W dniach 7-14 kwietnia wraz z resztą polskiej grupy braliśmy udział w projekcie „Art in the Sky”, który miał miejsce w tureckim mieście – Gaziantep.

Po przylocie zostaliśmy zakwaterowani w miejscowym hotelu Kargul, gdzie od razu zapoznaliśmy się z częścią uczestników. W kolejnych dniach braliśmy udział w grach i wyjściach integracyjnych, ale też realizowaliśmy aktywności związane z projektem (np. UTOPIA WORKS). Prezentowaliśmy też nasze stowarzyszenia, my Sztukater, dzięki któremu mogliśmy wyjechać do Turcji. W celu pogłębienia naszej wiedzy o sztuce, gospodarze zabrali nas do dawnego więzienia, które pełni obecnie funkcje galerii sztuki oraz miejsca do spędzania wolnego czasu i nauki dla młodzieży. Mogliśmy również podziwiać uroki gór Nemrut dzięki całodniowej wycieczce. Pod koniec projektu odbył się wieczór kulturowy, podczas którego każde z państw prezentowało swoje obyczaje oraz tradycyjne jedzenie. My mieliśmy ptasie mleczko, oscypki i kiełbasę. Później rozdawaliśmy sobie wszyscy przywiezione pamiątki.

Każda aktywność miała swój cel, dzięki któremu mogłam wyciągnąć dużo różnych wniosków z tego wyjazdu. Poznałam niezwykłych ludzi, pełnych pasji i radości z życia ale także kultury ich narodów. Podniosłam swój poziom wiedzy i znajomości języka angielskiego. Po powrocie z projektu zaczęłam szukać swojego celu i pracować na spełnienie swoich marzeń. Bardzo chciałabym powtórzyć jeszcze nie raz podobny projekt, oczywiście we współpracy ze Sztukaterem.

Angelika

,,Art in the Sky" czyli sztuka w przestworzach

W dniach 7-14 odbył się zagraniczny projekt ,,Art in the Sky", który podobnie jak wiele innych wyjazdów, wchodzi w skład unijnego programu edukacyjnego Erasmus+. Miał on miejsce w urokliwym i tętniącym życiem tureckim mieście Gaziantep. Jak wskazuje sama nazwa projektu, motywem przewodnim była sztuka. Wzięli w nim udział przedstawiciele pięciu krajów: Polski, Macedonii, Włoch, Rumunii i oczywiście Turcji. Wyjazd polskiej grupy (Angelika Bober, Karolina Węgrzycka, Jakub Ciołkiewicz, Kacper Jastrzębowski i Szymon Dawidowicz) zorganizowany został we współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater.

Zaczęliśmy od wspólnych gier i zabaw. Miały one na celu nie tylko zapewnienie rozrywki lecz również zapoznanie się i integrację z innymi uczestnikami. Ustaliliśmy również zasady obowiązujące w czasie projektu i zapoznaliśmy się z założeniami programu Erasmus+. Dowiedzieliśmy się czym jest i jaki ma cel. Gdy już przełamaliśmy bariery i lepiej się poznaliśmy przyszedł czas na działanie. Rozpoczęliśmy pracę w grupach na temat sztuki. Poznawaliśmy wspólnie jej historię, rozmawialiśmy o tym, jaką funkcję pełni we współczesnym świecie i czym jest dla nas. Mieliśmy także okazję realnie jej doświadczyć. Musieliśmy bowiem wymyślić i odegrać scenki, przedstawiając rozwój sztuki na przestrzeni epok. Innym razem tworzyliśmy własny idealny świat. wtedy to dopiero mogliśmy puścić wodzę fantazji i rozwijać swoją kreatywność. Poza stacjonarnymi zajęciami mieliśmy okazje zaznać trochę ruchu. Odwiedziliśmy lokalne muzeum sztuki współczesnej oraz wybraliśmy się na wycieczkę krajoznawczą po górach Nemrut. Byliśmy nieco zdziwieni, bo pozornie niewielkie góry okazały się mieć ponad 2 tys. metrów n.p.m i kilka niezwykłych obiektów historycznych. Z wyprawy wróciliśmy nieco zziębnięci ale w autobusie rozgrzewaliśmy się śpiewem (,,Numa, numa jej” i ,,Ciao Bella:). Następnego dnia odbył się wieczór kulturowy, podczas którego każde z państw prezentowało swoje obyczaje oraz tradycyjne potrawy.

