Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Bestia

Image Gallery:

Opis:

Uleczkaa38

 Co czyni bestią...? Potworny wygląd, przerażające zachowanie, czy też może brak zrozumienia odmienności w oczach innych...? Odpowiedź na to pytanie pada na stronach znakomitego, komiksowego albumu o tytule „Bestia”, właśnie. Pozycja ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Timof Comics, zaś ja miałam przyjemność poznać ją za sprawą serwisu Sztukater.pl

 

 Belgia, połowa lat 50-tych ubiegłego wieku. Do port u w Antwerpii przybija właśnie statek handlarzy egzotycznych zwierząt, na pokładzie którego jest niezwykły okaz, będący na oko skrzyżowaniem lamparta, małpy i być może czegoś jeszcze - nazwane Marsupilami. Los sprawia, że ów zwierzę ucieka handlarzom...

 

 Jakiś czas później spotyka je na swej drodze dziesięcioletni Francois - wychowywany samotnie przez matkę chłopiec, który kocha wszelkie zwierzęta, przygarniając i opiekując się nimi wówczas, gdy tego potrzebują. Od tej chwili połączy ich oboje niezwykła więź, porozumienie, przyjaźń. Razem będą musieli też stawić czoła złu świata dorosłych, by ocalić niezwykłego, zwierzęcego przybysza z Południowej Ameryki...

 

 Zidrou - to właśnie ten znany belgijski twórca komiksów i nie tylko, zaoferował nam niezwykle emocjonującą, intrygującą i przede wszystkim dogłębnie poruszającą opowieść o przyjaźni. O przyjaźni, ale też i samotności, braku akceptacji oraz odmienności, która w swej naturalnej postaci jest czymś pięknym, ale gdy pojawia się strach ze strony autochtonów, może okazać się czymś straszliwym. I uwierzcie mi na słowo, że album tym zachwyca tyleż swoją scenariuszową postacią, co i jej ilustracyjnym wyrazem.

 

 Opowieść ta toczy się swoim idealnym rytmem, co jakiś czas przyspieszając tempa, by za chwilę zwolnić. Najważniejszym momentem jest oczywiście spotkanie chłopca z Marsupilami, gdyż od tej chwili ich losy stają się ze sobą nierozłącznie splecione w walce o wolność, bycie rozumianym, jak i wreszcie o pokonanie samotności. I oczywiście znajdziemy tu barwną akcję, wielką przygodę, i szczyptę dobrego humoru, ale najważniejszymi pozostają dla mnie emocje, które obrazują niezwykłą więź tej pary bohaterów.

 

 Rysunki Franka Pé są niezwykle klimatyczne, poprowadzone bardzo szczegółową i nieco surową kreską, jak i też opatrzone pewno dozą karykatury, co widać zwłaszcza w postaciach czarnych charakterów. Koniecznie trzeba docenić w nich także znakomite cieniowanie, ciekawe kadrowanie oraz subtelne łączenie czerni i bieli z innymi kolorami, co następuje w zależności od danej sekwencji scen. 

 

 Komiks ten zachwyca nas także i pod innymi względami, by wspomnieć o kreacji bardzo wyrazistych bohaterów - na czele z niezwykle inteligentnym i wrażliwym zwierzęciem w postaci Marsupilami oraz równie empatycznym i samotnym Francoisem…, kolejno o pięknym, klimatycznym i zarazem realistycznym obrazie Belgii sprzed ponad 70 laty…, czy też chociażby o perfekcyjnym dozowaniu napięcia, by te osiągnęło kulminację wraz z ostatnimi stronami albumu, co zresztą ma miejsce.

 

Wbrew pozorom nie jest to opowieść jedynie dla dzieci i młodzieży, gdyż zawarte tu emocje, znaczenia i przesłanie zainteresują z pewnością także i dorosłego odbiorcę. Pomijając nawet fakt, iż chwilami opowieść ta przybiera niezwykle gorzki i mroczny charakter, to mam tu na myśli przede wszystkim cenną lekcję empatii i tolerancji, która przyda się tak wielu z nas, zwłaszcza w Polsce. Oczywiście jest to swego rodzaju bajka, ale bajka mądra, osadzona w realnym świecie i dotykająca uniwersalnych prawd i problemów każdego społeczeństwa, w którym zawsze pojawi się jakiś obcy, jakaś nieznana i nierozumiana bestia…

 

Tę historię nie tyle się czyta, ile po prostu pochłania z ogromnym zaangażowaniem, zaintrygowaniem i zafascynowaniem losami bohaterów, którzy zdobywają nasze serca i tym samym życzymy im jak najlepiej od pierwszych chwil lektury. I będziemy się tu oczywiście wzruszać, nierzadko uśmiechać i po części też wstydzić za to, jacy my ludzie, jesteśmy. I jest to zarazem literacka uczta słów, obrazów i emocji, wobec której w mej ocenie nie można przejść obojętnie, na chłodno.

 

Komiksowa opowieść pt. „Bestia”, to bez wątpienia jedna z najciekawszych premier tego kończącego się już roku, m.in. z uwagi na emocjonalną wymowę, fabularną jakość oraz artyzm ilustracji. Dlatego też z jak największym przekonaniem polecam wam ten tytuł – sięgnijcie po niego i dajcie mu się oczarować.

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Okładka wydania:

Bestia

Additional Info:

  • Scenariusz: Zidrou
  • Rysunek: Frank Pé
  • Tłumaczenie: Wojciech Birek
  • Wydawnictwo: Timof Comics
  • Rok Wydania Polskiego: 2022
  • Tytuł Oryginału: La Bête
  • Gatunek: Komiks
  • Liczba Stron: 156
  • Oprawa: Twarda
  • Papier: kredowy
  • ISBN: 9788367440103
  • Cena Z Okładki: 110, 00 zł
  • Druk: Kolor
  • Ocena: 6/6

Podziel się!


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial