Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

No One's Left OUT! - szkolenie na Łotwie

W dniach 31 marca - 7 kwietnia 2019 r. wolontariuszki Stowarzyszenia Sztukater - Klaudia oraz Zofia uczestniczyły w szkoleniu "No One's Left OUT! ", realizowanym w ramach programu Erasmus+. Projekt odbył się w miejscowości Gauja na Łotwie.

 

PONIŻEJ PRZEDSTAWIAMY RELACJE NASZYCH WOLONTARIUSZY.

 

Klaudia

No one ‘s left out

 

W dniach 31.03-07.04.2019 uczestniczyłam w projekcie, który znacznie różnił się od
wcześniejszych, w których brałam udział, rodzajem wiedzy jaką podczas niego zdobyłam.
Projekt odbył się w pięknej części Łotwy, w okolicach Gauji. Na projekt dotarłam w nocy
pierwszego dnia, przez co ominęła mnie kolacja zapoznawcza, nie przeszkodziło mi to jednak
w zapoznaniu się z ludźmi następnego dnia, gdyż był to dzień zapoznawczy.

 

Projekt „No one ‘ s left out” stworzony został przede wszystkim w celu przekazania nam jak
największej ilości wiedzy dotyczącej programu Erasmus + i na podstawie tej wiedzy stworzenia
w grupach własnych projektów wymian młodzieżowych. Początkowo nasze zajęcia polegały
przede wszystkim na budowaniu zaufania, myślę, że miało nas to doprowadzić do
samodzielnego stworzenia grup, w których chcielibyśmy pracować, a w przyszłości opcjonalnie
aplikować z napisanymi przez nas projektami.

 

Szkolenie było świetnie zorganizowane, facylitatorzy motywowali nas do pracy i pomagali w
osiąganiu wspólnych rozwiązań oraz w komunikacji między grupami. Stworzyli także ciekawy
sposób na dzielenie się spostrzeżeniami i przemyśleniami po całym dniu, a mianowicie
podzielili nas na cztery rody, uzasadniając, że rodziny się nie wybiera, z czego wszystkie rody
miały nazwiska łotewskie, których w tym momencie nie jestem w stanie sobie przypomnieć, a
tym bardziej poprawnie napisać, a więc każdy dzień podsumowywaliśmy rozmawiając przed
kolacją z członkami swojej rodziny. Myślę, że było to coś nowego, przynajmniej dla mnie i
świetnie się sprawdziło.

 

Zajęcia teoretyczne przeplatały się z aktywnościami na zewnątrz, co uchroniło nas przed
monotonią. Takim metodom sprzyjała okolica, do rzeki dzieliło nas kilkaset metrów, które
prowadziły przez las. Wspomnę także o wycieczce do Siguldy, którą rozpoczęliśmy od
wędrówki szlakiem Gauji, pomiędzy czasie zwiedzając Jaskinie Diabła, a skończyliśmy w samym
mieście w Centrum Młodzieżowym. Może się to wydawać niczym niezwykłym, ale było to
bardzo inspirujące miejsce, otwarte na umożliwianie zdobywania wiedzy z wszechstronnych
dziedzin, dla wszystkich, którzy tylko chcą się rozwijać.

 

Zakwaterowanie i jedzenie było wyśmienite, a organizatorzy, u których gościliśmy to ludzie,
których będę mile wspominała. Najważniejsze są dla mnie jednak znajomości jakie zawarłam
na tym projekcie z ludźmi kreatywnymi, pozytywnymi i z perspektywami na przyszłość.
Poprzez prezentacje naszych organizacji umożliwiliśmy sobie współpracę, a także możliwość
partnerstwa w przyszłych projektach. Efektem naszej pracy były oczywiście stworzone przez
nas wymiany, wszystkie grupy wywiązały się z terminu oddania pracy, a nasze projekty
wystarczy dopracować, aby z nimi aplikować.

 

Ten projekt był dla mnie jednym z trudniejszych, ale jednocześnie bardzo rozwijającym.
Oczywiście oprócz zdobycia wiedzy miałam możliwość poznania innych kultur, a także
podzielenia się z ludźmi naszą piękną kulturą, co więcej podszkoliłam swoje umiejętności
językowe. Dziękuję Stowarzyszeniu Sztukater, a także organizacji goszczącej.

 

Klaudia

Zofia

W dniach 31.03.2019-7.04.2019 wzięłam udział w projekcie „No one’s left out” organizowanym przez łotewską organizację Teku-Taku jako uczestnik od organizacji-partnera Stowarzyszenie Sztukater. Już od pierwszych dni zauważyłam, że ten projekt różni się od wszystkich, na których bywałam wcześniej. Do tych czas nie potrafię wytłumaczyć czemu coś takiego miało miejsce. Może to byli uczestnicy, którzy nie traktowali projektu jak wycieczkę, wiedzieli po co tu przyjechali i nie stawiali znak równa się pomiędzy zabawą, a imprezą z alkoholem w ilościach hurtowych i innymi rzeczami, które przeważnie za tym idą, może to zasługa doświadczonych organizatorów, którzy umieli wywołać w nas ciekawość, zmusić do intensywnego myślenia i sprawić, że co rusz, to więcej dowiadywaliśmy się, współpracowaliśmy, nawiązywaliśmy nowe relacje i dążyliśmy do wykonania celu, gdy na początku mogliśmy nie ogarniać jak, a może to ja sobie coś od tak ubzdurałam albo to na mnie tak zadziałało łotewskie powietrze.

 

Oczywiście, nie było wszystko idealnie jak z obrazka, bo to by było raczej jakieś nieprawdopodobne, mieliśmy i uczestnika, który niby był na początku, ale jakoś zniknął i go potem nikt nie widział, zdarzały się i konflikty wynikające z różnic międzykulturowych. Ale to wszystko było tak znikome, że jest niezauważalne na tle całego projektu.

 

Na początku wszystkie aktywności miały na celu dać nam możliwość poznać się z innymi uczestnikami, nawiązać relacje, zrozumieć, kto i czym się zajmuje, z kim by chcieliśmy nawiązać współpracę, a komu jeszcze musieli byśmy się przyjrzeć. Następnie do naszych móżdżków trafiła informacja na temat Erasmus+ i niektóre wskazówki na temat, gdzie szukać info i jak można zadziałać w poszczególnych sytuacjach. Między innymi też dzieliliśmy się własnymi doświadczeniami. No a dalej, jak już wszyscy byli moralnie gotowi, zaczęła się praca nad projektami: wybraliśmy tematy, znaleźliśmy u innych spokrewnione, a zatem w grupach zaczęliśmy wspólnie tworzyć naszego „bobasa” (jak to ładnie określiła nasza trenerka „Erasmus babe”). Ta forma aplikacyjna, którą my stworzyliśmy na miejscu, to nie była jeszcze ta realna, która wyszła w świat, to było tylko w ramach ćwiczenia, żeby potem już wiedzieć, czy na 100% chcemy kontynuować ją w przyszłości.

 

Po zakończeniu zaś projektu, jako że byliśmy wśród tych, którzy chcieli kontynuować pracę nad swoim projektem, złożyliśmy już swoją aplikację i czekamy na wyniki naszych starań.

 

GALLERY/GALERIA:

 

 

Podziel się!

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial