Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Szkolenie "You're Welcome" w Kopenhadze!

W dniach 21-28.03.2016r. wolontariusze Stowarzyszenia Sztukater - Magda, Marysia, Włodek, Jędrek i Krzysztof - uczestniczyli w wymianie młodzieżowej "You're welcome" realizowanej w ramach programu Erasmus+. Projekt odbył się w Kopenhadze w Danii i oprócz grupy z Polski wzięli w nim udział przedstawiciele Rumunii, Bułgarii, Grecji, Węgier, Danii i Litwy.

 

Poniżej przedstawiamy relacje naszych wolontariuszy!

 

 

Maria Leśniak

W dniach 21.03-28.03.2016 r byłam uczestnikiem projektu w Danii "You're welcome". W projekcie wzięli udział przedstawiciele 11 organizacji z 7 państw. Wyruszyliśmy z Wrocławia 21 marca około godziny 9. Naszym pierwszym przystankiem był Poznań skąd mieliśmy zaplanowany lot do Malmo, a następnie przejazd autobusem do Kopenhagi

 

Projekt poruszał kwestie uchodźców . Głównym celem było zbudowanie świadomości oraz rozwinięcie swojej wiedzy odnośnie tego tematu. Każdego poranka odbywały się zajęcia rozgrzewające, budujące wzajemne zaufanie oraz integrujące uczestników z wszystkich 11 stowarzyszeń. Podczas pobytu każdego dnia mieliśmy zaplanowane zajęcia grupowe podczas, których mogliśmy dowiedzieć się o sytuacji innych państw związanych z kwestią uchodźców jak i również podzielić się własnymi spostrzeżeniami czy też doświadczeniami. Po długich dyskusjach byliśmy w stanie wspólnie stworzyć listę " 10 Commandments of Hospitality in EU". Są to zasady, którymi powinniśmy się kierować, aby w dobry sposób traktować ludzi przyjeżdżających do naszego kraju. Tworząc te przykazania staraliśmy się postawić w sytuacji osób uciekających przed wojną, aby w lepszy sposób zrozumieć sytuację w jakiej się znaleźli. Dostaliśmy również możliwość wzięcia udziału w spotkaniach z osobami ściśle związanymi z tematyką naszego projektu. Pierwszą osobą była przedstawicielka Duńskiego Czerwonego Krzyża. Dowiedzieliśmy się w jaki sposób przebiega proces otrzymania statusu uchodźcy, jakie warunki muszą być spełnione oraz jakie prawa i pomoc społeczna przysługuje uchodźcom. Było to bardzo ciekawe spotkanie, ponieważ wyjaśniło funkcjonowanie systemu pomocy uchodźcom oraz przedstawicielka była niesamowicie miłą kobietą. Następnie spotkaliśmy się z uchodźcą, który przybył do Danii w czerwcu 2015 roku. Opowiedział nam o swoich przeżyciach, trudach związanych z dostaniem się do celu oraz o tęsknocie za rodziną. Ostatniego dnia pobytu w Danii odwiedził nas Csaba Toth. Udzielił nam bardzo ciekawego wykładu, podał kilka interesujących rozwiązań oraz uzmysłowił w jaki sposób powinniśmy traktować naszego rozmówcę, aby czuł się komfortowo w czasie dyskusji.

 

Podczas projektu oprócz zajęć edukacyjnych mieliśmy możliwość wzięcia udziału w protestanckiej mszy podczas obchodów Wielkiego Czwartku. Było to bardzo interesujące doświadczenie zważywszy na fakt iż nabożeństwo było prowadzone przez kobietę w roli kapłana, co w naszym kraju jest niespotykane. Następną ciekawą atrakcją w trakcie naszego pobytu w Danii była jednodniowa wycieczka do Kopenhagi. Organizatorzy oprowadzili nas po najciekawszych punktach turystycznych takich jak Pałac Królewski, Marmurowy kościół, dzielnica Christiania. Następnie otrzymaliśmy czas, który przeznaczyliśmy na spacer po Kopenhaga połączony z zakupem pamiątek. Bez dwóch zdań Kopenhaga należy do jednego z najpiękniejszych miast w jakim byłam.
Zdecydowaną zaletą projektu była możliwość przygotowania dla wszystkich uczestników tradycyjnych posiłków ze swojego państwa. W ten sposób można było lepiej zintegrować się z przedstawicielami innych stowarzyszeń oraz nauczyć nowych przydatnych kuchennych sztuczek.

