Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Wiersze Dla Dzieci

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 6 votes
Akcja: 100% - 8 votes
Wątki: 100% - 6 votes
Postacie: 100% - 5 votes
Styl: 100% - 4 votes
Klimat: 100% - 4 votes
Okładka: 100% - 9 votes
Polecam: 100% - 4 votes

Polecam:


Podziel się!

Wiersze Dla Dzieci | Autor: Julian Tuwim

Wybierz opinię:

Bacha85

Julian Tuwim jest poetą, o którym słyszał chyba każdy. Podobnie jak Jan Brzechwa wsławił się wierszami dedykowanymi dzieciom i choć pisal również wiersze dla starszych czytelników, to jednak właśnie: "Lokomotywa" albo "Okulary" okazaly się ponadczasowe.

 

Książka ta zawiera wybór dziewiętnastu wierszy, zawarte są w niej wszystkie, najbardziej znane kompozycje, a całość okraszona została kolorowymi, dość prostymi ilustracjami Artura Gulewicza. Rysunki, choć bardzo barwne nie sią przeładowane, są czytelne i wyraziste, choć nie do końca w moim stylu.

 

Kompozycje zawarte w ksiażce można podzielić na trzy zasadnicze grupy. Do pierwszej zaliczę te, najeżone omonatopejami, jak "Lokomotywa", "O panu Tralalińskim" czy też "Ptasie radio". Tuwim bawi się ojczystym językiem tworząc liczne neologizmy, które pobudzają do śmiechu oraz są idealnym ćwiczeniem logopedycznym dla dzieci, które zaczynają czytać samodzielnie. Do drugiej grupy zaliczę wiersze zawierające przesłanie, jak "Zosia samosia", "Murzynek Bambo" , "Pan Maluśkiewicz i wieloryb", "O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci" oraz "Okulary". Każdy z nich stanowi świetny pretekst do rozmowy, a przekaz w nich zawarty, choć jasny, jest podany w sposób nienachalny. Podmiot liyczny nie wartościuje, ani nie narzuca określonego światopoglądu, pozwala czytelnikowi na samodzielne wyciągnięcie wniosków. Zmuszając czytelnika do myślenia, pozwala mu na lepsze poznanie świata. I wreszcie trzecia grupa wierszy, to kompozycje, które przede wszystkim bawią, zaliczę tu takie utwory, jak: "Kotek", "Abecadło", "Dwa Michały", czy też "Idzie Grześ".

 

Wprowadzone powyżej podziały są bardzo płynne, gdyż każdy z wierszy jest charakterystyczny dla autora i wszystkie budzą śmiech. Humor w nich zawarty jest uniwersalny i bez problemu dociera do czytelnika, a dyskretnie przemycone mądrości są ponadczasowe i zawsze aktualne.

 

Jedyną wadą tej książki jest dla mnie jej długość. Te dziewiętnaście, najbardziej znanych wierszy to tylko niewielki urywek z przebogatej twórczości autora. Na szczęście jest to lektura do której można wielokrotnie wracać, gdyż za każdym razem sprawia niekłamaną przyjemność i za każdym razem można znaleźć w nich coś nowego.

 

Polecam tę pozycję wszystkim, zarówno rodzicom, ktorzy szukają pierwszych książek dla swoich dzieci, jak i dla dzieci w wieku szkolnym. Dorosły też znajdzie w niej coś dla siebie, a już na pewno pozwoli przypomnieć sobie własne dzieciństwo, gdyż podejrzewam, że każdy znajdzie tu choćby jeden wiersz, który wspomina z przyjemnością.

 

Madmad35

Słoń Trąbalski

Był sobie słoń, wielki - jak słoń.
Zwał się ten słoń Tomasz Trąbalski.
Wszystko, co miał, było jak słoń!
Lecz straszny był zapominalski.
Słoniową miał głowę
I nogi słoniowe,
I kły z prawdziwej kości słoniowej,
I trąbę, którą wspaniale kręcił,
Wszystko słoniowe - oprócz pamięci (...) s.28

Julian Tuwim należy do jednych z najbardziej znanych poetów dwudziestolecia międzywojennego. Jego twórczość dla dzieci charakteryzuje się dużym poczuciem humoru i groteską. Zresztą sam autor podkreślał to, że dzieci uwielbiają żartobliwą twórczość:
„Bajka – nieprawda, świat na opak, świat dziwów i dziwotworów, cudów i cudactw zawsze był sednem i podstawą duchowego pokarmu małolatów. [...] Dzieci bzdurzą i – że tak powiem – chcą być bzdurzone. Potem im to przechodzi. Któremu nie przejdzie – zostanie poetą."

Julian Tuwim wydał w 1938 roku cztery tomiki: Lokomotywa, Słoń Trąbalski, Zosia Samosia i inne wierszyki i O panu Tralalińskim. W tym samym roku wydane zostały jeszcze Ptasie radio (1938), Figielek (1938). Wiersze te „szokowały" dorosłych, a szybko znalazły uznanie u dzieci. Są to często igraszki słowne – żartobliwe wiersze, wyrażające względność stosunku między dźwiękiem słowa a jego znaczeniem.
Swoją twórczość poeta wzbogaca elementami z folkloru: Ludowe piosenki, przysłowia i przybliża walory przyrodnicze. Często bohaterami jego wierszy są zwierzęta.
Wiersze mają też charakter dydaktyczny np. „Zosia Samosia". Autor walczy w nich z wadami i złymi nawykami dzieci poprzez żart i ironię. Przemawia do dzieci wprost, miło i łagodnie. Nie moralizuje ich i nie poucza.

