Wiersze Dla Dzieci Małych I Większych | Autor: Małgorzata Gaj Bukowska

W okresie wychowawczym, większość rodziców stara się tak zapewniać taką rozrywkę swoim dzieciom, by nie tylko cieszyły się one przednią zabawą, ale także wynosiły z niej najpotrzebniejszą wiedzę. Nie od dziś wiadomo, że książki były, są i powinny być jednym ze źródeł takowej takiej edukacji i jednocześnie, – jako najbardziej wartościowe z wszystkich dostępnych nam form spędzania czasu, – powinny znaleźć miejsce na półce w pokoju naszej pociechy. Nie trzeba jednak wiele tłumaczyć, jak ciężko w dzisiejszych czasach zachęcić dzieci do lektury, jeżeli w tym samym momencie mają dostęp do dosłownie milionów, różnego rodzaju form audiowizualnych, które z pewnością nie są tak wymagające jak wspomniana książka. Myślę jednak, że istnieją pewne uniwersalne zasady w okresie wychowawczym, które skutecznie sprawdzały się zarówno sto, dwieście lat temu jak i i odniosą sukces również współcześnie. Jedną z nich jest ogromne zainteresowanie wierszami.

Małgorzata Gaj-Bukowska na co dzień mieszka w Belgii, ale jak sama podkreśla, pewnego dnia wróci do ojczyzny, do której prowadzą ją wszystkie drogi. W chwilichwili, gdy większość Polaków głośno lub w duchu myśli bardziej o ucieczce z kraju niż do jego powrotu, niezwykle cieszą wszelkiego rodzaju pozytywypozytywne postawy, a do takich z pewnością należy zaliczyć nastawienie autorki i jej wiersze. Jak już sam tytuł wskazuje, skierowane one są od do dzieci, niezależnie od ich wieku i upodobań. Dzięki temu możemy w tymże zbiorze odnaleźć utwory poruszające naprawdę rożnego rodzajuróżnorodne tematy. Począwszy od poranku na fermie, poprzez matematykę i burzę, a na witaminkach i ciepłej czekoladzie kończąc. To wszystko sprawia, że ani przez moment nasi młodzi czytelnicy nie odczuwają znużenia, a wprowadzona różnorodność powoduje u nich momentalny wzrost zainteresowania.

Dzięki takiemu zabiegowi mogą również w każdej chwili sięgnąć po „Wiersze dla dzieci małych i większych” i nie zważając na kolejność utworów, rozpocząć lekturę od dowolnego z nich. Warto także nieco wspomnieć o samych wierszach, które swoją prostotą i przesłaniem z z pewnością trafią do różnego rodzaju odbiorców. Małgorzata Gaj-Bukowska świetnie dobrała słowa i rymy do tempa wiersza, dzięki czemu nawet rodzice na co dzień nie sięgający po książki, nie powinni mieć problemów z odpowiednią jego intonacją. To wszystko razem sprawia, że utwory autorki wręcz same trafiają do naszych najmłodszych (oczywiście nie bezpośrednio, jeśli nie potrafią czytać). i zZ ogromną łatwością i lekkością zarówno się je czyta jak też ich słucha. Warto także dodać, że to nie tylko zbiór wierszy, który ma rozbawić dziecko lub pomóc w zaśnięciu dzieckamu zasnąć, ale także w pewien sposób jest to elementarz przekazujący naszym pociechom wiedzę o otaczającym nas świecie. Pewne rzeczy i zjawiska, będące dla nas normalnością i codziennością, wymagają głębszego wytłumaczenia i zrozumienia przez najmłodszych. Myślę, że taka forma przekazu jest jak najbardziej odpowiednia i przede wszystkim trafiająca do odbiorców w małoletnim młodym wieku. Zadaniem rodziców pozostaje jedynie tak nakierować pokierować słowami, by dziecko oczami wyobraźni ujrzało całą magię z nich płynącą.

Jak już wspomniałem na wstępie, żyjemy w czasach, gdy obiekty audiowizualne pozostają zdecydowaną większością form odbieranych przez najmłodszych. To właśnie na rodzicach spoczywa odpowiedzialność, by jednocześnie zachęcić jak i ukazać moc książek i i głęboką wartość w nich zawartą. Dopiero po pewnym czasie będziemy mogli zaobserwować pozytywne efekty płynące z nich płynące, ale możemy być przekonani, że poprzez odpowiedni dobór lektur będzie to nie tylko czas nauki, ale przede wszystkim także dobrej zabawy. Takiej właśnie jak przy „Wierszach dla dzieci małych i większych”.

