Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

„Youth Event Organizers” - wizyta przygotowawcza w Rumunii

W dniach 14-17 maja 2018 r. wolontariuszka Stowarzyszenia Sztukater – Paulina uczestniczyła w spotkaniu przygotowawczym w miejscowości Târgu Neamț. w związku z wymianą młodzieży "Youth Event Organizers” realizowaną w ramach programu Erasmus+. W projekcie weźmie udział młodzież z Turcji, Łotwy, Grecji, Chorwacji, Rumunii i Polski.

 

Poniżej przedstawiamy relacje naszych wolontariuszy!

 

Paulina

14-17 maja 2018, Târgu Neamț, Rumunia

 

14 maja 2018 roku wyruszyłam w trasę do Rumunii. Skłamałabym, mówiąc, że nie miałam żadnych obaw związanych z tą wyprawą. To była moja pierwsza tak daleka samodzielna podróż, dlatego byłam bardzo przejęta. Chociaż udział w projekcie mającym miejsce w Turcji nauczył mnie jak mylne i krzywdzące mogą być stereotypy, to nadal z tyłu głowy miałam zasłyszane opinie o Rumunii i jej mieszkańcach. Zastanawiałam się, czy są one prawdziwe i czy moje obawy o swoje bezpieczeństwo są uzasadnione.

 

Swoją podróż rozpoczęłam już o 3 rano, by ze sporym zapasem dotrzeć na warszawskie lotnisko. Przelot między Warszawą a Bukaresztem (nie mylić z Budapesztem!) odbył się tylko z niewielkim opóźnieniem, więc w stolicy Rumunii pojawiłam się punktualnie. Kolejnym etapem podróży był przejazd busem w okolice Târgu Neamț. Korporacja oferująca ten kurs nie jest chyba zbyt znana, ponieważ nikt nie potrafił powiedzieć mi, skąd dokładnie odjeżdża mój transport. Podana lokalizacja „gdzieś przed lotniskiem" nie była satysfakcjonująca, ponieważ przed wejściem do miejsca odlotów były trzy różne parkingi dla busów. Chociaż zawsze uważałam się za osobę bardzo odporną na stres, to wizja „przegapienia" odjazdu nie była zbyt przyjemna. W walce z dezorientacją pomógł mi przypadkowy przechodzień, przesympatyczny dziadek mówiący biegle po angielsku. Dzięki jego zaangażowaniu i empatii udało mi się zdobyć więcej informacji m.in. numer rejestracyjny i opis autokaru. Ironiczne zrządzenie losu spowodowało, że bus zatrzymał się dokładnie naprzeciwko drzwi lotniska i moja panika była zupełnie nieuzasadniona. Byłam jednak ogromnie wdzięczna za to, że trafiłam na osobę chętną, by pomóc. W nocy dotarłam do miejscowości Cristeşti, skąd odebrała mnie Viorela z organizacji goszczącej wraz ze swoją mamą zawiozły mnie do Târgu Neamț. Po 21 godzinach w końcu dotarłam do celu podróży. W pensjonacie poznałam pozostałych liderów, ale ze względu na późną godzinę rozmowę przełożyliśmy na kolejny dzień.

 

