Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

A Niech To Czykolada!

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Paweł Beręsewicz
  • Tytuł Oryginału: A Niech To Czykolada!
  • Seria: Kora
  • Gatunek: ObyczajowePowieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 104
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 165 x 165 mm
  • ISBN: 9788361245650
  • Wydawca: Stentor
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5/6

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 5 votes
Akcja: 100% - 6 votes
Wątki: 100% - 8 votes
Postacie: 100% - 4 votes
Styl: 100% - 3 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 6 votes
Polecam: 100% - 9 votes

Polecam:


Podziel się!

A Niech To Czykolada! | Autor: Paweł Beręsewicz

Wybierz opinię:

Magda

„Był piękny pogodny poranek dziewięćdziesiątego szóstego dnia tysiąc osiemset dwudziestej piątej pustki..." Takimi słowami zaczyna się ta niezwykła opowieść. Opowieść, która już od pierwszych kartek wciąga czytelnika w niezwykły, pełen magii i tajemnic, zaczarowany świat. Przewracając każdą następną stronę zastanawiamy się, o co w tym wszystkim chodzi? A autor do samego końca trzyma nas w niepewności.

 

Czytając książkę przenosimy się do krainy zwanej Zylirią. Mieszkańcy na co dzień żyją zajęci codziennymi sprawami i wszystko wydaje się być zwyczajne. Wszystko, oprócz sposobu w jaki odmierzają czas. Nie ma tam miesięcy czy lat, są za to okresy Obecności i Pustki. Okresy te wyznacza przybycie Ręki. Jest to zawsze wyczekiwane i niezwykłe wydarzenie. Niebo otwiera się i wyłania się z niego wielka Ręka w kraciastej rękawiczce. Za każdym razem Ręka zostawia na rynku miasta jakąś Rzecz. Czasem jest to obrączka, czasem zegarek lub jeszcze coś innego. Za każdym razem jednak Ręka pojawia się znowu i zabiera Rzecz z powrotem. Mieszkańcy powracają wtedy do własnych zajęć, czekając na kolejne Zjawienie.

 

Pewnego dnia jeden z bohaterów - Ole wpada na pomysł, jak uprzyjemnić życie mieszkańców podczas kolejnej Pustki. Nawet nie domyśla się, że zaburzenie odwiecznego porządku może przynieść nieoczekiwane skutki. Bo co jeśli Zyliria nie jest odosobnionym miasteczkiem? Co jeśli okaże się, że gdzieś równolegle istnieje inny świat i skąd tak naprawdę przybywa Ręka?

 

Książka Beręsewicza jest właśnie historią dwóch światów istniejących obok siebie i ściśle ze sobą powiązanych. W tych światach magia przenika się z rzeczywistością, często balansując na cienkiej granicy. Głównym atutem książki jest moim zdaniem to, że rozwija wyobraźnię i zaskakuje czytelnika. Wciąga już od pierwszych kartek i nie pozwala na nudę aż ostatniej strony. Wadą może okazać się dosyć trudny język, jakim autor posługuje się podczas kreowania tego magicznego świata. Niemniej jednak polecam tę książkę wszystkim młodszym czytelnikom i nie tylko. Sama przeczytałam ją z nieskrywaną ciekawością i na chwilę przeniosłam się do tego bajkowego świata :)

Scathach

Gdy byłam dorastającym dzieckiem, to na co zwracałam uwagę przy doborze książek, to Tajemnica. Każda wybrana przeze mnie lektura musiała być zaopatrzona w opisie w to słowo, tak bardzo znaczące i tak bardzo magnetyzujące. Od tamtej pory niewiele się zmieniło – sekrety od lat mnie przyciągają i zachęcają do czytania, jak i późniejszych poszukiwań. Cenię sobie w powieściach zagadkę, którą muszę wraz z bohaterami rozwiązać i wiem, że cechę tę nabyłam dzięki wyborom literackim dokonywanym już w szkole podstawowej. Tym bardziej cieszę się, że także i dziś powstają książki dedykowane dzieciom i młodzieży, które od Tajemnicy właśnie się rozpoczynają i na Tajemnicy kończą. Jedną z nich jest pozycja nagrodzona w II Konkursie Literackim im. Astrid Lingren zorganizowanym przez fundację „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom" pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz patronatem literackim Polskiej Sekcji IBBY – A niech to czykolada! Pawła Beręsewicza.

 

Autor to anglista i tłumacz, który największą popularność zdobył dzięki serii książek o rodzinie Ciumków oraz kryminałowi Tajemnicy człowieka z blizną. Znane również mogą być inne jego teksty, jak na przykład Czy wojna jest dla dziewczyn? Albo Jak zakochałem Kaśkę Kwiatek? Jego utwory są cenione przez młodych czytelników, ich rodziców oraz krytyków.

 

Przejdźmy jednak do sedna, czyli w tym wypadku – czekolady. Czym jest owa tytułowa smakowitość? Otóż niczym zjadliwym! Dla mieszkańców Zylirii – głównych bohaterów książeczki – jest to synonim słów „niechęć", „wstręt", „pogarda".

 

Kim w takim razie są Zylirijczycy? Wyobraźmy sobie świat istniejący na dnie magicznego kapelusza, w którym cykle wytycza pojawiająca się ręka w kraciastej rękawiczce, wyznaczająca pory Zjawienia, Obecności, Zniknięcia i Pustki. Zyliryjczycy to postaci podporządkowane pojawianiu się owej ręki, która za każdym razem pozostawia po sobie pamiątkę – Rzecz. Zostawia ją na pewien czas, po czym wraca, by odebrać swoją własność. Tymczasem mieszkańcy Cylindra zakładają się o to, co pojawi się następnym razem. Pewnego dnia, gdy wpadają na pomysł zatrzymania Rzeczy na zawsze, Ręka znika i już nigdy nie wraca. Zdezorientowani bohaterowie nie wiedzą co dzieje się po drugiej stronie. A tam pewien magik zostaje właśnie zdemaskowany jako oszust i złodziej. Zyliryjczycy od samego początku kojarzyli mi się z mieszkańcami Szuflandii z niezapomnianego Kingsajzu.

 

Urokiem tej książeczki jest nie tylko wprowadzenie młodego czytelnika w świat fantazji, pełen zagadek i tajemnic oraz niezwykłych pomysłów, lecz także zatarcie granic pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią. Magia miesza się z prawdą, a odbiorca przestaje mieć pewność, który ze światów istnieje naprawdę, a który jest jedynie imaginacją. Co więcej – oba światy wzajemnie się uzupełniają i tłumaczą. Beręsewicz bowiem robi coś niezwykłego – w momentach, w których opisuje świat magiczny stosuje język dość trudny, który sprawia, że na lekturze należy się mocno skupić; gdy natomiast opisuje wydarzenia świata rzeczywistego język staje się prosty i klarowny.

 

Publikację wzbogacają ilustracje Piotra Fąfrowicza. Co jeszcze nie uszło mojej uwadze: nie można powiedzieć, by krąg odbiorców był zamknięty. Co prawda oficjalnie książka ta zdobyła nagrodę w przedziale wiekowym 10-14 lat, jednak nie byłabym tak kategoryczna w zamykaniu górnej granicy, która moim zdaniem chyba tutaj nie istnieje. Beręsewicz stworzył współczesną baśń, do której czytania nie powinno się namawiać jedynie najmłodszych.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial