Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Złodziejki Żon

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Złodziejki Żon | Autor: Celina Mioduszewska

Wybierz opinię:

Magdalena Szczepańska

  Powieść wprowadza czytelnika w czasy PRL-u. Lata 80. Podlasie. A tam w leśniczówce mieszka matka z córką – Alicja z Kaliną. Kalina zdaje maturę, ale oświadcza matce, że nie idzie na studia. Woli pracować i zostać w domu. Matka ma obawy związane z Marcinem - chłopakiem córki. Boi się, że zbytnio zawrócił córce w głowie, która ze względu na miłość rezygnuje z dalszej nauki. Autorka opowiada o dalszych losach Kaliny i jej bliskich oraz o przeszłości Alicji. Czytelnik dowiaduje się, dlaczego Alicja samotnie wychowywała córkę, dlaczego nigdy nie wyszła za mąż oraz jak zginął ojciec Kaliny.

 

Czasy PRL-u opisane są jako trudne i smutne. Kolejki, zdobywanie towaru spod lady, rajstopy na wagę złota i wyjazdy do Niemiec czy Węgier po towary niedostępne w Polsce. Nic nie było, a jednak ludzie sobie radzili. Nie chodzili obdarci ani głodni i potrafili cieszyć się z każdej najmniejszej rzeczy.

 

Jak jest teraz? Dorośli chcą być lepsi od sąsiadów, mieć ładniejszy i większy dom, piękniejszy ogród, nowszy samochód, chcą więcej zarabiać. Ciągłe porównywanie się do innych i zazdrość. Nie inaczej jest wśród dzieci. Już w przedszkolu maluchy potrafią dać odczuć mniej majętnym, że są marginesem, nie pasują do towarzystwa, mają gorsze ubrania, stare buty, nie mają rodzica… Powodów ostracyzmu jest nieskończona ilość. A poczucie wartości małych ludzi spada coraz bardziej.

 

Kalina i Marcin muszą rozstać się na półtora roku, na czas służby wojskowej chłopaka. Pozostaje im kontakt poprzez listy i krótkie spotkania w czasie przepustek. Czytając te listy czułam tylko zniecierpliwienie. Mało emocji, nuda. Zbyt często bohaterowie pisali: „nie wiem, co mam jeszcze napisać”. Jeśli nie masz o czym pisać, to nie pisz wcale – ja tak do tego podchodzę. Chociaż może wtedy, gdy nie było telefonów komórkowych, chociaż kilka słów skreślone ręką ukochanej osoby zmniejszało trochę poczucie tęsknoty?

 

Kalina nie wiedziała tak naprawdę, co chce w życiu robić. Młoda dziewczyna, świeżo po maturze, nie znająca życia. Do dziś tak niestety jest, że młodzi ludzie muszą wybrać kolną szkołę, na przykład kierunek studiów, nie wiedząc tak naprawdę nic o realiach pracy. Skąd ktoś, kto nigdy nie pracował, ma wiedzieć, kim chce być, jaki zawód wykonywać przez resztę życia? Nic dziwnego, że tak wiele osób nie pracuje w swoim wyuczonym zawodzie, rzuca studia, idzie do pracy, a dopiero za jakiś czas przychodzi świadomość, kim chce być. Kalina podjęła pracę w sekretariacie szkoły. Właściwie praca sama ją znalazła, bo sam dyrektor szkoły zaprosił ją na rozmowę. Popracowała jakiś czas i w końcu zdecydowała, że chce zostać nauczycielką i podjęła odpowiednie kursy. Swoją drogą, kiedyś nauczycielem łatwiej było zostać, skoro wystarczyła zdana matura i kursy…

 

To nie jest opowieść o sielankowym życiu, więc Kaliny nie ominęły w życiu troski. Nie mogła zajść w ciążę. Bardzo się z tego powodu martwiła, ten temat był jej bolesnym punktem. Dodatkowo pojawił się problem z Marcinem. Będąc w wojsku, raz zdradził Kalinę i teraz dziewczyna twierdzi, że jest w ciąży. Świat Kaliny się kończy, marzenia legną w gruzach w jednej chwili. Nie potrafi mężowi przebaczyć. Do tego stopnia, że wyprowadza się z domu i planuje zostać zakonnicą. Trochę drastyczny krok, chociaż nigdy nie wiadomo, jak zareaguje psychika człowieka. A Kalina bardzo Marcin kochała, nie chciała szukać innej miłości, dodatkowo myślała, że jest bezpłodna. Dlatego pomyślała, że nie nadaje się nigdzie, tylko do zakonu, bo rodziny mieć nie będzie.

 

Na szczęście nie zniszczyła sobie życia. Bo tym by było zostanie w zakonie bez prawdziwego powołania, tylko w reakcji na rozpacz i chwilowe poczucie beznadziei. Jej życie w pewnym stopniu łączy się z przełożoną zakonu. I co najważniejsze, rozłąka z mężem i obcowanie sam na sam ze swoimi myślami i z Bogiem sprawiło, że spotkała się z Marcinem, przebaczyła mu. Duży wpływ miał na to wynik testu na ojcostwo, który Marcin zrobił w tajemnicy. Okazało się, że dziecko nie jest jego. To przyniosło ulgę wszystkim. Zwłaszcza Kalinie, która nie chciała zabierać dziecku ojca, a teraz mogła z czystym sumieniem mu przebaczyć i spróbować jeszcze raz.

 

Przy okazji wątku zdrady i rzekomego ojcostwa, można zrewidować swoje poglądy na te tematy. Czy zdrada po pijanemu jest tak samo ciężka jak zdrada świadoma, z premedytacją? I co to za ojcostwo na siłę. Przecież bycie ze sobą tylko ze względu na dziecko, tak naprawdę krzywdzi je bardziej, niż wtedy, gdy rodzice żyją osobno. Dziecko wyczuwa, widzi i słyszy emocje, jakie są między rodzicami. Marcin i ta obca dziewczyna nie stworzyliby temu dziecku ciepłego i bezpiecznego domu pełnego miłości. Na kogo takie dziecko by wyrosło? Na egoistę i agresora, czy może na osobę cichą, z niskim poczuciem wartości i poczuciem, że nie zasługuje na miłość? Nie przemawia do mnie zerwanie po to, żeby nie zabierać dziecku ojca. Bycie w związku z inną kobietą niż matka dziecka nie znaczy, że będzie się złym ojcem.

 

Historia opowiedziana w książce ukazuje wzloty i upadki bohaterów, troski, przeciwności, radości, trudne decyzje i ich konsekwencje w dalszym życiu. Jest tu miłość zmuszona walczyć z niechęcią ze strony matki Marcina, są też uprzedzenia społeczne.

 

Jednak cała historia została przedstawiona ogólnikowo. Brakowało mi szczegółów i większych emocji. Książka może się podobać, bo każdy czytelnik ma inny gust. Ja jednak czuje niedosyt.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial