mi znane. To bardzo duży plus. Lubię uczyć się czegoś nowego zwłaszcza wtedy, gdy wiem, że mi się to przyda. Thorsten Havener posługuje się bardzo przystępnym językiem i opowiada w niezwykle wciągający sposób. Całość książki uzupełniają w większości zabawne zdjęcia. Takich poradników powinno być na rynku wydawniczym zdecydowanie więcej. Aż z ciekawości będę musiała wyszukać w sieci jakiś program z udziałem tego pana. Jestem ciekawa, jak zachowuje się na wizji. Oby był tak samo swobodny, jak w narracji swojej książki.

To gratka dla wszystkich wielbicieli poradników. Na pewno przypadnie im do gustu. Nie ma naukowego bełkotu. Pojawia się za to sporo humoru i wiedzy, przekazanej w bardzo przystępny sposób. Zauważyłam, że autor wydał w Polsce jeszcze jedną książkę, która dotyczy czytania w myślach. Jestem bardzo ciekawa, czy jest równie dobra, jak ta. Muszę się o tym przekonać.