Następnie było podsumowanie całego projektu. Podzieliliśmy się przywiezionymi prezentami i swoimi wrażeniami. Otrzymaliśmy też wymarzone Youthpassy.

Udział w projekcie ,,Art in the sky" był dla mnie niezapomnianym wrażeniem. Nie dość, że mogłem poszerzyć moją wiedzę i umiejętności językowe to jeszcze bardzo dobrze się bawiłem, spędzając czas z zagranicznymi przyjaciółmi. Cieszę się, że dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater mogłem wziąć udział w tak wspaniałym przedsięwzięciu i poznać tak niesamowitych ludzi. Mam nadzieję, że nadarzy się jeszcze okazja aby w przyszłości wziąć udział w kolejnym projekcie Erasmus+.

6 kwietnia o godz. 23.20 wraz z czwórką moich rówieśników oraz naszym opiekunem Pawłem Lewiakiem wyruszyliśmy na spotkanie z przygodą, która nazywa się Erasmus+. Najpierw busem, potem dwa razy samolotem i już 24 godziny później byliśmy w Turcji, w mieście Gaziantep, w którym odbywał się projekt “Art In The Sky”. Pierwszy dzień projektu poświęcony był głównie aktywnościom, których celem było dobre zapoznanie się uczestników. Dalsze były prowadzone w formie rozważań na temat samej sztuki i tego co nią może być. Rozmowy te były bardzo przyjemne , gdyż sam temat jak i różne sposoby postrzegania sztuki były dla mnie bardzo interesujące i wciągające. Wiele aktywności skupiało się na narodowościach wszystkich uczestników , jak np. gra w stereotypy o innych narodowościach . Odpowiedzenie na niektóre pytania dotyczące mojego kraju okazały się dla mnie niespodziewanym wyzwaniem . Dowiedziałem się również wielu ciekawych rzeczy o narodach uczestników projektu ( czyli Turcji , Macedonii , Rumunii i Włoch ) . Prezentowaliśmy też nasze stowarzyszenia – my oczywiście ulubiony – Sztukater, dzięki któremu mogliśmy wyjechać na ten super projekt. W kolejnych dniach prowadzone były zajęcia w grupach , mające za zadanie sprawdzić naszą pomysłowość oraz nasz punkt widzenia na różne współczesne problemy. W grupach (mieszanych) stworzyliśmy też własne państwo ,,utopię” , zaplanowaliśmy wg własnego projektu Erazmus + oraz najzabawniejsze moim zdaniem , stworzyliśmy swoje własne “plemienia “ wraz z takimi elementami jak język, religia i flaga. Czwartego dnia projektu odbyła się całodniowa wycieczka w okolice góry Nemrut. Była to dla mnie wyjątkowa przyjemność, bo bardzo kocham góry . Przedostatniego dnia projektu odbył się “ wieczór narodowościowy “ , na którym okazję miałem dowiedzieć jeszcze więcej na temat innych krajów , oraz spróbować kilku ich potraw regionalnych i przedstawić nasze – polskie. Rozdaliśmy także nasze pamiątki od Sztukatera innym uczestnikom. Ostatniego dnia miejsce miały gry integracyjne i podsumowanie naszego projektu. Oprócz możliwości ćwiczenia języka angielskiego najważniejsze było dla mnie poznanie wielu ciekawych ludzi.

Ostatecznie przyszedł czas na pożegnanie i w niedzielę o godz. 03.00 wyruszyliśmy w drogę do domu najpierw busem, później dwa razy samolotem, jeszcze raz busem i pociągiem do Koluszek.

Kacper Jastrzębowski

Sprawozdanie z wyjazdu do Turcji w ramach projektu Erasmus +

W dniach 7.04.2019 – 14.04.2019 brałam udział w projekcie pt. „Art in the sky”, który odbywał się w Turcji w mieście Gaziantep. W projekcie brało udział 5 krajów: Włochy, Rumunia, Macedonia, Turcja i Polska. Wraz z innymi uczestnikami pracowaliśmy nad realizacją celów projektu i nad głównymi zagadnieniami dotyczącymi sztuki.

Pierwszego dnia mieliśmy okazję się poznać oraz porozmawiać z innymi uczestnikami podczas różnych aktywności co było świetną okazją do integracji.

Kolejne dni skupiały się już w znacznej części na realizowaniu projektu, łącząc naukę i zabawę, dzięki czemu zajęcia były ciekawe i nie dało się odczuć zmęczenia. Codziennie mieliśmy okazję pracować w zupełnie innych grupach, mogliśmy lepiej się poznać i doskonalić umiejętności językowe podczas zwykłej rozmowy lub wspólnego realizowania wyznaczonego tematu. W trakcie trwania projektu znalazł się również czas na wycieczkę w góry Nemrut, podczas której oglądaliśmy piękne krajobrazy i robiliśmy mnóstwo zdjęć.

Dzięki wieczorowi kulturowemu mogliśmy poznać każdy kraj z osobna poprzez oglądanie prezentacji, naukę regionalnych tańców, jedzenie, którym byliśmy częstowani oraz rozmowę z uczestnikami.
W wolnym czasie pomiędzy zajęciami mieliśmy okazję zwiedzić miasto oraz spędzić czas z innymi uczestnikami.

Dzięki temu projektowi miałam okazję znacznie polepszyć swoje umiejętności języka angielskiego w tak krótkim czasie. Przełamałam bariery językowe oraz poznałam wiele wspaniałych osób, z którymi ciężko było się rozstać gdy nadszedł czas powrotu.

Będę bardzo dobrze wspominać czas spędzony w Turcji.

Była to niesamowita przygoda, której nigdy nie zapomnę.

Bardzo dziękuję ludziom ze Stowarzyszenia Sztukate za możliwość uczestnictwa w tym projekcie.

Co się działo w Gaziantep (Turcja)?

Grupa ludzi, reprezentowana przez: Pawła Lewiaka (lider grupy), Angelikę Bober, Karolinę Węgrzycką, Jakuba Ciołkiewicza, Kacpra Jastrzębowskiego i Szymona Dawidowicza, uczestniczyła w wymianie młodzieżowej, której głównym tematem była sztuka i kultura. Projekt został sfinansowany przez Komisję Europejską w ramach programu Erasmus + i odbył się w Gaziantep (Turcja) w dniach 7-14 kwietnia 2019r. Jego uczestnikami była młodzież z Rumunii, Turcji, Polski, Macedonii i Włoch. Głównym celem projektu było podniesienie świadomości na temat znaczenia sztuki w naszym codziennym życiu oraz rozwijanie umiejętności, kompetencji uczestników takich jak: wystąpienia publiczne, komunikacja w języku obcym, kreatywność. Podczas wymiany młodzieży wykorzystane były różne metody edukacji pozaformalnej w tym: energizery, lodołamacze oraz wizyty w oficjalnych instytucjach z Gaziantep, noce międzykulturowe, warsztaty i gry fabularne. Uczestnicy mieli również okazję wyjazdu na wycieczkę, podczas której odwiedzili Nemrut Mountain (która jest uważana przez UNESC za Światowe Dziedzictwo), Severan Bridge i Karakuş Tumulus i jeszcze bardziej się zintegrowali.

Ujęła nas różnorodność zajęć, zaangażowaną, przyjazną i otwartą postawę trenerów i niesamowitych, bardzo interesujących ludzi, których spotkałem. Udało nam się stworzyć bezpieczną i twórczą przestrzeń do wyrażania siebie.

Dla wszystkich naszych uczestników był to pierwszy projekt Erasmus +.

Najbardziej podobało mi się to, że nawet jeśli wszyscy przybyliśmy z różnych krajów, mających różne kultury i tradycje, zachowywaliśmy się tak, jakbyśmy się znali od lat. Czego nauczyłem się z tego projektu? Nauczyłem się, że mogę zrobić wszystko, jeśli wierzę w siebie, że powinienem częściej myśleć nieszablonowo. Poza tym dobrze się bawiłem i najważniejsze jest to, że poznałem świetnych ludzi i zawarliśmy przyjaźnie, które na pewno będą trwać. Chciałbym podkreślić, że gospodarze i moderatorzy projektu byli wyjątkowo sympatyczni i wykonali swoja pracę z dużym zaangażowaniem.

Najbardziej cieszę się ze współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater, bo tylko dzięki ludziom ze stowarzyszenia mogliśmy przeżyć wspaniałą przygodę jaką był projekt ,,Art In the Sky” w Turcji.

Paweł

Sprawozdanie z projektu "Art in the Sky" w Gaziantep

Projekt odbył się w większości w Hotelu Kargul w Gaziantep, a także 1 dzień w rejonie Nemrut. Jak każdy projekt rozpoczął się od zapoznania z resztą uczestników. Poznaliśmy swoje imiona i samych siebie nawzajem . Wydaje mi się, że wszyscy od początku dobrze się zrozumieliśmy. Każdy był w stanie komunikować się z innymi, choć jednym wychodziło to trochę lepiej a innym gorzej. Kolejny dzień rozpoczął się już od właściwego wprowadzenia w projekt i jego temat. Prowadziliśmy konwersacje na temat początków sztuki, a także postrzegania sztuki w krajach reprezentantów. Każdy kolejny dzień był coraz ciekawszy i zachęcał do dyskusji oraz pracy w grupach. Prezentowaliśmy też stowarzyszenia (Sztukater!), które reprezentowaliśmy. Najbardziej ekscytującym dniem projektu była wycieczka do Nemrut dagi. Odwiedziliśmy tam grobowiec króla Kommeageny, most Cendere, ruiny miasta Arsamei oraz szczyt góry Nemrut. Cała wycieczka była bardzo interesująca oraz ciekawa. Wszyscy dowiedzieliśmy się wielu bardzo ciekawych faktów na temat tego regionu Turcji. Przedostatniego dnia wyjazdu została zorganizowana noc kulturowa, podczas której uczestnicy z każdego kraju prezentowali swój kraj oraz tradycyjne jedzenie i napoje przywiezione z domu. Wymienialiśmy się też pamiątkami, które przywieźliśmy z e swoich krajów.

Podczas trwania projektu mieliśmy również okazję utworzyć w grupach własną religię, a także własne plemię. Dodatkowo utworzyliśmy swoją własną wizje utopijnego społeczeństwa co zmuszało nas do kreatywności i nieszablonowego myślenia. Wszyscy członkowie projektu bawili się świetnie podczas zabaw oraz podczas spacerów po mieście.

Moim zdaniem projekt ten był naprawdę dobrze zorganizowany. Mimo, że był to dopiero mój pierwszy projekt to bardzo mi się spodobał i jestem gotów na więcej. Jedynym ,,minusem” całego wyjazdu był czas jego trwania – był po prostu zbyt krótki. Mam również nadzieję, że otrzymam szanse udziału w innych projektach tego programu we współpracy ze Stowarzyszeniem Sztukater.

Szymon