Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Saga Zmierzch Tom 1 Zmierzch

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 5 votes
Wątki: 100% - 4 votes
Postacie: 100% - 5 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 3 votes

Polecam:


Podziel się!

Saga Zmierzch Tom 1 Zmierzch | Autor: Stephenie Meyer

Wybierz opinię:

Ag.

Stephenie Meyer jest autorką sagi „Zmierzch", która ukazała się w latach 2005-2008. Cykl ten składa się z czterech części, każda z nich zyskała miano bestsellera.

 

"Zmierzch" opowiada historię siedemnastoletniej Belli Swan, która przeprowadza się do ojca, gdy jej matka rusza z nowym mężczyzną na podbój sportowego świata. Dziewczyna nie jest zadowolona z tego pomysły – Forks jest deszczowe, ponure i nie ma w nim absolutnie nic ciekawego do roboty. Postanawia jednak zmierzyć się z nowym otoczeniem i ku jej zaskoczeniu jest całkiem dobrze. W szkole budzi powszechne zainteresowanie, taty ciągle nie ma w domu, ma więc czas dla siebie i nie musi się z niczego tłumaczyć. Poza tym dostaje wymarzone auto, a nowi znajomi są nią zachwyceni. I nagle pojawia się On. Niesamowicie przystojny Edward Cullen, do którego wzdychają wszystkie dziewczyny. Bella jednak nie jest do końca przekonana o jego niesamowitości – przy pierwszej konfrontacji chłopak zachowuje się wobec niej wrogo. Bella nie ma pojęcia o co mu chodzi. Dopiero z czasem ich relacje naprawiają się, a nastolatkowe zaczynają się przyjaźnić. Nie jest to jednak zwykła przyjaźń – Edward jest przecież wampirem. Odkrycie tego faktu jest dla Belli szokiem. Im bardziej on chce ją od siebie odepchnąć, tym bardziej ona pragnie być blisko. Fatalne zauroczenie kończy się nieprzyjemnym spotkaniem z inną grupą wampirów, które posilają się inaczej niż Cullenowie. Tylko fakt, że Bella podbija serce nie tylko Edwarda, ale niemal całej jego rodziny powoduje, że dziewczyna przeżyje spotkanie z krwiopijcą.

 

Książki słuchałam w formie audiobooka (14 godzin!), którego czytała Anna Dereszowska. Poradziła sobie ona świetnie z tym zadaniem, chociaż minus też się znajdzie – zbyt często używała szeptu, przez co musiałam na zmianę manipulować przyciskiem głośności. W jej interpretacji Bella pokazuje wiele uczyć i emocji, głos jej drży, nerwowo chichocze i waha się. Edward też jest doskonale przedstawiony – aktorka przeciągała sylaby, gdy tego wymagał ton jego wypowiedzi, lub przyspieszała gdy wampir używał swoich nadnaturalnych zdolności. Same nagrania były krótkie, podzielone tak, że przejścia między nimi były nie do wychwycenia.

 

Historia miłości Belli i Edwarda nie wydaje mi się oryginalna. Prosta dziewczyna, która zdobywa najprzystojniejszego chłopaka w szkole – jakie to oklepane. Wielkim plusem tej opowieści jest narracja pierwszoosobowa, która pozwala wielu młodym czytelniczkom utożsamiać się z Bellą i wierzyć, że kiedyś i je spotka podobna miłość – pełna przeciwieństw losu, którym trzeba stawić czoło. Związek człowieka i wampira może być tu metaforą nieodpowiednich związków, które często widzą rodzice, a nie widza ich dzieci. Edward to w końcu niegrzeczny chłopak, który rozkochuje w sobie porządną dziewczynę.

 

Jeśli chodzi o bohaterów to mocną stroną powieści jest Bella. Nie dlatego, że jest inteligentna, piękna i udało jej się usidlić przystojniaka, lecz dlatego, że to zwykła dziewczyna. Nastolatka jest niezdarą, nie jest wcale bystra ani pewna siebie. Nie jest ani wysoka, ani seksowna, ale przyciąga spojrzenia. Właśnie z tego powodu każda czytelniczka może podstawić siebie pod jej obraz. Postać Edwarda została moim zdaniem niedopracowana. W porównaniu z wachlarzem emocjonalnym Belli jest on mdły i przeźroczysty. Spodziewałam się, że będzie on miał mocny charakter, który zapadnie mi w pamięć, lecz tak naprawdę to młoda dziewczyna jest tu prawdziwą gwiazdą. W końcu to ona więcej może stracić w tym związku i to ona musi ciągle się czegoś wyrzekać.
Audiobooka słuchało się bardzo przyjemnie. Sama historia nie porwała mnie, ale nie była też najgorsza. To świetna opowieść dla nastolatek, które dopiero zaczynają przeżywać pierwsze wzloty i upadki związane z miłością.

 

Komu mogę polecić audiobooka? Tym, którzy nie znają „Zmierzchu", a chcieliby zrozumieć jego fenomen. Ja właśnie z takim podejściem zaczęłam słuchać tej książki. Teraz już wiem, czemu porwała takie tłumy. To po prostu zgrabnie napisana historia miłosna, w której jest wiele przeciwności, a finał musi być „happy endem". Nie brak jej oczywiście minusów, ale można na nie przymknąć oko, gdy już się wciągnie w powieść.

Karolaleina

„Zmierzch" to książka, którą albo się kocha albo nienawidzi. Niestety ja, jako dziewczyna przewrotna, mam o niej wyśrodkowane zdanie. Zwolennicy dzieła pewnie mnie oskalpują, przeciwnicy zresztą chyba tak samo. Ale dość bezsensownego gadania, wyłóżmy prosto z mostu kawę na ławę.

  

Główna bohaterka, Isabella Swan jest dziewczyną, która niestety nie wzbudziła we mnie zbytniej sympatii. Chociaż jest nawet dobrą uczennicą, to cechuje ją również chorobliwa nieśmiałość i jest z niej po prostu łajza (tak, tak w tym momencie fani książki pewnie już szykują stos, żeby mnie na nim podpalić). Nie żebym nie była tolerancyjna, ale moim zdaniem dziewczyna powinna czymś się wyróżniać (uroczy zapach krwi to chyba trochę za mało, prawda?); ładnie śpiewać, czy chociaż pisać wiersze (na przykład). Kiedy Bella mówiła do Edwarda: „nie wiem dla czego jesteś ze mną, przecież ja jestem taka zwyczajna, nie mam z tobą porównania", pozostało mi tylko kiwać głową. Ktoś powie: „przecież to o to chodziło! Autorka starała się pokazać, że Edward jest z Izabellą pomimo jej wad, ponieważ ją kocha". Może i tak ale czy by to przeszkadzało, gdyby przy tym i ta biedna dziewczyna mogła się czymś pochwalić?

 

No dobra, dość lamentowania, pora wskazać plusy, które ta książka bezwarunkowo posiada. Na czele staje na pewno fajny styl pisania i wciągająca fabuła. Naprawdę, w książkę można się zatopić i wkroczyć w krainę, gdzie wampiry hasają sobie bezkarnie po szkole (chociaż, kiedy tak się nad tym zastanawiam, to i teraz w niejednej szkole nauczycielka od matematyki wygląda jak wampir, prawda?). Z wypiekami na twarzy będziemy też wyczekiwać momentu, kiedy główni bohaterowie w końcu się pocałują, co nie pozwoli oderwać się od lektury. Osobiście nie podobała mi się tylko jedna kwestia: kiedy autorka starała się na siłę(przynajmniej tak to odczułam) pokazać, jakaż to Bella jest atrakcyjna i że normalnie wszyscy się za nią oglądają. Niestety, spójrzmy prawdzie w oczy, w dzisiejszych czasach chłopcy w tym wieku oglądają się raczej za długonogimi pięknościami, a nie za kimś takim jak Bella (no dobra, może i dziewczyna była sympatyczna, ale bez przesady).

 

Podsumowując: „Zmierzch" ma swoje wady i zalety. Jedni go lubią, drudzy nienawidzą. Po tym co teraz przeczytaliście pomyślicie pewnie, że należę do tej drugiej grupy, jednak tak nie jest. Jak wspomniałam znajduję się na środku. Po prostu oceniam te książkę obiektywnie, nie widzę w niej ani arcydzieła, ani totalnego chłamu. Jedno muszę przyznać: po przeczytaniu nie daje o sobie zapomnieć i chce się do niej wrócić.

Sara

"Zmierzch" Stephenie Meyer - była to pierwsza książka, którą przeczytałam w internecie. Dowiedziałam się o niej od pewnej dziewczyny, którą poznałam na forum. Przekonywała mnie, że ta powieść jest fantastyczna, że to jest bestseller itp. Byłam jej bardzo ciekawa, więc zabrałam się, odrobinę niechętnie, do czytania.

 

Na początku denerwowało mnie to, że muszę czytać ją przez monitor, ale kiedy coraz bardziej pogłębiałam się w lekturze, nie miało to już większego znaczenia. Przeczytałam ją w mgnieniu oka, ignorując bolące oczy - po prostu musiałam. Historia zwykłej siedemnastolatki, zakochanej w zabójczo pięknym wampirze, pochłonęła mnie na dobre.
W pewnym sensie ta książka stała się dla mnie narkotykiem - stałam się jakby cieniem własnej siebie, zaczęłam żyć w świecie marzeń. Wszystko przekładałam na świat "Zmierzchu". Z biegiem czasu, jak przypominam sobie tamten okres, aż chce mi się śmiać. Trwało to jakieś trzy miesiące, a ja byłam czternastolatką zakochaną w wyobrażeniu. Wciągnęłam w to również moje kumpele, które zareagowały podobnie. Uczyłyśmy się na pamięć cytatów, odgrywałyśmy różne sceny z książki, pisałyśmy różne historie związane z bohaterami. Żenujące, ale prawdziwe. Potem powstał film, który zmienił wszystko.

 

Uwielbiam Steph za jej lekkość pióra, autentyczność i to "coś", co sprawiło, że zachowywałam się jak pod wpływem jakiegoś środka. Minusem na pewno są literówki w książce, ale może to dlatego, że mam w domu stare wydanie. Meyer stworzyła dość dwuznaczną parę: Edward i Bella - on jest wampirem, idealnym facetem, o którym marzy każda dziewczyna, a ona - szarą myszką, w której nie ma nic nadzwyczajnego, dopóki nie poznaje Cullenów. Niby banał, ale nie do końca. Stephenie sprawia, że ta historia staje się magiczna, niebezpieczna i zakazana - Romeo i Julia XXI wieku. Dodać do tego resztę wampirów-wegetarianów, zieleń Forks i mamy bestseller.
Pisarka doskonale wkomponowała świat krwiopijców w prozę codziennego życia. Zupełnie innym okiem spojrzała na świat tych "istot" - Cullenowie nie piją ludzkiej krwi, słońce ich nie zabija, chodzą do normalnej szkoły i pracy, nie żyją w odosobnieniu, nie śpią w trumnach - w ogóle nie zasypiają.

 

Ta książka jest dla mnie niesamowicie ważna. Mogłabym o niej "gadać" bardzo długo. Autorka bez wątpienia stworzyła obraz tajemnicy aż po grób, wiecznej miłości i poświęcenia. Dzisiaj chyba każdy wie kim jest Edward - "Jest przystojnym wampirem, nierealną metaforą realnej obietnicy życiowego spełnienia".

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial