Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Jolka, Jolka - Pamiętasz?

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Marek Dutkiewicz
  • Tytuł Oryginału: Jolka, Jolka - Pamiętasz?
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 208
  • Rok Wydania: 2015
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 170 x 220 mm
  • ISBN: 9788379450664
  • Wydawca: Edipresse
  • Oprawa: Twarda
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    2/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Jolka, Jolka - Pamiętasz? | Autor: Marek Dutkiewicz

Wybierz opinię:

Pani M

Kiedy zobaczyłam tę książkę, pomyślałam, że muszę ją przeczytać. Skusił mnie opis:

"Dlaczego pogoda bywała szklana?

Jak zostaje się DJ-em w Bangkoku?

Czyje dziecko zgubili z Andrzejem Mleczką?

Czemu nie powiódł się wywiad z Czesławem Niemenem?

 

Na te i inne pytania Marek Dutkiewicz odpowiada zabawnie i dosadnie. Jego książka to imponująca kolekcja anegdot,o kulisach powstania jego największych przebojów, barwach PRL-u, podróżach i ludziach po drodze. "Jolkę..." podczas festiwalu Przystanek Woodstock odśpiewało siedemset tysięcy ludzi i niewykluczone, iż fakt ten zachęcił jej autora do spisania tych mocno niekonwencjonalnych wspomnień."

 

Byłam na nią napalona jak dzik na szyszki. Nie mogłam się wręcz doczekać chwili, gdy przyjdzie do mnie paczka z książkami do recenzji. Kiedy wyjęłam z niej Jolkę, cieszyłam się jak małe dziecko. Liczyłam na zbiór ciekawych anegdot, które umilą mi popołudnie. A co dostałam?

 

Książkę, tego faktu nie mogę zaprzeczyć. Uwierzcie mi, im dalej w tekst, tym bardziej byłam zawiedziona. Mam wrażenie, że autor nie przemyślał tego, w jaki sposób chce wydać Jolkę. Nastawiłam się na anegdoty z PRL-u, a tymczasem przyszło mi zmierzyć się z bardzo chaotyczną publikacją. Nie umiałam w niej znaleźć ani początku, ani końca. Cała historia zaczęła się jakby w środku. Brakowało jej ładu. Owszem, anegdoty pojawiały się, ale były wrzucone bez pomysłu. Nie bardzo pasowały do całości. Liczyłam na coś zdecydowanie lepszego. Byłam głodna wrażeń i ciekawa pikantnych wspomnień. Obeszłam się smakiem

 

W Jolce pojawia się wiele tekstów piosenek. W sumie to one zajmują zdecydowaną większość publikacji. Przy niektórych z nich pojawiła się informacja, że jeśli ściągnie się odpowiednią aplikację i zeskanuje się stronę, można wysłuchać instrumentalną wersję danego utworu. Nie jestem w stanie wypowiedzieć się w tej sprawie. Nie wiem, czy faktycznie tak było. Mój telefon nie chciał ze mną pod tym względem współpracować. Zastrajkował już przy próbie pobrania aplikacji. Nie miałam ochoty, żeby z nim walczyć. Nie wiem jednak, czy te "efekty specjalne" są w stanie uratować tę publikację. Jestem nią ogromnie rozczarowana.

 

Nie mogę odmówić Markowi Dutkiewiczowi poczucia humoru i lekkiego pióra. Jego krótkie historyjki czytało się całkiem nieźle. Żałuję tego, że porozrzucał je bez ładu i składu. Nie umiem sprecyzować tego, o czym właściwie była ta książka. Nie potrafię streścić zawartej w niej treści. Bliżej mi do określenia tej publikacji mianem zeszytu z tekstami niż do nazwania jej "kolekcją anegdot". Było ich tutaj zdecydowanie za mało. Można je policzyć na palcach jednej ręki.

 

Wiele razy zarzekałam się, że nie będę sugerowała się opisami z tyłu książki. Dobrze wiem, jak powstają i zdaję sobie sprawę z tego, że w wielu przypadkach nijak mają się do tego, co znajduje się w publikacji. Jednak moja ciekawość dotycząca epoki PRL-u wygrała. Chciałam dowiedzieć się, jak wyglądało życie tworzących wtedy gwiazd i zostałam odesłana z kwitkiem.

 

Nie będę nikogo zachęcała do sięgnięcia po tę książkę. To byłoby niesprawiedliwe wobec osób, do których dotrze ten tekst. Jeśli będziecie chcieli sami przekonać się o tym, czy w Jolce (jakkolwiek to zabrzmi) panuje chaos - droga otwarta. Nikomu nie będę niczego bronić. Moje zdanie na temat tej publikacji już znacie, a to, co z nim zrobicie - to już Wasza sprawa.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial