Anna73
-
„Wyznania Norah" to powieść autobiograficzna opowiadająca nie tylko historię Autorki, ale również ukazująca kulisy życia kobiet w krajach muzułmańskich. Jest to temat, który ostatnio bardzo często pojawia się w fabule wielu książek. Jednak tym razem to nie jest fikcja, ale samo życie.
Norah Shariff jest Algierką, młodą i ambitną, żądną życia w lepszym świecie, bez barier kulturowych spychających kobiety do pozycji małoznaczącej. Jej dzieciństwo było związane z ojczyzną, jednak kiedy skończyła 14 lat, jej rodzina wyemigrowała do Francji, gdzie zakosztowała zupełnie innego życia. We Francji zobaczyła jak można żyć, jak być wolną kobietą. Kiedy po latach przyszło im wrócić do kraju, nie mogła się pogodzić z jego reżimem i zasadami. Czuła się znowu ograniczana, jak niewolnica.
Przyszło jej uciekać i to nie tylko przed wojną, która wyniszczała jej rodzinny kraj, ale również przed przemocą własnych krewnych. Wiele przeszła i przeżyła – nie będę opisywać szczegółów, aby nie spolerować i pozwolić Wam samym poznać jej przejmującą historię. Jedno trzeba jej przyznać, pomimo wszystko, pozostała silna i harda. Podchodzi do życia z podniesionym czołem, pewna siebie i gotowa walczyć o własną wartość. Teraz mieszka w Kanadzie, postanowiła napisać książkę, aby pokazać innym kobietom, że można zmienić swoje życie. Jej opowieść jest swoistym drogowskazem, pokazuje szlak ku lepszemu.
Norah Shariff wzbudziła mój podziw. Jej hart ducha i wewnętrzna siła są nie do opisania. Nie dała się złamać i stłamsić. Pozostała sobą, buntowniczką dążącą do normalnego, godnego życia.
Polecam tę niezwykłą książkę! Jeśli myślicie, że jest Wam źle – przeczytajcie „Wyznania Norah", a przekonacie się, co naprawdę znaczy „źle".