“Wiersze dla dzieci małych i większych” autorstwa Małgorzaty Gaj – Bukowskiej to ciekawy zbiór 17 rymowanych, nieskomplikowanych i uroczych wierszyków dedykowanych najmłodszym czytelnikom. Nie oznacza to jednak, że frajdy z lektury nie będą mieli także dorośli. Wystarczy, że ci mają w sobie coś z dziecka i będą mieli na tyle otwarte serca i umysły, by pozachwycać się ciepłymi opowieściami wierszowanymi oraz obejrzeć równie ciekawe ilustracje. Tych nie brakuje - zbiór wierszy liczy sobie bowiem 57 stron!

Małgorzata Gaj – Bukowska to Polska mieszkająca w Belgii. Nie traci jednak nadziei, że kiedyś powróci do swojej ojczyzny, a póki co – pisze w języku ojczystym i jak widać z powodzeniem. Wydanie książki z wierszami dla dzieci było moim zdaniem świetnym pomysłem. Wierszowane historyjki są nietypowe, choć traktują o codziennym życiu. Kto z nas nie czerpał w dzieciństwie przyjemności z wypicia pysznej, gorącej czekolady, nie miał wiernego przyjaciela psa czy nie był na farmie, na której nie brakuje odgłosów różnorodnych zwierząt. Z pewnością też w życiu każdego z nas była kiedyś jakaś “leniwa Basia” lub “ciocia Katarzyna”.

Książka Małgorzaty Gaj – Bukowskiej to zbiór 17 rymowanych wierszy opowiadających o czerpaniu szczęścia z codzienności, kontaktu z naturą i wydarzeń, które zdarzają się każdego dnia. Ogromnym atutem publikacji są kolorowe ilustracje, które mają ogromną szansę nie tylko spodobać się najmłodszym czytelnikom, ale również ich rodzicom. Co więcej - ilustracje te będą ciekawym dopełnieniem treści rymowanych historyjek oraz mogą stać się pretekstem do dłuższej rozmowy na temat tego, co najmłodsze dzieci widzą na obrazkach. Książka będzie też świetnym pomysłem na trafiony prezent dla tych dzieci, które dopiero co zaczynają przygodę z samodzielnym czytaniem, a chciałyby doskonalić swoje umiejętności.

“Wiersze dla dzieci małych i większych” to pozycja wydawnicza napisana bardzo przystępnym językiem. Ten zbiór rymowanych wierszy oceniam na 5 i liczę, że w przyszłości autorska pokusi się o wydanie jeszcze niejednej pozycji. Pod wieloma wierszami bowiem jest podany rok napisania tej formy oraz wskazana miejscowość, w której wiersz powstał. To daje zaś ogromną nadzieję na to, że autorska ma w swoich pojemnych szufladach jeszcze mnóstwo krótkich (a może nawet i dłuższych!) form literackich. Teraz potrzeba tylko czasu na to, by zechciała podzielić się kolejną dozą swojej twórczości z czytelnikami.

Uroczo wydaną i pięknie ilustrowaną książeczkę dla najmłodszych czytelników i ich rodzin polecam wszystkim tym osobom, które uwielbiają wspólnie spędzony czas. Książka Małgorzaty Gaj – Bukowskiej może być pretekstem do wspólnie spędzonych, miłych chwil w gronie najbliższych. Może też okazać się świetnym pomysłem na zabranie ze sobą na spotkanie z małymi czytelnikami do żłobka, przedszkola, a nawet szkoły. Teraz takich spotkań z rodzicami nie brakuje – nawet w czasach pandemii. Jestem przekonana, że warto kultywować miłość do czytania wśród dzieci, a publikacja pt. “Wiersze dla dzieci małych i większych” może być doskonałą formą upowszechniania miłości do książek. Ja to zamiłowanie mam w sobie od najmłodszych lat i jestem przekonana, że mimo upływających lat, nie zmieni mi się to nigdy. Warto sięgać po nietypowe wydania wierszowanych historyjek dla dzieci i spędzać z naszymi pociechami tak dużo czasu, jak to tylko możliwe. Budowanie więzi to wspaniała inicjatywa, a książki takie jak ta napisana przez Małgorzatę Gaj -Bukowską tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto zapraszać dzieci do obcowania z literaturą. Polecam!

   Współczesna literatura dziecięca skupia się przede wszystkim na motywie bajki i baśni, powieściowej relacji i krótkich formach opowiadań, które wypełnia akcja, przygoda, humor oraz cenna lekcja życia. A przecież od wieków kwintesencją tego literackiego gatunku były wiersze dla dzieci, które w prosty, zabawny i klimatyczny sposób niosły sobą te wszystkie powyższe doznania i emocje. Z tym większą przyjemnością sięgnęłam zatem po książkę Małgorzaty Gaj-Bukowskiej pt. „Wiersze dla dzieci małych i większych”, która ukazała się nakładem Warszawskiej Firmy Wydawniczej.

 Jako słowo się rzekło, pozycja ta zaprasza nas do świata wierszy dla dzieci, których to treści i znaczenia dopełniają piękne, klimatyczne, bajkowe ilustracje. To świat piękna otaczającej nas rzeczywistości, rodzinnego ciepła, miłości, cudu natury czy też wreszcie zwyczajnych spraw, które po głębszym przeanalizowaniu stają się czymś wielkim, niezwykłym i magicznym. Taką jest właśnie ta książka, która ma sobą wiele do zaoferowania nie tylko najmłodszym, ale i również nam - dorosłym.

 Wiersze Pani Małgorzaty są zabawne, ciepłe na polu swojego emocjonalnego przekazu oraz jasne w przekazie treści, dzięki czemu każdy dziecięcy czytelnik poradzi sobie bez najmniejszego trudu z ich zrozumieniem i interpretacją. Oto mamy tu chociażby piękny wiersz pt. "Jak jeleń diabła spotkał", gdzie zawarto humor, przygodę, ale też i cenną naukę o tym, jak wygląda świat ludzi i zwierząt. 

 Z kolei wiersz o tytule "Wierny przyjaciel pies" niesie piękną prawdę o szczerej i bezwarunkowej miłości psa do człowieka, która nas tyleż bawi, co i wielce porusza. 

 O cudzie i pięknie natury opowiada nam wspaniały wiersz pt. "Burza", który w fascynujący sposób opisuje ów zjawisko, ale też i przekonuje o tym, że nie trzeba się go bać. 

 I można by tak wymieniać i zachwycać się kolejnymi wierszami o rodzinie, życiu na wsi, zwierzętach i magii natury, których jest tu tak wiele…

 Wiersze te charakteryzują się także prostotą na gruncie swojej konstrukcji, budowy zdań i rymów oraz przekazu znaczenia, co także wydaje się być wielkim plusem tej publikacji. Trzeba bowiem pamiętać, iż dla dziecięcego czytelnika najważniejszą rzeczą jest łatwość czerpania z literackiej oferty – tyleż na polu samej techniki czytania, co i właśnie możliwości pełnego zrozumienia tego, co autor miał na myśli. W przypadku tej książki tak właśnie jest, za co należą się duże słowa uznania pod adresem Pani Małgorzaty. Poza tym nie sposób nie docenić faktu, że spotkanie z tym tytułem może być również fascynującą lekcją czytania.

 Nie mogę nie wspomnieć o pięknych ilustracjach, jakie to wypełniają sobą strony tej książki. To klasyka bajki i baśni, bardzo płynna i lekka kreska oraz przepiękne kolory, które oczarowują nas od pierwszych chwil spotkania z tą pozycją. I znów warto docenić pomysł na to, by niektóre z wierszy dopełniały tak piękne kadry, które z pewnością stanowią sobą dodatkową frajdę i atrakcję dla każdego dziecięcego czytelnika.

 Rzecz całą reasumując – książka Małgorzaty Gaj-Bukowskiej pt. „Wiersze dla dzieci małych i większych”, to pozycja niezwykle ciekawa, klimatyczna i wypełniona pięknymi emocjami. To poetyckie spojrzenie na świat i ludzie życie w samych kolorowych barwach, które bawi, cieszy i pokrzepia na sercu – tak dzieci, jak i dorosłych. Z tych wszystkich względów gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł. Polecam – naprawdę warto!

