Chudnij Z Prawem Rezonansu | Autor: Pierre Franckh

  Dzisiejsze czasy ze zbyt przetworzonym jedzeniem i siedzącym trybem życia przyczyniają się do rosnącej grupy ludzi borykających się z nadwagą. Według badań, co trzecia osoba próbuje się jej pozbyć stosując różne diety. Ale przeważnie są one nieskuteczne z różnych powodów.

„Chudnij z prawem rezonansu. Wykorzystaj potęgę myśli i zyskaj wymarzoną sylwetkę” Pierre’a Franckh’a, to bardzo nietypowy poradnik dla osób, które walczą z nadwagą. Jak twierdzi autor: „Utrata wagi zaczyna się w głowie, a potem przejawia się w ciele”. Ciekawe, prawda?

Pierre Franckh, autor książki „Chudnij z prawem rezonansu. Wykorzystaj potęgę myśli i zyskaj wymarzoną sylwetkę” prowadzi seminaria w wielu krajach świata, na których stara się pomóc ludziom w odzyskaniu pożądanej przez nich wagi ciała. Stworzył metodę bardzo prostą, która nie wymaga wyczerpujących ćwiczeń i treningów, nie narzuca restrykcyjnych diet odchudzających, ale przynosi długotrwałe rezultaty bez efektu „jojo”. Autor zawarł w książce również opinie i świadectwa swoich zwolenników potwierdzające trwałe efekty opisywanej przez niego metody utraty wagi.

Poradnik „Chudnij z prawem rezonansu. Wykorzystaj potęgę myśli i zyskaj wymarzoną sylwetkę” podzielony jest przez autora na jedenaście kroków, z których każdy jest szczegółowo opisany, zawiera ćwiczenia i afirmacje oraz jest poparty korespondencją z uczestnikami seminariów, którzy wykorzystywali w praktyce metody omawiane przez Pierre’a Franckh’a.

Te kroki, to różnego rodzaju zachęty do zmiany sposobu myślenia o sobie i innych ludziach, do zmiany postrzegania swojej sylwetki, do przekształcania swoich nawyków i przyzwyczajeń oraz przekonań ze zbyt krytycznych, lub negatywnych na pozytywne, do przyjrzenia się swoim nawykom żywieniowym, swojemu otoczeniu, czy też to, co dla każdego powinno być najważniejsze, czyli zachęta do pokochania i pełnej akceptacji siebie samego.

Autor nie próbuje wymóc na czytelniku drobiazgowego liczenia kalorii, natomiast chce, abyśmy nie zmieniając swojej diety zaczęli się bardziej szczegółowo przyglądać wszystkiemu, co jemy, ile tego jemy i czy na pewno jemy w prawidłowy sposób. Radzi, abyśmy jedli wolniej, z większą świadomością spożywanych potraw. Oczywiście jego porady są bardziej rozbudowane, wspomagają naszą wewnętrzną chęć utraty wagi, wspierają naszą potrzebę samoakceptacji. Wszystkie jego wskazówki są bardzo klarowne, dokładnie opisane i omówione, a najważniejsze z nich są wyróżnione w tekście. Każdy omówiony krok postępowania zakończony jest zestawem ćwiczeń podsumowujących oraz zestawem afirmacji. Bo tak naprawdę, celem metody utraty wagi opisanej w książce „Chudnij z prawem rezonansu. Wykorzystaj potęgę myśli i zyskaj wymarzoną sylwetkę” przez jej autora Pierre’a Franckh’a jest zmiana w naszej psychice, zmiana postrzegania siebie i otaczającego nas świata, dzięki której sami zaczniemy siłą własnej woli zmieniać siebie i swoje ciało.

A co ważniejsze, zmiany tej nie dokona nikt inny, tylko my sami pracując nad sobą. Nie potrzebne nam są do tego kosztowne treningi, ani diety „cud”, tylko nasza własna, w pełni przez nas uświadomiona potrzeba.

Autosugestia, afirmacje i inne sposoby własnego, świadomego oddziaływania na własną psychikę są najbardziej pożądanymi sposobami udoskonalania siebie. Nikt nami nie manipuluje, tylko my sami, w sposób w pełni przez siebie przemyślany możemy siebie samych kształtować, poprzez afirmacje dobierając słowa, które chcemy utrwalić w naszym mózgu i które ukształtują naszą osobowość i wpłyną na nasze życie oraz na nas samych, w tym na naszą sylwetkę i naszą wagę. Wystarczy tylko w to uwierzyć i zacząć działać.

Sądzę, że jeśli taka metoda jest skuteczna, to stanie się najbardziej pożądana dla wszystkich, którzy do tej pory mieli problemy ze schudnięciem. Albowiem, tak naprawdę, omawiane przez autora techniki brzmią bardzo prawdopodobnie, właściwie to wszyscy je znamy, lub jesteśmy ich świadomi, często stosujemy w naszym życiu pojedyncze z nich. Ale, być może dopiero ich pełne i holistyczne wykorzystanie przyniesie oczekiwane efekty. Z pewnością jest to zachęcające, tym bardziej, że ta metoda nic nas nie kosztuje, nie wymaga poświęcenia jej nadmiaru czasu, ani pieniędzy. Wymaga tylko zmiany nas samych. A to z pewnością i bez potrzeby schudnięcia może zmienić nasze życie na lepsze. Zatem, z pewnością warto.

  Książka z pogranicza ezoteryki, zatem wykracza poza typowy, naukowy sposób rozumienia świata. Według autora proces odchudzania zależy od sposobu myślenia o odchudzaniu i swoim ciele. Można rzec, że na proces odchudzania mają wpływ procesy psychologiczne, filozoficzne oraz naukowe.

Według idei odchudzania z prawem rezonansu, wykorzystanie mocy myśli i pozytywnej wizualizacji może pomóc w osiągnięciu wymarzonej sylwetki. Koncepcja ta opiera się na założeniu, że nasze myśli i uczucia mają wpływ na rzeczywistość wokół nas. Poprzez skupienie się na pożądanym efekcie, czyli utracie wagi oraz wizualizację siebie w szczupłej sylwetce, możemy przyciągnąć do siebie tę zmianę. Pierre Franckh zaleca stosowanie różnych technik, w tym afirmację, medytację, wizualizację, wdzięczność. Oczywiste jest, że bez zbilansowanej diety i regularnej aktywności fizycznej proces odchudzania może przebiegać wolniej lub być całkowicie niemożliwy. Autor proponuje inne narzędzia wspomagające motywację i zbudowanie pozytywnego nastawienia wokół odchudzania. Patrząc na to, jak autor argumentuje swoje stanowisko jestem skłonna przyznać mu rację. Przede wszystkim dlatego, że sama wielokrotnie doświadczałam podejścia do utraty wagi i zwykle kończyły się one fiaskiem. Właśnie z powodu nastawienia.

Uważam, że samopoczucie i podejście do odchudzania stanowią bodziec w utrzymaniu swoich postanowień. Autor zachęca do przeprogramowania swoich myśli o tym kim się jest, jak się wygląda, jak chce się wyglądać i co powinno się zrobić, aby osiągnąć upragniony rezultat. Skłania do wizualizacji przyszłości w oparciu o przekonanie. Zapewnia, że każdy z nas zasługuje na szczupłe i zdrowe ciało, ale nie każdy w to wierzy, przez co doprowadza się do autodestrukcji. Następnie brak wiary przekłada się na brak świadomości. Autor zwraca uwagę na edukację (poziom świadomości) i przekonania (poziom podświadomości). Każdy z nas powinien poczuć (uwierzyć) a następnie wdrożyć (praktykować) nowy styl funkcjonowania swojego organizmu (w oparciu o ciało i duszę). I tutaj  Pierre Franckh proponuje ćwiczenia, mające pomóc w przeprogramowaniu sposobu myślenia o swoim ciele, zdrowiu, sylwetce, rzeczywistości w odniesieniu do neuroplastyczności mózgu.

Zgadzam się z autorem, że sposób myślenia i silne emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne, mogą prowadzić do wzmacniania lub osłabiania określonych połączeń neuronalnych. Częste zamartwianie się lub rozpamiętywanie negatywnych doświadczeń (np. otyłość) może prowadzić do wzmacniania połączeń neuronalnych związanych z lękiem i stresem i tym samym utrudniać radzenie sobie z trudnymi emocjami i prowadzić do pogorszenia nastroju. W opinii autora odchudzanie może być przyjemne i bezwysiłkowe i w dodatku – pod wpływem naszego oddziaływania. Zrozumienie neuroplastyczności mózgu daje nam ogromną moc nad kształtowaniem naszego życia i procesu odchudzania. Skupiając się na pozytywnych myślach i emocjach, możemy wzmacniać połączenia neuronalne, które sprzyjają szczęściu, zadowoleniu i odporności na stres.

Świadomie ćwicząc proponowane umiejętności, możemy tworzyć nowe połączenia neuronalne, które dodatkowo poprawią naszą pamięć, zdolność uczenia się i kreatywność. Ograniczając negatywne myślenie i lęk, możemy osłabiać połączenia neuronalne, które prowadzą do pogorszenia nastroju i problemów emocjonalnych. Autor przekonał mnie, że nasz mózg jest niezwykle plastyczny i możemy go kształtować poprzez nasze myśli, emocje i działania. Wykorzystując tę wiedzę, jesteśmy w stanie przeprogramować mózg, który sprzyja szczupłej sylwetce. Ale nie sztuką jest tę książkę przeczytać. Tutaj najważniejsze jest skorzystanie i zastosowanie ćwiczeń do zmiany swojej mentalności.