The Escort | Autor: Adrian A. Nothmann

  Książka została dobrze przyjęta w sieci. Jakie jest moje osobiste spojrzenie na nią? Na pewno spełni oczekiwania osób, które szukają literatury erotycznej. Autor potrafi budować napięcie i je rozbrajać. Łączy ten zabieg oczywiście z konkretnymi treściami – aktów seksualnych. Stosunki opisane w tej książce zdają się analizować wybrane scenariusze potrzeb kobiet, jeśli chodzi o erotyczne fantazje. Wydają się one ukryte, patrząc na pomysł na fabułę. Mamy tu dziennikarkę, która sądzi, że dostała temat życia. Miał się stać bodźcem, który wyprowadzi jej karierę na zaawansowany poziom. Tymczasem młoda, ambitna kobieta daje się zauroczyć pracownikowi seksualnemu.

Co dzieje się dalej? Opowieść sama układa się, prowadząc nas do sedna – intensywnych, zmysłowych zbliżeń. Pozycja kipi od seksu, szczegółów zbliżeń. Mężczyzna jest ukazany jako osoba, która odpowiada na potrzeby kobiety, wyzwala je, uświadamia. Jest jak przewodnik, jaki służy do realizacji każdego pragnienia. Daje się prowadzić, ale kieruje wszystkim. Wyzwala potencjał kobiety i ośmiela, aby szła dalej, coraz dalej. Im czytamy dalej więc pozycję, znajdujemy coraz bardziej otwarte opisy.

Byłoby spłyceniem tej książki, gdyby pisać tylko o seksie. To nie są tylko szerokie opisy, dokładne penetracji, bo są takie miejsca, gdzie wszystko skupia się na oddaniu tej czynności. Wokół tego jest cała otoczka psychologicznego podejścia mężczyzny do kobiety, by przełamała się i zdecydowała odpowiedzieć na sytuację w jak najpełniejszy sposób. Pewność siebie i przekonanie, że wszystko dzieje się w odpowiednim tempie i można zwolnić – jest ważne. Okazuje się, że starcza, aby otworzyć kobietę na intymne doświadczenie. Okazuje się ono też bardzo mocne, wzbudza po stosunku łzy. Kobieta opada na tors kochanka. To jedna ze scen. Ma ukazywać spełnienie seksualne kobiety, która doświadczyła lęku, kiedy wiedziała, że jest na etapie, kiedy oboje się nie cofną. Kluczowe było zdecydowanie kochanka, jaki pcha kobietę do tego, by zaangażowała się i doświadczyła głębokiego orgazmu. Tak się dzieje. Opisy są długie, głównie czynności seksualnych, wszystko inne dzieje się szybko. Mamy wrażenie, że kobieta jest prowadzona przez osobę, która ma duże doświadczenie i nie rezygnuje z rozpoczętych sytuacji, ale także do nich nie przymusza, niemniej potrafi właśnie pchnąć sprawy do przodu, pokierować nimi, aby dać poczucie bezpieczeństwa, komfortu i wzbudzić pewność siebie oraz pragnienia.

Trudno kryć, że książka kipi seksem. Jest o przyjemności, która z niego wynika i naturalności tematu. Zaliczam pozycję do literatury erotycznej. Kto jest otwarty na tego typu tematy i chce się bardziej na nich skupić, odnajdzie opisy, które mogą przemówić do jego wyobraźni.

Książkę czyta się szybko. Kręci się wokół badania tematu płatnych kochanków. Wreszcie poznajemy takiego kochanka w akcji i jego doświadczenie. Pisała to osoba zaangażowana w temat. Opisy są sugestywne i oddziałujące na zmysły.

Pozycja jest napisana językiem, który nas nie męczy – bardzo wprost, prosto. Uznaję to za jej atut. Myślę, że są tutaj aspiracje nie tylko opisywania seksu, ale również wniknięcia w problem seksuologii, seksualności kobiet. Może jest i chęć zmienienia myślenia o osobach, które zawodowo zajmują się tym, by realizować fantazje innych. Publikacja przełamuje schemat. Powszechne są obelżywe komentarze o prostytutkach, tu mamy postać męską, która żyje z seksu. Co więcej dany człowiek może zaskakiwać kulturą bycia, osobowością. To nie jest pusta jednostka, ale inteligentny człowiek, który zna potrzeby kobiet i umie je spełniać na poziomie.

Co myśleć o tej książce? Idzie z duchem czasu i pokazuje nam inne światło problemów. Z pewnością są one bardziej złożone niż powszechny obraz prostytucji, spłycony. Nade wszystko seks jest podniesiony do aktu psychologicznego. Już to zyskuje, aby popatrzeć na ten kontrowersyjny temat po ludzku.

Książce daję 4 gwiazdki.