Ktoś mi kiedyś powiedział, że ten, kto czyta, żyje wielokrotnie. A co czeka tego, kto czyta wiersze przepełnione dziecięcą wyobraźnią i przesiąknięte na wskroś zachwytem nad pięknem tego niesamowitego świata? Jakiś czas temu w moje ręce wpadła skromnych rozmiarów książeczka pod dość obiecującym tytułem: ,,Wiersze dla dzieci małych i większych”. Ich autorką jest mieszkająca w Belgii Polka - Małgorzata Gaj-Bukowska. Tomik wierszy tej rozmiłowanej w przyrodzie Polki z założenia jest adresowany przede wszystkim do młodszych czytelników – stąd zapewne liczne zdrobnienia, dość proste frazy, pełne odwołań do przedmiotów czy pojęć bliskich dzieciom. Warto jednak zwrócić uwagę, że poezja Małgorzaty Gaj-Bukowskiej to coś zdecydowanie więcej niż tylko ckliwe wierszykio zwierzętach czy dziecięcych zabawach przywodzące na myśl popularne rymowanki dla maluchów…

Utwory zawarte w książce, którą miałam przyjemność przeczytać, urzekają autorskim podejściem do rzeczywistości, zachwycają świeżością stylu, zapadają w pamięć dzięki połączeniu treści edukacyjnych z poetyckim ujęciem otaczającej nas rzeczywistości. Jeśli szukacie wartościowej lektury dla swoich dzieci albo pragniecie odnaleźć w sobie dawno utraconą dziecięcą empatię i na nowo zachwycać się każdym listkiem, trawką, promieniem słonka, szczerze zachęcam was do przeczytania niniejszej książeczki pt. ,,Wiersze dla dzieci małych i większych”.

Na czym polega uroda życia?

Nawet jeśli jesteście na bakier z filozofią i nie macie w zwyczaju zastanawiać się nad sensem swojego życia, powinniście chociaż od czasu do czasu sięgać po książki skłaniające do refleksji, uświadamiające nam, że naprawdę warto czerpać z życia pełnymi garściami.
Z pomocą Małgorzaty Gaj-Bukowskiej przekonacie się, że zbieranie owoców może być początkiem ekscytującej przygody, zrozumiecie, że spacer z psem to radosne spotkanie z najwierniejszym przyjacielem, zaś kubek gorącej czekolady to przedsmak prawdziwego szczęścia… ,,Wiersze dla dzieci małych i większych” to przyjemny w lekturze zbiorek zawierający 17 utworów odwołujących się do emocji, uczuć, zmysłów, pór roku, wspaniałego czasu spędzanego w towarzystwie kolegów, bliskiej sercu cioci, czy najdroższej siostrze.

Małgorzata Gaj-Bukowska z właściwą sobie lekkością i prostotą pokazuje, że codzienność kojarząca się często z szarą rutyną… też może być piękna. Poezja autorki niniejszej publikacji nie zawiera jakichś szczególnych odwołań do Polski, czy też nostalgicznych przejawów rozważań o naszym kraju, ale świat poetycki wykreowany przez autorkę przywodzi niekiedy na myśl wesołe wakacje u dziadków na wsi, albo pełne zadumy wieczory z mamą, która czytała najpiękniejsze bajki na dobranoc i pozwalała nam przed zaśnięciem napić się kojącego mleka z masłem i miodem.

,,Wiersze dla dzieci małych i większych” to godna polecenia wartościowa lektura, która powinna przypaść do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Atutem niniejszej publikacji jest wydanie w wygodnym formacie i na przyjemnym, lekko kredowym papierze. Dopełnieniem przepięknych wierszy są staranne, a jednocześnie rozbudzające wyobraźnię ilustracje autorstwa Anny Kucharskiej. Jedynym zauważalnym mankamentem w dostępnym mi egzemplarzu książki jest słabe jej zszycie – już po pierwszym przeczytaniu wierszy, strony zaczynają wypadać, wydają się bardzo niestarannie wklejone w grzbiet. Mimo wszystko uważam, że warto sięgnąć po recenzowaną tutaj książkę, wyrobić sobie na jej temat własne zdanie, przekonać się, że niezależnie od metryki, warto zachować w sobie dziecięcą wrażliwość i zachwyt nad otaczającą nas rzeczywistością. Muszę przyznać, że jestem bardzo mile zaskoczona zawartością książki nieznanej mi poetki i jeśli tylko będę miała okazję, sięgnę po kolejne dzieła pani Małgorzaty.