Wydanie „Wiersze dla dzieci" Juliana Tuwima zawiera jedenaście utworów, w tym te najbardziej znane jak: „Lokomotywa", „Ptasie radio" czy „Słoń Trąbalski". Książka bogato ilustrowana, napisana dużą czcionką na pewno przyciągnie wzrok i zachęci do czytania. Dobór wierszy idealnie odzwierciedla potrzeby intelektualne i emocjonalne małego czytelnika oraz wykorzystuje jego wrodzone poczucie humoru. Serdecznie zapraszam do lektury. Książka na pewno spodoba się wielu małym czytelnikom, a nam dorosłym przypomni własne dzieciństwo.

Kolmanka

„Halo, halo!
Tutaj ptasie radio w brzozowym gaju,
Nadajemy audycję z ptasiego kraju.
Proszę niech każdy nastawi aparat,
Bo sfrunęły się ptaszki dla odbycia narad:
Po pierwsze – w sprawie,
Coś świtem piszczy w trawie?
Po drugie – gdzie się
Ukrywa echo w lesie?
Po trzecie – kto się
Ma pierwszy kąpać w rosie?
Po czwarte – jak
Poznać, kto ptak,
A kto nie ptak?
A po piąte przez dziesiąte
Będą ćwierkać, świstać, kwilić,
Pitpilitać i pimpilić."

Wiersze tego Łodzianina recytował w młodości każdy z nas. Towarzyszyły nam w przedszkolu, podczas wieczornego czytania z rodzicami i przy rodzinnych uroczystościach. Trudno się dziwić, bo są to wiersze ponadczasowe, które były, są i będą jednymi z najpiękniejszych dla dzieci.
W tej przepięknie wydanej książce znajdują sie najsławniejsze z nich jak chociażby: „Lokomotywa", „Rzepka", „Okulary", „Ptasie radio" czy „Słoń Trąbalski".
Na szczególną uwagę i uznanie zasługują rysunki Macieja Szymanowicza, wspaniale zdobiące książkę i oddające całą duszę wierszy oraz pobudzające wyobraźnię.

Obowiązkowa pozycja w domowej biblioteczce. Jestem pewna, że ucieszy nie tylko malucha, ale i jego rodzica. Dziecko będzie miało możliwość poznania kanonu polskich wierszy, a rodzic być może wspomni własne dzieciństwo. Książka polecana jest dzieciakom powyżej 4 lat.

Zuzankawes

Zabawa z Tuwimem

Juliana Tuwima przedstawiać nie trzeba. Na jego wierszach wychowały się całe pokolenia młodych Polek i Polaków. Choć kojarzony jest niesłusznie, głównie z wierszami dla dzieci, na jego koncie znajduje się mnóstwo utworów skierowanych do dorosłych. To, co urzekało i nadal urzeka w jego utworach, to zabawa słowem. Czarująca, dowcipna, wskazująca nie tylko na niebywałe poczucie humoru autora, ale i na jego błyskotliwość. Skamandryta do dziś wzbudza zachwyt zarówno w małych, jak i dużych czytelnikach, udowadniając, że jego poezja jest ponadczasowa. Wystarczy przywołać chociażby współczesnych muzyków, którzy chętnie sięgają do twórczości Tuwima i wyśpiewują jego teksty, z grupą Akurat na czele i utworem „Do prostego człowieka". I czy jest ktoś, kto nie zna piosenki „Miłość ci wszystko wybaczy" śpiewanej onegdaj przez Hankę Ordonównę?

"Wiersze dla dzieci", wydane nakładem Wydawnictwa Wilga, to potwierdzenie niezwykłego talentu Tuwima i ponadczasowości jego poezji. Choć napisane przeszło pół wieku temu (w niektórych przypadkach pół wieku z olbrzymim hakiem), nie straciły na świeżości, bo tak jak kiedyś, nadal uczą i bawią dzieciaki. Ich wyjątkowa melodyjność sprawia, że w mig dzieci uczą się wierszyków, lub ich fragmentów, z pamięci przytaczając słowa „Bambo", „Dyzia marzyciela", czy „Spóźnionego słowika".

Żadna zabawka nie jest w stanie zastąpić wspólnego czytania, wywołać w dziecku tak dużych wybuchów radości, jakie towarzyszą głośnemu czytaniu „Ptasiego radia" czy „Lokomotywy".

Zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie recytować „Ptasiego radia", tak fantastycznie jak Irena Kwiatkowska, jednak dla każdego dziecka najważniejsze jest, by swój czas poświęcali mu jego mama i tata. Dlatego gwarantuję, że jeśli przeczytacie swojemu dziecku któryś z wierszy wkładając w to minimum wysiłku, zabawnie modulując głosem, staniecie się na długie lata mistrzami przewyższającymi umiejętnościami samą Irenę Kwiatkowską, Piotra Fronczewskiego, czy Artura Barcisia. Przynajmniej w oczach waszego dziecka. Fantastyczne uczucie. A wszystko to za sprawą wierszy Tuwima.

Tak, jak zabawne są same wiersze Tuwima, tak śmieszne są ilustracje Macieja Szymanowicza, obrazujące historyjki z wiersza. Wagony ze zwierzakami, niebo złożone ze słodyczy, kolorowe ptaszki, to tylko niektóre z barwnych przykładów, którymi mieni się książka. Wszystko to tworzy niezwykle spójny, kolorowy i dowcipny obraz całości. Nie sposób nie uśmiechnąć się na widok tak pięknie i starannie wydanej książki, która dostarcza samych pozytywnych wrażeń nie tylko dziecku, ale i dorosłemu. Dlatego szczerze polecam tę pozycję.

 
 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial