Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

{nomultithumb}

Ostatnio Dodane

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10

Recital Prawie Idealny - Recenzja Spekta…

Tytuł spektaklu: „Mężczyzna prawie idealny"Miejsce i data: Chorzów, 21.02.2015   Recital prawie idealny Minęło niemal dziesięć lat odkąd ostatnim razem odwiedzałam Teatr Rozrywki w Chorzowie. Byłam wówczas na spektaklach „Skrzypek na dachu" i „Jesus Christ Superstar". Tym razem trafiła się nie lada gratka, bo miałam szansę obejrzeć recital Artura Gotza zatytułowany „Mężczyzna prawie idealny". Koncert opowiada o trzynastu mężczyznach z pewnymi wadami przedstawionymi w satyryczny sposób. Tytuł i opis ciekawy- więc czemu by nie oglądnąć? Aktor, wokalista, satyryk- tymi słowami można najlepiej opisać Artura Gotza. Jest on absolwentem Państwowej Wyższej...

Czytaj więcej
Spotkanie Autorskie z Mirosławem Puszczykowskim

Spotkanie Autorskie z Mirosławem Puszczy…

Dnia 8 października 2013r. w kawiarnio-restauracji „Pod Malwami" w Kruszwicy odbyło się spotkanie z poetą, Mirosławem Puszczykowskim - laureatem ponad stu konkursów poetyckich, członkiem Kujawskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury w Inowrocławiu oraz RSTK w Bydgoszczy, który na co dzień pracuje na stanowisku sztygara zmianowego w Kopalni Soli „Mogilno". Poeta zaczął pisać, kiedy był w wojsku, początkowo zajmując się tworzeniem prostych rymowanek. Z czasem jednak jego twórczość zaczęła dojrzewać, a on sam poświęcił uwagom białym wierszom, które dzisiaj są docenione przez krytyków w całej Polsce. Spotkanie poświęcone było promocji jego siódmego tomiku wierszy...

Czytaj więcej
Nowe Miejsce Na Mapie Wrocławia Czytelnia im. Ludwika Flaszena

Nowe Miejsce Na Mapie Wrocławia Czytelni…

Instytut im. Jerzego Grotowskiego to jedno z prężniej działających miejsc we Wrocławiu. Rozmach wydarzeń, które proponuje ta instytucja, zdecydowanie robi wrażenie. Pokazy, warsztaty, panele, dyskusje, wystawy, koncerty, spotkania, premiery – można by tak wyliczać długo, a należy dodać, że do tych wszystkich możliwości dochodzi kolejna – Czytelnia im. Ludwika Flaszena, która będzie otwarta 12 października o godzinie osiemnastej.   „W 2015 roku zostaliśmy obdarowani przez pana Ludwika Flaszena jego księgozbiorem, warto podkreślić – księgozbiorem wrocławskim, bo istnieje jeszcze księgozbiór paryski” – mówi Moni...

Czytaj więcej
Kulturalnie Bo Masowo...

Kulturalnie Bo Masowo...

Kulturalnie Bo Masowo Czyli Światowy Dzień Książki     Za podstawowe kryteria wyróżniające kulturę masową uznaje się kryterium ilości i kryterium standaryzacji[1]. Pierwsze z nich oznacza, że produkty kulturowe emitowane są z nielicznych źródeł, adresowane są natomiast do masowego odbiorcy. Odbiorcy kultury masowej tworzą publiczność, czyli rozproszoną przestrzennie zbiorowość skoncentrowaną na konkretnym przekazie kulturowym. Odbiorcą kultury niemasowej (np. koncertu kameralnego) jest natomiast audytorium, czyli zbiorowość pozostająca w bliskości fizycznej.Kryterium standaryzacji oznacza, że produkty kultury masowej są zestandaryzowane zarów...

Czytaj więcej
Mariolka W Mackach Marsa

Mariolka W Mackach Marsa

*Anna Cieślak – od słodkiej Anieli do buntowniczej Ki*   Już w najbliższy piątek, 11 marca, w kinach pojawią się Marsjanie! A dokładnie bohaterowie filmu w 3D „Matki w mackach Marsa" – ci ziemscy, z 9-letnim chłopcem o imieniu Milo na czele, i ci marsjańscy, z budzącą postrach Nadzorczynią (w polskiej wersji językowej: Beata Tyszkiewicz) oraz buntowniczką zwaną Ki. Ta ostatnia w Polsce mówić będzie głosem Anny Cieślak (Małgosia w „Dlaczego nie!", Aniela w „Ślubach panieńskich"). Ki to jedyna Marsjanka, która odważyła się zbuntować przeciwko tyrańskim rządom, panującym na jej planecie. Nauczyła się języka ziemian z sitcomów z lat 70. Większość czasu s...

Czytaj więcej
Order Uśmiechu Przyznany Inaczej...

Order Uśmiechu Przyznany Inaczej...

  ... z życia wzięte, czyli słów kilka o pedagogu z prawdziwego zdarzenia :)   Artykuł ten dedykuję nauczycielowi mojego syna, pani Marii, zwanej najczęściej Mają, z wdzięcznością za prawdziwie kreatywną edukację, wydobywanie drzemiącego w dzieciach potencjału i talentu, mobilizowanie rodzin do wspólnego działania na rzecz szkolnej i klasowej społeczności, i wreszcie za miłość do nauczycielskiej profesji, traktowanej jako powołanie, a nie jako zawód.     Artykuł ten jest także poświęcony tym wszystkim nauczycielom, którzy z pasją i zaangażowaniem podejmują się roli przewodnika po meandrach wiedzy naszych dzieci.     ...

Czytaj więcej
Zrzucić Jarzmo

Zrzucić Jarzmo

Piotr Stanisław Issel   ZRZUCIĆ JARZMO        Jako większość zaczynamy żyćw zaułkach wegetacji.Jako mniejszość tkwimy w szponachszybkiego zysku, zakłamanej polityki,niegodziwych praktyk korporacyjnych,nieuczciwie konkurencyjnych koncernów,i zaborczej wszystkowoli,narkotycznego uroku i blichtruwszelkiej władzy.     Miłość i troskę zarezerwowaliśmydla najbliższych.Tkwiące w nas odruchywspółczucia, dobra i empatiizabarykadowaliśmy w licznychukrytych niszach,skąd często przemienione bezczynnościąwypełzają wężami grzechu i bezprawia.   Trzeba zrzucić to zgubne jarzmo,które kark nasz zgina –podniesionym wzrokie...

Czytaj więcej

O Tym, Kogo Nazywamy Bohaterem

O Tym, Kogo Nazywamy Bohaterem   Bohater. Osoba godna tego, by ją naśladować. Kto zasługuje na to miano? Jak zmieniło się znaczenie tego słowa na przestrzeni lat? Spróbujmy dziś przeanalizować tę kwestię.   Dawniej wielką czcią obdarzani byli ludzie, którzy byli gotowi ginąć za kraj, w którym się urodzili. Kraj może nie idealny, ale ukochany, taki, w którym dorastamy, zakładamy rodzinne gniazda i po prostu żyjemy. Dziś wolimy uciec tam, gdzie jest łatwiej. Dziś wznosimy wielkie larum, gdy powstaje kolejny film o tematyce historycznej. Burzymy się, kiedy mowa o czymś, co powinno być dla nas naprawdę ważne. Nie poświęcamy zbyt wielu chwil na ref...

Czytaj więcej

Często Odwracaj Rylec, Jeśli Chcesz Pisa…

Emil Śmistek CZĘSTO ODWRACAJ RYLEC, JEŚLI CHCESZ PISAC RZECZY DOSKONAŁE   Za każdym razem, gdy zabieram się za pisanie nowego tekstu ta myśl Horacego prześladuje mnie i nie pozwala zapomnieć, że mimo pełnienia powinności recenzenckiej sam tworzę. Produkuję słowo po słowie starając się przelać moje myśli, moją opinię oraz ocenę na papier. Jednak to co tworzę, nie zawsze jest takie jakbym chciał. Jeszcze nie udało mi się stworzyć tekstu, z którego byłbym w pełni zadowolony. I prawdopodobnie ta wątpliwość również dotykała Horacego, Wergiliusza oraz wszelkich pisarzy jakich znamy z kart historii. Często wątpliwość jest odbierana jako krytycyzm względe...

Czytaj więcej
Podwórko Dla Kota - Kontynuacja ...

Podwórko Dla Kota - Kontynuacja ...

KATARZYNA GEORGIOU PODWÓRKO DLA KOTA - KONTYNUACJA PROJEKTU POD CZUJNYM OKIEM ASFALT-BESTII     "Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle ma miano domu?" (Mark Twain)       "Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej." Eugen Skasa - Weiss     Stosując się do tej myśli, kontynuowaliśmy dzisiejszego wieczoru dzieło rozpoczęte dwa tygodnie temu... Zgromadziwszy recyklingowe odrzuty - oponę, materiał do obicia półek i podsta...

Czytaj więcej

Dziecko W Stu Odsłonach

Katarzyna Georgiou DZIECKO W STU ODSŁONACH     Zabawa jest najpiękniejszą częścią życia...     Zabawa jest najpiękniejszą cząstką życia, dostarczającą zadowolenie, odprężenie i endorfinki szczęścia. Może dlatego właśnie mamy dzieci, by światu dorosłych z "nieszczególnie ważnym" podejściem do zabawy dodać barw i odcieni radości i niezakłamanej spontaniczności. Od nich można nauczyć się wielu nie obserwowanych i nie słyszanych dotąd rzeczy, w tym również i neologizmy takie jak „smak na apetyt" czy „jajko na płasko"...     Nie będę rozpisywała się tutaj o tym, czym jest zabawa, gdyż wielu filozofów i pedagogów już ten temat dogłębnie zbadało i opisało – wystarczy tylko w Google wpisać hasło i bingo!   „Zabawa jest aktywnością służącą rozrywce, sięgającą najgłębszych początków ludzkości. Z antropologicznego punktu widzenia nie istnieje społeczność…
Read more...

Z Bieszczadzkiej Pracowni Łysego...

Katarzyna Georgiou Z BIESZCZADZKIEJ PRACOWNI ŁYSEGO...    "W Bieszczad się przyjeżdża... i wraca."     Wróciłam z pachnącego tysiącem ziół Bieszczadu i... popadłam w niebieskiego bluesa. Jestem w domu, ale mi tęskno. Tęskno za przestrzenią, porankami mgielnorosymi, zapachem konia, odcieniami zieleni, szlakami wiodącymi do niesamowicie interesujących ludzi w momentach niespodzianych...   Tak właśnie w przedostatni dzień trafiłam do Łysego... uhm... znak z drogi w Czarnej rzucił mi się w oczy „Rzeźby Łysego 100m", ale nie wyrobiłam z hamowaniem za pierwszym razem. Przejeżdżając po raz drugi w czasie objazdu Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej, coś kazało mi zboczyć w kamienistą dróżkę i za sto metrów ukazała mi się sadyba... A na drzwiach napis „Jestem – proszę wejdź".     Razem ze Skrzatem wsadziliśmy głowy do środka, ciekawskim wzrokiem…
Read more...

Poetycko Z Wycieczki Na Dwernik Kamień

Katarzyna Georgiou  POETYCKO Z WYCIECZKI NA DWERNIK KAMIEŃ     Góry są dla niepokornych... a Bieszczady dla marzycieli stworzone...     Bies i Czad     Pnąc się w górę szlakiem stromymco na świata szczyt prowadzi,napotkałam Biesa Czada -on na pokuszenie wodzi...     Konarami opleciony,w mech, porosty ustrojony,łapskiem swoim skudłaconymdo pnia drzewa przytulony.     Patrzył na mnie z apetytem,ziemię orał swym kopytem,gdym w chruśniaku borówkowymzajadała czar-jagody.     Skrzaty, biesy, krasnoludki,skrzydłolotnie, pełzoludki,trawobzyki, wodoskoczkisą na ścieżkach wciąż widoczni.       Tylko otwórz oczy bystre,miej intencje prawie czyste,i rozglądaj się uważnie,a świat magii się ukaże.     Tak, O tak! Jest bajkowy świat!       (c) Katarzyna Georgiou Bieszczady, 2011
Read more...

Święto Konia

 Katarzyna Georgiou ŚWIĘTO KONIA   Kto nie spadnie choć raz z konia, nie poczuje należnego temu zwierzęciu szacunku, ani nie sprawdzi swojej siły charakteru. W Bieszczadzie tradycją jest wypicie za zdrowie konia...     Było świeżo po deszczach...     Na konie wsiedliśmy nie podejrzewając co nas czeka. A wjazd końmi na Otryt to nie lada gratka. Tylko umiejętności potrzebne, by na koniu się utrzymać, który stąpa po kolana w błocie i kamieniach pnąc się w górę... Co i rusz jakaś kłoda lub strumień do przekroczenia. Prezes na czele, gałęzie toporkiem przycinał, by szlak konny odsłonić w paru miejscach. Widać, uznał również, że sobie poradzimy w tym terenie...   Z duszą na ramieniu strzeliłam tę fotkę - przełom Sanu widziany w pół drogi na Otryt…
Read more...

Siekierezada, Czyli Zapijalnia U Biesa I Czada...

Katarzyna Georgiou Siekierezada, Czyli Zapijalnia U Biesa I Czada...   "Tak bym chciał (...) bandycie wygarnąć z kałacha, i księdzu pokazać gdzie Bóg, jeszcze się trochę napiję, bym wszystko to zrobić mógł." (A. Glinczewski, "Łysy", zakapior)       Jadąc do Cisnej, taki oto znak ukazał się nam przy drodze...     Pomyślałam sobie, to znak, że napić się dla odwagi trzeba i gdzie jak nie w magicznym barze bieszczadzkiej bohemy... tym bardziej, że właśnie wracaliśmy ze spotkania w Ustrzykach Górnych z jednym z zakapiorów, Adamem "Długim" Gałeckim, który podpisał się na kartach mojej nowo nabytej literatury bieszczadzkiej, w której jest rozdział poświęcony właśnie jemu.   Podobno w Bieszczadach jak nie pijesz, to coś jest z tobą nie tak... a przynajmniej tak mówi fragment z…
Read more...

Bieszczadzkie Konie...

Katarzyna Georgiou Bieszczadzkie Konie...   "Bóg zaczerpnął garść wiatru południowego i dmuchnął na niego swoim oddechem i tak stworzył konia"       "Pamiętajcie o tym, że jeśli diabeł chce kogoś kopnąć, nie uczyni tego nigdy swym kopytem, lecz swą ludzką nogą." (S.J.Lec)     Tak oto rozpoczęła się jazda w terenie... Po konie poszliśmy z samego rana do pobliskiego zagajnika, by je nakarmić przy stajni owsem i wyczyścić przed siodłaniem. Ten na zdjęciu, to Korab, trzylatek, pięknie ułożona bestia, ze lśniącą grzywą i czekoladowymi ślepiami, otoczonymi firankami rzęs... Nie przypuszczałam nigdy, że koń tak pięknie pachnie, nawet gdy spocony po wielogodzinnej jeździe. Siodło i pogłowie pomogli mi założyć uczestnicy obozu konnego, ale popręgi i strzemiona już dopasowywałam sama.   Prezesowe konie są inne... bo…
Read more...

Bieszczady Moje I Twoje...

Katarzyna Georgiou Bieszczady Moje I Twoje...     "On mówił nam to prosto w oczy, że kląć nie trzeba na ten świat, bo można leżeć nawet w błocie i patrzeć w niebo pełne gwiazd" ("Majster Bieda czyli Zakapiorskie Bieszczady")       Tego lata Bieszczady mnie przyzywały...a przecież mogłam jechać w każde inne miejsce, ale nie! W marcu tego roku, otworzyłam magazyn "Weranda" u mojej siostry i zauroczona, oglądałam rancho Ryśka Krzeszewskiego, zakapiora bieszczadzkiego, zwanego Prezesem. Jeszcze tego samego dnia przeorałam internet i zdobyłam informacje o tym miejscu. Zadzwoniłam do Joanny, żony Ryśka, z prośbą o kwaterunek na dwa tygodnie. Tylko ostatnie dwa tygodnie lipca były wolne - więc wzięłam w ciemno i nie zawiodłam się.       Konie jak marzenie, wolno biegające po…
Read more...

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial