Michał Lipka
-
ODPOWIEDŹ NA WSZYSTKIE PROBLEMY
Po serii wznowień klasycznych albumów o Smerfach autorstwa Peyo, Egmont powraca do wydawania nowych tomów serii. I tak oto w ręce czytelników trafia dwudziesta szósta jej odsłona zatytułowana „Smerfy i księga odpowiedzi”, który wprowadza do akcji kilka nowych postaci. Odsłona, która, tradycyjnie, dostarcza dużym i małym miłośnikom niegłupiej, zabawnej i wciągającej rozrywki utrzymanej na wysokim poziomie.
Co byście zrobili, gdyby w Wasze ręce trafiła księga, która odpowie na każde Wasze pytanie? Przed takim właśnie problemem stają Smerfy. Na najważniejsze jednak pytanie księga nie odpowie: co wyniknie z tego wszystkiego…
Kiedy Papa Smerf znów wybywa poza wioskę, Smerfy jak zwykle nie do końca stosują się do tego, co im przykazał. Ważniak, grzebiąc w jego biblioteczce, znajduje księgę potrafiącą odpowiedzieć na -wszystkie pytania. Kiedy małe, niebieskie stworki dowiadują się o tym, zaczyna się prawdziwe szaleństwo. Bo jak tu nie skorzystać z rady woluminu, kiedy ten potrafi podać im rozwiązanie każdego nękającego ich problemu? Właśnie! Nieoczekiwanie jednak Ważniak też zaczyna czerpać korzyści z całej sytuacji, bo wreszcie znajduje się w centrum upragnionej uwagi. Czy jednak zdecyduje się wykorzystać księgę, żeby zdobyć pozycję Papy Smerfa, o jakiej zawsze marzył? Tymczasem sytuacja staje się coraz bardziej szalona, a na horyzoncie pojawia się niebezpieczeństwo…
„Smerfy i księga odpowiedzi,” to album tak udany, że nie powstydziłby się go pewnie sam Peyo, twórca małych, niebieskich bohaterów. Kontynuatorzy jego spuścizny w swoich dziełach prezentowali różny poziom, nigdy jednak nie zawiedli oczekiwań czytelników – a przynajmniej nie w znaczący sposób. Tym komiksem po raz kolejny udowadniają jednak, że wiedzą co robią i mają dość znakomitych pomysłów, żeby w dobrym stylu kontynuować serię i przekonują, że trafiła ona w dobre ręce. Co to jednak oznacza dla czytelników, którzy do tej pory (jakimś cudem, oczywiście) nie czytali „Smerfów”?
Przede wszystkim solidną dawkę znakomitego humoru, mnóstwo spełnionej satyry i konkretną ilość wydarzeń, których tempo narasta wraz z rozwojem akcji. Jak zwykle historia uczy młodszych odbiorców pewnych wartości, znalazło się też miejsce dla kilku żartów dla starszych czytelników, a i nie brak jest także dozy dydaktyzmu. Na dowcipach, podanych w sposób nienachalny i ciekawy, zasadza się cała fabuła, ale wspomniana już satyra jest z nimi tym razem tak nierozerwalnie złączona, że tworzy pouczający mix nie tylko dla najmłodszych. Poza tym całość została tradycyjnie znakomicie zilustrowana w klasyczny sposób (choć znajdziecie tu kilka kadrów z odstającym jakością, uwspółcześnionym kolorem), tak więc pozostaje nie tylko spójna z oryginałem, ale też i bardzo miła dla oka.
Jeśli więc szukacie dobrego komiksu dla najmłodszych, który śmiało będziecie mogli przeczytać sami i znakomicie się przy tym bawić, sięgnijcie tak po ten, jak i po pozostałe tomy serii. Warto. Może komiks nie da Wam odpowiedzi na wszystkie nękające Was problemy, ale na te związane z kiepskim humorem na pewno pomoże i to w świetnym stylu.
Tam, Gdzie Matka Mówi Dobranoc
-
Książka jest dobra na wszystko
Czasem zachęcenie dziecka do przeczytania książka bywa trudną sztuką! Telefony, tablety, komputery a w nich propozycje, które nie wymagają wielkiego wysiłku, wygrywają z tradycyjną książką! Jak więc zachęcić dziecko (które poznało już smak wirtualnego świata i w żaden sposób nie chce sięgnąć po lekturę) dało jej jednak szansę? Bywa, że gorączkowo szukamy możliwości, aby przekonać syna czy córkę do czegoś więcej niż tylko "wgapiania" się w ekran komputera, telefonu, czy tabletu??? Publikacją, która może być naprawdę świetną propozycją jest po prostu KOMIKS!
Komiks to przecież obraz i tekst! Z pewnością, zarówno dla młodszych jak i dla starszych, którzy zapadli na chwilową amnezję (w tym wypadku jej efektem jest zapominanie do czego służy książka) komiks będzie alternatywą, pierwszym krokiem ratującym beznadziejną sytuację!
SMERFY
Na rynku wydawniczym pojawiają się komiksy skierowane do szerokiej grupy odbiorców. Smerfy jednak zdecydowanie swoich najwierniejszych fanów mają wśród tych najmłodszych... Nie da się jednak ukryć, że również my, rodzice pamiętamy doskonale te niezwykle pouczające dobranocki. Uwielbiane przez rzesze dzieci, mimo wielu nowych postaci przez lata pojawiających się w świecie filmów animowanych, Smerfy zapracowały sobie na miano wieczorynki wszechczasów!
"Smerfy i księga odpowiedzi", to propozycja od Wydawnictwa Egmont. Cała seria zatytułowana "Przygody smerfów" to perypetie niebieskich ludzików, na czele których stoi Papa Smerf! "Smerfy i księga odpowiedzi" to tom 26, więc jeśli przypadnie do gustu dzieciom, to nie będzie problemu z kontynuacją!
ODPOWIEDZI NA PYTANIA
Któż nie chciałby znać odpowiedzi na WSZYSTKIE pytania świata???!!!
W domu Papy Smerfa znajduje się księga, która może na wszystkie wątpliwości i pytania odpowiedzieć! Kiedy Papa wylatuje na swoim bocianie z Wioski Smerfów, Ważniak postanawia posprzątać w jego gabinecie! Natrafia na księgę i od tej pory wszyscy mieszkańcy przychodzą z licznymi zapytaniami do czarodziejskiej Księgi Odpowiedzi. Smerf w okularach ma jednak ambicje być wyjątkowym, dlatego wykorzystując swój spryt, zostaje "strażnikiem księgi". Od tego momentu ma kontrolę nie tylko nad księgą ale również nad smerfami, które wciąż pragną odpowiedzi na zadawane pytania i nieco bezmyślnie wykonują polecania księgi oraz... Ważniaka! Nikt jednak nie uprzedził Smerfów, że odpowiedzi księgi mogą doprowadzić także do przykrych konsekwencji! Papa Smerf jednak pewnego dnia powróci...
SERIA KOMIKSÓW
Wydawnictwo dla dzieci EGMONT proponuje małym (i także tym starszym) serię komiksów, które nie tylko zapewnią rozrywkę ale także skłonią młodego czytelnika do refleksji nad światem, nie tylko tym smerfowym... Przemyślana historia, opatrzona odpowiednimi ilustracjami, do tego pełna ciekawych, nieco wyostrzonych charakterystycznych postaci, skradnie serca naszych dzieci. Smerfy - zeszyt komiksowy formatu A3, to naprawdę ciekawa propozycja, zwłaszcza jeśli chce się z dzieckiem podzielić momentami szczęścia z własnego dzieciństwa. Czy nie słodko jest bowiem usiąść na kanapie i wspólnie poczytać i pooglądać historie niebieskich ludzików, które nie tylko bawią ale również uczą?!
Twórcy
Co ważne, ilustracje przedstawiają niebieskie ludziki, dokładnie takie same, jak w serialu animowanym! Zostały one stworzone przez belgijskiego rysownika, tworzącego pod pseudonimem Peyo - Pierre'a Culliforda. "Smerfy i księga odpowiedzi" jest dziełem PascallaGarraya, który jest rysownikiem, natomiast scenariusz napisał Alain Jost oraz syn Pierre'a Culliforda - Thierry Culliford. Egmont wprowadza natomiast na polski rynek wydawniczy wybrane tytuły, które z pewnością rozśmieszą, ale i skłonią do przemyśleń! A od komiksu może rzeczywiście łatwiej będzie można sięgnąć po kolejną lekturę? Może tym razem nawet i bez ilustracji?!