Fantazja

POPUŚĆ WODZĘ FANTAZJI

Kiedy byłem dzieckiem, uwielbiałem gry planszowe, ale trudno było znaleźć w sklepach jakieś naprawdę ciekawe i przede wszystkim wartościowe pozycje. O wiele lepiej bawiłem się dołączanymi do magazynu „Kaczor Donald” (kolejna miłość mojego dzieciństwa, z której nigdy nie wyrosłem i pewnie już nie wyrosnę), niby prostymi, wydrukowanymi na niewielkich kartonikach, niskiej jakości jeśli chodzi o wykonanie, a jak fascynującymi gierkami. Nic dziwnego, że po dziś dzień lubię tego typu rozrywkę. Czy są to produkcje dla dorosłych, czy dla dzieci, każda z nich potrafi dostarczyć mi dobrej zabawy – jest jednak jeden warunek, to musi być wartościowa pozycja. I „Fantazja” taka właśnie jest, chociaż przyznam się szczerze, że początkowo miałem duże obawy, kiedy zobaczyłem zawartość pudełka. Ale po kolei.

Poznajcie Fantazję, baśniową krainę, która, jak wskazuje już sama jej nazwa, nie należy do zwyczajnych miejsc. Niestety w chwili, w której zaczyna się nasza przygoda w tym miejscu (a może lepiej byłoby powiedzieć z tym miejscem), świat ten legł w gruzach, a dobudować mogą go tylko Rzeźbiarze Natury albo Inżynierowie Światła. Dlaczego właśnie oni? Bo posiadają zdolność tworzenia rzeczy z niczego, a dokładniej tylko i wyłącznie z własnej wyobraźni. I tu na scenę wkraczają gracze, którzy wcielają się w Rzeźbiarzy i Inżynierów by korzystając niemal z nieograniczonych możliwości odtworzyć Fantazję. Żeby to jednak zrobić, najpierw muszą zbudować stolicę, która stanie się centrum całego niesamowitego świata. Ale zwycięzca może być tylko jeden – a zostanie nim oczywiście ten, który popisze się większą wyobraźnią, pomysłowością i, jakżeby inaczej, fantazją! Co czeka na lepszego z walczących poza satysfakcją ze stworzenia na nowo Fantazji? Jak na baśń przystało, nieprzebrane bogactwa, władza i coś, bez czego nie można mówić o happy endzie – ręka księżniczki lub księcia. Jesteście gotowi zmierzyć się z tym niezwykłym wyzwaniem i móc powiedzieć „i żyli długo i szczęśliwie”? A zatem do dzieła, ta kraina nie może dłużej czekać!

Tyle jeśli chodzi o fabułę, realia, wyzwania i cele gry. Jak przedstawia się ona sama? Oczywiście na początku wspominałem już, że naprawdę dobrze, że to wartościowa pozycja (warto dodać, że zarówno dla młodszych jak i starszych graczy), zaskoczenia więc nie będzie. Ale nie o to przecież chodzi. Bo to naprawdę dobra gra, choć, o czym także wspominałem, po otwarciu pudełka zacząłem mieć duże obawy. Jego zawartością bowiem okazały się kartonowe kafelki, które w trakcie rozgrywki trzeba układać obok siebie, budując Fantazję. Nie było żadnej planszy, jedynie kilka żetonów Mocy Budynków i bonusu (plus nieodzowna instrukcja z regułami gry), a liczyłem na coś jednak nieco bardziej złożonego. Na szczęście w tej prostocie tkwi też siła gry. Zasady zabawy są proste, przebieg tak samo, poza tym rozgrywka nie wymaga zbyt wiele czasu, a całość okazała się bardzo, bardzo przyjemna dla oka.

Szata graficzna „Fantazji” jest nowoczesna, utrzymana w realiach fantasy (chociaż przecież całość przypomina scenerię Pandory z filmowego hitu sprzed kilku lat, „Avatara”, tylko ujętą w bardziej baśniowe ramy – budynki i miejsca lewitują w końcu w powietrzu) i zachęcająca młodego odbiorcę. Ilustracje są barwne, ale nieprzesadne, mają także urok cartoonowej prostoty, ale są realistyczne. Na tyle, na ile pozwalają im wymogi gatunku i stylu. Całość jest więc znakomicie wykonana i dostarcza równie znakomitej rozrywki. Jeśli lubicie gry planszowe, polecam gorąco.

Fantazja - baśniowa kraina - legła w gruzach. Odbudować ją mogą wyłącznie potężni Rzeźbiarze Natury lub Inżynierowie Światła, którzy powołują do istnienia rzeczy, wykorzystując moc swojej wyobraźni. Podczas zabawy wcielicie się w ich role i odtworzycie zniszczone królestwo - zaczynając od jego stolicy. Stawiaj kolejne budynki i rozwijaj je w coraz wspanialsze obiekty. Nie będzie to jednak proste, gdyż sąsiadujące domy, muszą mieć takie same symbole. Uważaj również na znak Mrocznej Energii, który ma niszczycielską moc. Za realizację swoich fantazji, płacisz punktami wyobraźni, które zdobywasz, poświęcając karty budynków z ręki. Wybieraj zatem mądrze, w jaki sposób je wykorzystasz.

ZAWARTOŚĆ:

55 kafelków
5 żetonów Mocy Budynków
8 żetonów bonusu
instrukcja