Kolejny dzień zaczęliśmy od śniadania, na którym miałam okazję dowiedzieć się więcej o pozostałych uczestnikach wyjazdu. Ustaliliśmy plan działania na resztę dnia i po posiłku ruszyliśmy do siedziby lokalnych władz. Tam mieliśmy okazję spotkać się z odpowiednikiem sołtysa, baciuszką oraz innymi organizatorami festiwalu średniowiecznego. Otrzymaliśmy ogólne informacje o wydarzeniu i zarys jego historii. Takie podstawowe informacje dały nam grunt do przeprowadzenia burzy mózgów dotyczącej naszego zaangażowania w festiwal. Wspólnie ustaliliśmy, że najlepszą formą zaznaczenia międzynarodowego charakteru wydarzenia będzie m.in. nasze czynne uczestnictwo w paradzie otwierającej weekendowe święto, gdzie każda grupa zaprezentuje się w specjalnych strojach. Nie da się ukryć, że najbardziej odpowiednie i pożądane byłyby kreacje średniowieczne - jednak faktem jest, że mogą być one bardzo trudne do zdobycia, a wypożyczenie ich na prawie dwa tygodnie byłoby kosztowne (podobnie jak przetransportowanie ich). Alternatywą jest pokazanie się po prostu w strojach ludowych, a w sytuacji bez wyjścia w ubraniach z wyraźnym motywem folkowym. Zalecane jest, aby każdy uczestnik miał przygotowany taki strój, ponieważ nasze zaangażowanie w festiwal średniowieczny nie skończy się na piątkowej paradzie. Wydarzenie trwać będzie przez cały weekend 29,30 czerwca i 1 lipca. Większość atrakcji będzie dostępna w parku i w zamku będącym jednym z głównych symboli miasta. Plan jest taki, aby na otwartej przestrzeni postawić namiot, gdzie będzie można poznać oblicze średniowiecza w różnych zakątkach Europy. Byłoby miło, gdyby każda grupa oprócz prezentowania się w strojach miała plan awaryjny na swoje własne stoisko lub występ. Np. jakaś piosenka, taniec, konkurs, zagadki, haft, jedzenie, rękodzieło, cokolwiek. Dodatkowo warto abyśmy zaopatrzyli się we flagi Polski. Aby umożliwić uczestnikom projektu cieszenie się ze wszystkich atrakcji, na stoisku będą tzw. warty. Niedogodności komunikacyjne i bariery językowe mogą zostać zniwelowane, dzięki wolontariuszom pomagającym przy wydarzeniu. Spotkanie zakończyliśmy serią pamiątkowych zdjęć oraz otrzymaniem upominków.

 

Następnie udaliśmy się na spacer po lokalnym rynku, by móc bliżej poznać miasto i jego mieszkańców, a później udać się do parku, gdzie będzie odbywał się festiwal. Jak się okazało, nie był to cel naszej wycieczki, lecz tylko przystanek na trasie. Nieopodal znajdowało się wzgórze, na którego szczycie stał zamek. Budowla robiła wrażenie, a widok na okolicę na długo pozostanie w mojej pamięci. Powrót do centrum i droga na obiad była dobrym momentem na rozpoczęcie przyjaznej dyskusji o wspólnej historii spowodowanej działalnością Sobieskiego. Kolejny spacer umililiśmy sobie degustacją przysmaków z nowo otwartej lodziarni, która zaskoczyła nas posiadaniem w swojej ofercie lodów lawendowych o intensywnym zapachu i świetnym smaku (nie jest to niezbędna informacja, ale były tak pyszne, że zasługują bodaj na dwa zdania zachwytu). W związku z tym, że taksówki są tam stosunkowo tanim środkiem transportu (1,7 leja za km), udaliśmy się do pensjonatu pod miastem, aby zobaczyć jeden z pensjonatów, będących potencjalnym miejscem zakwaterowania. Po powrocie poszliśmy do kawiarni, by przedyskutować projekt planu dnia i szczegóły aktywności. Szkic wysyłam w załączniku, a tutaj pozwolę sobie załączyć komentarze i spekulacje.

 

1. Arrival of leaders and part godzina to nie później niż 19, aby można było na spokojnie się zakwaterować i zacząć integrację. Czas zameldowania jest zależny od wyboru obiektu. Jeśli dotychczasowe ustalenia się nie zmienią, to większość pokoi jest 2osobowa, kilka 3osobowe. Planowany jest dobór „par" mieszanych narodowościowo.

2. Breakfast – ze względu na brak obsługi uczestnicy projektu śniadanie będą przygotowywać samodzielnie. Zostaną podzieleni na różne grupy, mieszane narodowościowo. Wylosowane osoby będą musiały wstać odpowiednio wcześniej rano, przygotować miejsce do spożywania posiłków, szwedzki stół i inne propozycje, a później posprzątać. Planowane godziny posiłków to 08:30 / 13:30 / 19:00 w zależności od planu dnia. Ustalenie to spowodowało, że kilkoro liderów wyraziło wątpliwości co do stopnia samodzielności ich uczestników. 

3. Godzina rozpoczęcia aktywności podczas drugiego dnia jest uzależniona od pory przyjazdu grup. W planach jest omówienie zasad projektu na zasadzie burzy mózgów, wprowadzenie do organizacji eventów (na podstawie historii i zmian w ich festiwalu), quiz o erasmusowej prezentacji.

4. Wieczorki kulturowe będą odbywać się na zasadzie 50/50. Najpierw dany kraj przygotowuje prezentacje o innym, a później informacje są prostowane. Np. Polska robi prezentację/ wieczorek o Łotwie, a później oni to prostują. Jest to jednak elastyczna kwestia i może ulec zmianie.

5. Każdy kraj będzie miał swój dzień, w którym będzie prezentował energizery. Zostanie to jednak ustalone i rozlosowane na miejscu.

6. Planowane są też drobne warsztaty z fotografii/reklamy. Zależy to od predyspozycji uczestników. Każdy kraj musi również przygotować jakąś średniowieczną legendę.

 

Po intensywnych obradach i dyskusjach dotyczących planu udaliśmy się na kolację, a następnie pożegnaliśmy liderkę z Łotwy, która musiała już wyruszyć w drogę powrotną. W związku z tym, że czas był niezwykle intensywny i zostało już ustalone prawie wszystko, kolejny dzień rozpoczęliśmy o wiele spokojniejsi. Rano opuściły nas liderki z Grecji i Turcji. Dzięki Vioreli lider z Chorwacji i ja (czyli projektowe niedobitki) mieliśmy okazję odwiedzić dwa mniejsze lokalne muzea, a także wrócić do dzieciństwa korzystając z atrakcji objazdowego wesołego miasteczka. Dużo spacerowaliśmy, podziwiając lokalny folklor i spokojne życie miasteczka. Obejrzeliśmy także kolejny obiekt, który mógłby być miejscem naszych aktywności (spoiler – prawdopodobnie tu się zatrzymamy). Pensiunea Bella Targu Neamt zrobił na nas o wiele lepsze wrażenie niż pensjonat oglądany dzień wcześniej. Chociaż był blisko centrum, to nadal pozostawał połączony z naturą. Cały dom będzie przeznaczony dla nas, wszystkie pokoje, więc integracja między uczestnikami projektu nie będzie nikomu przeszkadzać. Obiekt ma zabudowaną altanę, świetną do wykonywania aktywności. Dysponują również kortem tenisowym i sauną. Pokoje są 2osobowe, gdzieniegdzie 3. Dostępne są balkony, wifi i TV. Pokoje są jasne i przestronne. Każdy ma oddzielną łazienkę. Jedynym minusem jest to, że większość to łóżka małżeńskie. Wszyscy zaakceptowali ten wybór.

 

Późnym wieczorem opuściliśmy Târgu Neamț i udaliśmy się do Bukaresztu. Powrót z projektu był bezproblemowy i stosunkowo szybki. Jeśli chodzi o moją ocenę transportu – jeżeli uczestnik będzie jechał z samym bagażem podręcznym to polecałabym lot do Jassy lub Bacau. Przeskok cenowy nie jest duży, a dzięki temu 6/7 godzinna podróż busem zmniejsza się do 1 lub 2. Dodatkowo jest to korzystna opcja dla osób decydujących się na zwiedzanie Bukaresztu. Jeśli ktoś jednak wybiera się z bagażem rejestrowanym, to bardziej ekonomicznie będzie pozostać przy locie do stolicy i dalszej podróży busem. Dobrze byłoby jednak tak to rozplanować, żeby na miejsce dotrzeć wcześniej niż przed północą.

 

Pięciodniowa wizyta w Rumunii była bardzo udana i bardzo doceniam możliwość zwiedzenia Bukaresztu. Otrzymałam dużo cennych porad od innych liderów i jestem bardzo wdzięczna, że podzielili się oni swoimi doświadczeniami. Cieszę się, że dostałam duży kredyt zaufania i mogłam wziąć udział w tym spotkaniu.

 

GALLERY/GALERIA:

 

Podziel się!

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial