Książka roku według "New York Timesa", "The Washington Post" i NPR.
Bert zjawia się nieproszony na chrzcinach córki swojego kolegi, Fixa. Zanim przyjęcie dobiegnie końca, Bert pocałuje żonę Fixa, Beverly, doprowadzając do rozbicia dwóch rodzin i powstania nowej.
"Wspólnota" ukazuje losy czworga rodziców i sześciorga ich dzieci na przestrzeni pięćdziesięciu lat. To opowieść o przypadkowym spotkaniu, które odbija się echem przez kolejne dziesięciolecia. O rodzinnej tragedii i o lojalności względem osób, które niedawno były sobie całkiem obce.
Comments
Konstrukcja fabuły przypominała mi trochę puzzle, które sama musiałam dopasować w odpowiednie miejsce. Autorka dała mi bazę na pierwszych stronach książki, ale każdy kolejny wątek musiałam już sama umiejscowić w czasie. Historia dwóch rodzin nie jest podana na tacy, czytelnik musi trochę się wysilić, żeby odnaleźć się w całości. To może być dla kogoś męczące, ja lubię taką zabawę.
Co ciekawe, “Dziedzictwo” nie ma porywającej, szybko toczącej się fabuły, każdy kolejny wątek to po prostu następny puzzel do układanki. W tym tkwi urok tej książki, która chyba może nie każdemu przypaść przez to do gustu. Gdyby autorka miała gorsze pióro, to pewnie nie dałoby się tego czytać. Zakończenie również w jakiś dosadny sposób nie podsumowuje historii. Ta książka nie ma dokładnej osi, wydarzenia nie toczą się w konkretnym kierunku. My po prostu poznajemy kolejne konsekwencje wydarzenia z przeszłości. Czy przez to jest nudno? Wbrew pozorom nie. Mnie wciągnęło i tylko przewracałam kolejne strony.
Akcja rozpoczyna się podczas przyjęcia z okazji chrztu najmłodszej córki Fixa. Pojawia się na nim, bez zaproszenia i z butelką alkoholu, Albert. Losy rodzin tych dwóch mężczyzn zmienią się od tego dnia całkowicie. Po latach ich historia stanie się inspiracją do napisania książki. Napisze ją jeden z bohaterów, który pozna córkę Fixa. Sekrety rodzin wyjdą na jaw i nie wszyscy będą z tego powodu zadowoleni.
Na koniec jeszcze kilka słów o wydaniu. Wydawnictwo Znak Literanova zadbało o to, żeby książka cieszyła oko. Twarda okładka, dobry papier, dużo światła w tekście, całość robi bardzo dobre wrażenie wizualne.