 

Podsumowując, udział w projekcie było kolejnym bardzo ciekawym doświadczeniem. Była to jedyna w swoim rodzaju możliwość poszerzenia swojej wiedzy na temat innych państw. Poznaliśmy mnóstwo osób wychowanych w kompletnie innych warunkach, tradycjach etc, co pomaga w rozwoju świadomości oraz wrażliwości kulturowej. Mogliśmy rozwinąć nasze umiejętności pracy w grupie jak i przełamać bariery językowe.

Włodek

W dniach 21-28 marca miałem okazję być uczestnikiem projektu 'You're Welcome', który był realizowany w ramach programu Erasmus +. W wymianie uczestniczyły następujące kraje: Rumunia, Bułgaria, Grecja, Węgry, Dania, Litwa, Polska. Polska i Rumunia reprezentowana była przez dwie grupy, dzięki czemu byliśmy w stanie porównać kulturę, pracę, wiedzę osób z rożnych miast jednego państwa.
Jako obywatel Ukrainy, miałem wyjątkową okazję, by reprezentować Polskę i jeszcze lepiej poznać kraj, w którym mieszkam. Projekt ten był pierwszym w moim życiu i teraz na pewno mogę powiedzieć, że on w całości spełnił moje oczekiwania, ponieważ po pierwszy spotkałem wiele interesujących ludzi, po drugie miałem możliwość poznać kulturę i zwyczaje siedmiu krajów. Również powiększyłem swoją wiedzą na temat emigrantów. Motyw danego szkolenia jest bardzo mi bliski, bo rok temu sam byłem emigrantem, ale wszystko się zmieniło kiedy na mojej drodze pojawiło się Stowarzyszenie 'Sztukater'. Osoby które tam działają stały dla mnie drugą rodziną i za to im bardzo dziękuję.
Kończąc chciał bym podziękować organizatorom i uczestnikom projektu, którzy bardzo ciepło przyjęli nas w Kopenhadze i powiem szczerze z przyjemnością bym powtórzył udział w tym projekcie.

Magdalena Piasecka

Projekt w Danii był pierwszym tego rodzaju wydarzeniem, w którym uczestniczyłam.
CYN zrealizowało wszystkie zapowiedziane w programie działania – prezentacje gości, których udało im się sprowadzić, były bardzo solidne i odpowiadające tematowi projektu. W ciągu tygodnia takich wykładów było tylko trzy, co w mojej opinii pozostawia spory niedosyt, ale chciałabym podkreślić, że każde z tych spotkań było wyczerpujące.
Niestety, pomimo pełnego zaangażowania Marca w budowanie projektu odczułam brak jego obecności z nami, uczestnikami programu (nieobecności wynikały z faktu, że Marc pracował i przyjeżdżał do Stenløse dopiero około godziny 17). Członkowie CYN byli bardziej naszymi opiekunami niż partnerami – co nie zmienia faktu, że każdy z nich był zawsze uśmiechnięty i chętny do pomocy.
Największą zmorą projektu był czas wolny, a w zasadzie jego nadmiar. W powietrzu wisiała atmosfera rozgrzebanej i napoczętej pracy, której nie dało się doprowadzić rozwiązania. Nie mam tutaj na myśli nudy – bardziej frustrację wynikającą z ogólnej atmosfery gotowości do działania zderzonej z bezczynnością, której w konsekwencji staliśmy się ofiarami. Nawiązywanie kontaktów z ludźmi z innych organizacji w znacznym stopniu rekompensowało momenty dezorientacji i dezinformacji. Jednak mimo wszystko, bardzo nie podobało mi się, kiedy jedna z organizacji w ostentacyjny i mało wyrozumiały sposób bardzo negatywnie wypowiedziała się na forum na temat przebiegu projektu chociaż sami przez cały okres trwania programu nie wykazali żadnej chęci współpracy – wydało mi się to niesprawiedliwe w stosunku do ilości pracy jaką CYN włożyło w realizację tego wydarzenia. Dodatkowo, kłuje w oczy fakt, że znajomość języka angielskiego we wspomnianej grupie bardzo kulała co oznacza, że wszystkie aktywności zaproponowane przez organizatorów nie mogły być (i nie były) przez nich w pełni wykorzystane – wspominam o nich dlatego bo ich postawa przypomniała mi jak istotna jest selekcja ludzi w celu osiągnięciu zamierzonych celów.

 

Każdy uczestnik projektu miał wolną rękę – CYN przesadnie nie mobilizował do współzaangażowania się w projekt, ale nie na tym polega ich zadanie (przynajmniej niebezpośrednio). Jednak mam zastrzeżenia co do nadmiaru swobody (zaufania?) jaką obdarzyli nas organizatorzy. Szczytem góry lodowej było wyrażenie zgody na nienadzorowaną wycieczkę do Kopenhagi (w trakcie prezentacji zaproszonego gościa) dla kilku osób z programu co wydaje mi się po prostu nieodpowiedzialne. Dodatkowo, stworzyło gęstą atmosferę wśród osób, które zostały na wykładzie i zbudowało niepotrzebny podział wewnątrz grupy uczestników.
Tak jak wspomniałam na początku, ten projekt był pierwszym tego rodzaju przedsięwzięciem, w którym brałam udział, ale jestem pewna, że brak doświadczenia nie pozbawił mnie silnego przekonania, że nie wszystko było tak jak powinno. Potencjał uczestników nie został dobrze ukierunkowany i/ponieważ cele projektu nigdy nie zostały doprecyzowane. Jednak, jestem bardzo wdzięczna, że mogłam wziąć udział w takim przedsięwzięciu i ze swojej strony czuję, że wykorzystałam ten czas najlepiej jak potrafiłam.

Jędrzej

W dniach od 21.03.2016r do 28.03.2016r byłem uczestnikiem projektu w ramach programu Erasmus+ organizowanego przez Copenhagen Youth Network. Powyższy projekt nosił tytuł „YOU'RE WELCOME" i był realizowany w stolicy Danii oraz w miejscowości Kirke Værløse. Uczestnikami była młodzież z siedmiu państw o dużym zróżnicowaniu gospodarczym i kulturowym, były to: Dania, Bułgaria, Rumunia, Grecja, Węgry, Litwa oraz Polska.
Tytuł projektu odnosił się do sytuacji uchodźców, azylantów oraz cudzoziemców na terenie Europy a w szczególności Unii Europejskiej. Celem projektu było pokazanie różnych punktów widzenia przez pryzmat różnic kulturowych, co w efekcie prowadziło do lepszego zrozumienia pewnych zachowań uchodźców. Innym, niemniej ważnym celem była debata na temat rzeczywistej sytuacji obcokrajowców w różnych państwach oraz zdefiniowaniu roli państw UE jako gospodarzy. Było to realizowane poprzez cykl warsztatów i spotkań, których efektem było powstanie dziesięciu postulatów dotyczących europejskiej gościnności. Podczas projektu mieliśmy okazję uczestniczyć w wykładach osób związanych z tematyką migracji. Pierwszym spotkaniem był wykład działaczki Duńskiego Czerwonego Krzyża, pani Isabel Ravn, który zmienił mój sposób myślenia o uchodźctwie. Można powiedzieć, że dzięki niemu zrozumiałem dlaczego należy pomagać osobom ubiegającym się o azyl.

 

Następnym spotkaniem była rozmowa z uchodźcą z Syrii, który to opowiedział nam swoją historię. Było to dla mnie bardzo ważne doświadczenie. Pierwszy raz w życiu mogłem porozmawiać z uchodźcą. Myślę, że na długo zapamiętam to spotkanie. Ostatnim gościem był pan Csaba Toth – Węgier obecnie mieszkający w Wielkiej Brytanii. Zajmuje się on zawodowo badaniem wzorców zachowań związanych z przynależnością kulturową. W bardzo interesujący sposób objaśnił nam jak można wykorzystać wiedzę na temat pochodzenia danej osoby do usprawnienia współpracy z taką osobą. Oprócz części formalnej mieliśmy również okazję lepiej poznać innych uczestników poprzez różnego rodzaju zabawy integracyjne oraz wycieczkę do Kopenhagi. Interesującym elementem były również prezentacje państw biorących udział w projekcie. W ramach prezentacji Polski, pokusiliśmy się o przygotowanie tradycyjnych pierogów dla wszystkich uczestników.
Podsumowując, uważam że udział w wyżej wspomnianym projekcie dał mi niepowtarzalną okazję do zgłębienia wiedzy na temat uchodźctwa, stereotypów i kultury jako czynnika warunkującego zachowania. Ponadto miałem okazję sprawdzić się jako lider grupy oraz nawiązać nowe znajomości z członkami podobnych stowarzyszeń i organizacji z innych państw. Uważam, że w najbliższym czasie wykorzystam zdobytą wiedzę w celu zmiany punktu widzenia osób w moim otoczeniu. Pragnę także podziękować stowarzyszeniu „Sztukater" za możliwość uczestnictwa w projekcie.

 

Podziel się!

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial