Ułatwienia dostępu

Przejdź do głównej treści

Przez Pomyłkę (Ebook)


Autor: Agnieszka Peszek

MagLaw

Chciałabym napisać, że „Przez pomyłkę” to wyjątkowy i przykuwający uwagę debiut 2021 r. Chciałabym napisać, że oczarowała mnie ta historia i już nie mogę doczekać się jej kontynuacji. Chciałabym wreszcie napisać, że z wypiekami na twarzy śledziłam losy bohaterów, nakreślonych na jej kartach, wnikliwie analizując ich rys psychologiczny i motywy działania, ale niestety tego nie zrobię. Dlaczego? Dlatego, że, z przykrością to piszę, gdyż zdaję sobie sprawę z tego, że to pierwsza popełniona przez Autorkę książka, czuję się wyprowadzona w pole, żeby nie powiedzieć, że oszukana. Już tłumaczę się z tak krytycznego sądu, żeby nie było, że przemawia przeze mnie zawiść lub wynikającą z wieku zgorzkniałość. Przeciwnie, początek, ba nawet środek „Przez pomyłkę” był obiecujący i opowieść snuta przez Autorkę mnie wciągnęła. Zapowiadał się kryminał z elementami thrillera psychologicznego, a takie połączenie jest mi niezmiernie bliskie. Chociaż sam zamysł książki, sprowadzający się do retrospekcji z życia maturalnej klasy, został już nie raz w literaturze podobnej maści zastosowany, stwarzał potencjał na godną uwagi intrygę.

 

Oto bowiem w 18 rocznicę od zakończenia nauki licealnej grupa, kiedyś blisko trzymających się przyjaciół, dziś raczej obcych sobie osób, dostaje zaproszenie na imprezę mającą uczcić ową rocznicę. Za organizacją przyjęcia w Suchodolskim zamku stoi, powracający niczym zmarły, Marcin Budzikowski. Niegdyś łamacz kobiecych serc, dusza towarzystwa i główny prowodyr wszelkich szkolnych wyskoków, dziś wzięty chirurg plastyczny, z tajemniczą przeszłością. Jego pojawienie się wzbudza powszechne poruszenie, gdyż przed laty, w niewyjaśnionych okolicznościach zniknął z suchodlskiej rzeczywistości, rozpływając się w powietrzu niczym kamfora. Jego powrót po latach otworzy zatem wiele ran. Dawni przyjaciele mają mu bowiem za złe porzucenie ich przed laty, wtedy gdy najbardziej potrzebowali jego wsparcia, wiążącego się z traumą pewnej licealnej imprezy o znamiennych skutkach. Pojawi się zatem rozżalona była dziewczyna – Kasia oraz kumpel z przeszłości Konrad, dziś z pozoru szczęśliwe małżeństwo, wiodące życie pełne dostatku, lecz pozbawione miłości. Będzie też Dorota, niegdyś szara myszka stanowiąca Kasiny cień, oraz Tymek – dziś stawiający pierwsze koki w hotelarstwie właściciel hostelu, kiedyś skrzywdzony i odrzucony przez paczkę Budzikowskiego. Czy nadarzająca się po latach okazja do naprawy urwanych kiedyś relacji scali grupę?

 

Czy wszelkie przewiny i pretensje zostaną wybaczone? Wreszcie, czy wyjaśni się co stało za owym zniknięciem Budzikowskiego? Tego oczywiście nie zdradzę, dość tylko powiedzieć, że szampańska zabawa, jaka miała być udziałem tej piątki szybko przeradza się w powrót do rozliczeń z wcale nie tak kolorową przeszłością, w której nie brak ciemnych kart, z kryminalną intrygą włącznie. I tu wracając do zarzutów co do fabuły. Potencjał jaki dawała to historia moim zdaniem został po połowie zaprzepaszczony. Akcje przestała się wartko toczyć i brnęła w kierunku panicznego powiązania wątków, tak aby wybrnąć z nich w finale. Ostatecznie końcówka stała się przewidywalna i brakowało w niej napięcia i emocji. Zabrakło mi także podomykania wątków, które prowadzone były na wcześniejszych etapach, a które warto byłoby doprowadzić do końca, skoro narracja prowadzona była w kilku płaszczyznach czasowych. Finalnie, trup ścielił się gęsto, niczym za sprawą seryjnego zabójcy nawiedzającego okolice Poznania, a co za tym idzie pojawił się i wątek śledztwa i procesu sądowego. I tu drobny przytyk, który wynika ze skrzywienia zawodowego.

 

Jeśli Autorka poruszała kwestie procesowe to warto było je zweryfikować, tak, aby nie pojawiały się w nich błędy. Pewnie dla większości czytelników pozostaną one niezauważone, ale zawsze znajdzie się procent, który zechce się przyczepić. Wreszcie, to co najbardziej przeszkadzało mi w czytaniu – bardzo słaba redakcja tej książki, w której pojawiały się liczne błędy stylistyczna i gramatyczne. Aż dziw bierze, że ta książka posiadała korektora. Powtarzające się zwroty, brak prawidłowej odmiany słów, aż nadto raził. Szkoda, bo gdyby odrobinę nad tym popracować, przynajmniej ten zarzut nie pojawiłby się w odniesieniu do tej publikacji. Całość zatem przyzwoita, ale niestety nie powala na kolana.

 
 

 

 


Informacje:

  • Autor:
    Agnieszka Peszek
  • Gatunek:
    Kryminał, Sensacja, Thriller
  • Tytuł Oryginału:
    Przez Pomyłkę
  • Język Oryginału:
  • Przekład:
  • Liczba Stron:
  • Rok Wydania:
    2021
  • Wymiary:
  • ISBN:
    9788395662720
  • Wydawca:
    110 Procent
  • Oprawa:
  • Miejsce Wydania:
  • Ocena:

    4/6

    2/6