Miasto Gasnących Świateł. Równonoc
MagBooky
Od debiutu Aleksandry Świderskiej zapoczątkowanego pierwszym tomem cyklu „Miasta Gasnących Świateł” czyli „Mgłą”, nieustająco Autorka trzyma wysoki poziom kolejnych części, co potwierdziła w „Burzy”, a teraz ponownie utwierdziła czytelników w przekonaniu, że w kryminałach świetnie się odnajduje. Trzecia część serii, zatytułowana tym razem „Równonoc”, nie pozostawia złudzeń, że Aleksandra Świderska podbija kryminalny świat, wchodzą w niego z przytupem, doskonale wiedząc w jaką nutę uderzyć, żeby grać na czytelniczych emocjach. „Równonoc” jest tego idealnym przykładem, gdyż tym razem jest nie tylko niebezpiecznie i emocjonująco, ale robi się również światowo, gdyż akcja powieści wychodzi poza granice lokalne, przenosząc się w ekskluzywne europejskie lokalizacje.
A o czym rzecz jest tym razem? Niezmiennie głównym bohaterem jest Konrad Gronczewski, czyli skruszony gangster poszukujący własnej zemsty. Po rozstaniu z miłością swego życia, szuka on wyzwań, które zapełnią pustkę w jego sercu. Tych, jak się okazuje nie zabraknie mu w tej części, gdyż Autorka zapewniła mu całą masę atrakcji, rodem wprost jak z filmów z Jamesem Bondem. Pojawią się zatem drogie hotele, szybkie samochody, luksusowe jachty, jak i szykowne kreacje współtowarzyszących Gronczewskiemu postaci, z metkami znanych marek na podszewkach. Ten blichtr ma jednak ukryć walkę, którą Gronczewski będzie przechodził z samym sobą i własnymi, osobistymi demonami, które może na chwilę są uśpione, ale wystarczyła będzie drobna iskra, by ponownie je obudzić.
Skoro mowa o postaciach występujących w tej części, to nie można ich nie polubić. Moje serce skradł Antoni Moskal, który jest uroczy, autentyczny i prawdziwie, ale słodko nieporadny. Jednocześnie jego własna historia, równie emocjonująca, co biografia samego Konrada, dodaje kolorytu całej opowieści. Już nie tylko zmagania Gronczewskiego z własną przeszłością, ale też przeszłość Moskala, stanowić będzie ważny czynnik w budowaniu akcji powieści. Antoni, mimo że początkowo wydaje się jedynie dodatkowym obciążeniem, okazuje się kluczowym elementem tej morderczej układanki.
Własne miejsce w tej części mają również wyjątkowe lokacje. Czytając powieść przenosimy się do Monaco, Londynu i Paryża, zachwycamy się widokiem alpejskiego jezioro Como, czując za każdym razem atmosferę miejsc, w których toczy się akcja. To oczywiście efekt dbałości przez Autorkę o detale w odzwierciedlaniu lokacji, w których prowadzona jest akcja. Niezależnie zatem, czy jesteśmy we Francji, we Włoszech czy w Anglii, mamy wrażenie jakbyśmy faktycznie w tych miejscach uczestniczyli w przedstawianych w nich zdarzeniach wespół zespół z fikcyjnymi bohaterami. Dzięki temu wręcz splatamy się z akcją powieści, wtapiając się w jej unikalny klimat.
Czytając „Równonoc” nie sposób się zatem nudzić. Autorka skupia uwagę czytelników, nieustannie podnosząc napięcie, czym zmusza do śledzenia tego, co zaplanowała w fabule. Pojawiają się tu zatem pościgi i strzelaniny, które śledzimy z zapartym tchem. Każdy rozdział przynosi dodatkowo nowe wyzwania i intrygi, spinające się w spójną fabułę, prowadzącą do zaskakującego zakończenia.
Jeśli zatem poszukujecie trzymającej w napięciu lektury, o zemście, lojalności i przebaczeniu, o poszukiwaniu siebie i sprawiedliwości to przeczytajcie koniecznie „Równonoc”. Aleksandra Świderska po raz kolejny stworzyła bowiem powieść pełną dynamiki, napięcia i emocji, która stanowi lekturę,od której wprost nie można jest się oderwać. Polecam zatem serdecznie „Równonoc” i już czekam na kontynuację serii, na którą ma nadzieję nie trzeba będzie długo czekać.
Informacje:
-
Autor:Aleksandra Świderska
-
Gatunek:Fantastyka, Literatura Młodzieżowa
-
Tytuł Oryginału:
-
Język Oryginału:
-
Przekład:
-
Liczba Stron:368
-
Rok Wydania:2024
-
Wymiary:
-
ISBN:9788383731124
-
Wydawca:Novae Res
-
Oprawa:Miękka
-
Miejsce Wydania:
-
Ocena:
6/6