Zuzankawes
-
Praktyka czyni mistrza – „Świat błysku. CSS i TTL na nieznanych wodach" Joe McNally
Kolejna pozycja Galaktyki przeznaczona dla osób interesujących się fotografią i robiących zdjęcia. Tym razem jest to propozycja Joe McNally'ego „Świat błysku. CSS i TTL na nieznanych wodach", fotografa amerykańskiego i doświadczonego fotoreportera, wielokrotnie nagradzanego przez branżę fotograficzną (laureat nagród: Alfred, Eisenstaedt Award for Outstanding Magazine Photography, Communication Arts, Applied Arts, Photo District News, Pictures of the Year, American Photo, The World Press Photo Foundation, The Art. Directors' Club i Graphis). A przy okazji cenionego autora licznych albumów i książek o fotografii. McNally pracuje dla mnóstwa magazynów, w tym Time'a, National Geographic, Sports Illustrated. Zlecenia otrzymuje z całego świata (50 różnych krajów!) W Polsce i na świecie chyba najbardziej znanym jego projektem jest „Faces of Ground Zero", dotyczący tragedii World Trade Center.
„Świat błysku..." to książka skierowana do fotografujących. Z prawdziwym znawstwem, dzięki bliski 40-letniemu doświadczeniu, autor opisał sposoby wykorzystania światła, poczynając od lamp błyskowych, poprzez filtry, czy statywy. Wszystko to pomóc ma potencjalnemu odbiorcy w twórczym wykorzystaniu wiedzy zdobytej przez autora w pasji, której oddają się wspólnie. Czytelnik znajdzie tu zatem mnóstwo porad i przykładów z życia wziętych, które mówiąc prosto, ułatwią mu życie. Przynajmniej to fotograficzne. W prosty i przystępny sposób, na przykładach z licznych sesji zdjęciowych i ogromnej ilości zdjęć, autor opowiedział w „Świecie błysku" o kulisach swojego sukcesu i sposobie w jaki doszedł do perfekcji w tworzeniu artystycznych zdjęć.
Porady, sztuczki, tajniki z własnego podwórka – z całą pewnością powinny skusić do zapoznania się z książką każdego, kto poważnie podchodzi do fotografowania. Książka ta pozwoli spojrzeć z nieco innej perspektywy na własne hobby, czy w przypadku osób żyjących z fotografii na swoją pracę. Bo Joe McNally uczy wykorzystywać możliwości, jakie daje każdemu fotografującemu sprzęt, uczy wykorzystywać własne predyspozycje i odnajdować indywidualne spojrzenie na fotografowany obiekt.Pewnie każdy z was (podobnie jak ja) zainteresowany będzie arkanami sesji z Michelle Pfeiffer, czy innych znanych i lubianych. Fotograf podpowie w jaki sposób osiągnąć efekty takie, jakie udało się uzyskać jemu. Nie, nie – Michelle raczej nie zgodzi się pozować dla was, ale istnieje spore ryzyko, że zdjęcie, które zrobicie swojej klientce, koleżance, matce, czy żonie, będzie wykonane perfekcyjnie, a wy poczujecie się niczym sam McNally. Właśnie w tym celu autor omawia sposoby aranżacji sesji zdjęciowych od tych najprostszych, aż po skomplikowane, analizuje zdjęcia od strony nie tylko warsztatowej, co oczywiście jest szalenie istotne, ale i od strony artystycznej (co ma nie mniejsze znaczenie).
Podobnie jak w przypadku wielu innych wydanych przez znanych i cenionych fotografików pozycji, także i McNally omawia sposób w jaki rozmieścił sprzęt fotograficzny podczas sesji zdjęciowych, ilustrując to za pomocą szkiców. A oprócz tego w książce znajdziecie sporą garść informacji o tym, jakie sztuczki można użyć w dzisiejszej fotografii, by osiągnąć konkretne efekty, wprawiające w zachwyt tłumy. Plus najnowsze techniki wykorzystywane w fotografii, które przybliżą was do perfekcji.
Książkę doskonale się czyta i doskonale ogląda. Jeśli macie pasjonata fotografii gdzieś w pobliżu, wykorzystajcie okazję i sprawcie mu prezent świąteczny, z którego będzie bardzo zadowolony i który przy okazji pomoże mu w doskonaleniu warsztatu.