Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Ofiara Polikseny

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Marta Guzowska
  • Tytuł Oryginału: Ofiara Polikseny
  • Seria: Mroczna seria
  • Gatunek: KryminałPowieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 432
  • Rok Wydania: 2012
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 125 x 195 mm
  • ISBN: 9788377476468
  • Wydawca: W.A.B.
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5,5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Ofiara Polikseny | Autor: Marta Guzowska

Wybierz opinię:

Zuzankawes

Zbrodnia w ruinach Troi

 

Jeśli debiutować, to od razu z mocnym akcentem, tak by zrobić piorunujące wrażenie. Ten cel najwidoczniej przyświecał Marcie Guzowskiej, autorce kryminału „Ofiara Polikseny". Autorka, jednocześnie doktor archeologii, osadziła swoją debiutancką powieść w środowisku dobrze sobie znanym, bo pośród archeologów pracujących w Troi. Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że Guzowska jest współzałożycielką grupy pisarskiej „Zbrodnicze siostrzyczki", skupiającej kobiety piszące kryminały. Dodam, że kobiety doskonale radzące sobie z tym gatunkiem.

 

„Ofiara Polikseny" jest pierwszą częścią cyklu kryminalnego, którego bohaterem jest antropolog Mario Ybl. Typ mocno irytujący, a jednak jest w nim coś, co sprawia że równocześnie drażni czytelnika, ale i pociąga. Tkwi on w jego poczuciu humoru, mocno sarkastycznym i złośliwym.

 

Upalna Turcja. Żar leje się z nieba, pot z czoła i każdej możliwej części ciała, muchy niemiłosiernie kąsają, a pośród tego wszystkiego trwają prace wykopaliskowe w starożytnej Troi. Grupa pod kierunkiem Poli Mor dokonuje odkrycia kobiecych szczątków, a wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że może być to szkielet mitologicznej Polikseny. Entuzjazm związany z epokowym odkryciem szybko gaśnie, gdy jedna z uczestniczek wykopalisk ginie. Nie wiadomo, co bardziej przeraża ekipę: śmierć koleżanki, czy wisząca nad nimi groźba zakończenia badań.

 

Taki obrót spraw wywołuje reakcję Mario Ybla, antropologa, który na własną rękę rozpocznie śledztwo w kwestii tajemniczej śmierci. Wkrótce odkryje, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, niż mogło by się wydawać. Także szkielet nazwany roboczo szkieletem Polikseny, należy do kobiety z czasów współczesnych... Działania Ybla wywołają sporo zamieszania w grupie archeologów, a jego upiorny charakter i trudne relacje łączące go z byłą partnerką Polą, doprowadzą do konfliktów. Ybl, jako persona non grata na wykopaliskach, niejednemu zajdzie za skórę. Zagadka robi się coraz bardziej przerażająca, a główny bohater, niczym paranoik poszukiwał będzie odpowiedzi na pytanie, kim jest maniakalny zabójca, rzucając podejrzenia na wszystkich wkoło.

 

Jak na książkę o środowisku archeologów przystało, w powieści mnóstwo jest terminologii z archeologii i antropologii. Guzowskiej udało się wprowadzić równowagę pomiędzy trudną wiedzą serwowaną czytelnikowi, a informacjami krążącymi wokół wątku kryminalnego. Dało to całkiem udany efekt, sprawiający, że książka dostarcza mnóstwo interesujących wrażeń i wiedzę, z zastrzeżeniem samej autorki, że w niektórych przypadkach jest to wiedza podkoloryzowana, czy dla potrzeb literackich mocno zmodyfikowana. Jedno jest pewne po lekturze książki. Jeśli wyobrażałeś sobie pracę archeologa, jako przyjemną i ekscytującą eksplorację tajemnic ukrytych w ziemi (i nie tylko), byłeś w grubym błędzie. Zachęcam do lektury „Ofiary Polikseny", książka wyprostuje Twoje spojrzenie na tę pracę.

 

Jednym z wielu atutów książki, jest jej rozwijająca się w piorunującym tempie akcja. Zapewniam, że podczas lektury wielokrotnie typować będziecie mordercę i zmieniać swoich głównych podejrzanych. A to i tak na nic, bo ostatecznie sprawa przyniesie zaskakujący finał, a to, co wydawało się oczywiste, będzie czymś zupełnie innym. Niewątpliwie wielokrotnie poczujecie też niechęć do głównego bohatera, człowieka bezpretensjonalnego, o ciętym języku i drażniącym sposobie bycia. Jednak to, co będzie was od niego odpychać, równocześnie uzależni was od niego. Ybl jest jak dziura w zębie. Drażni, a mimo to język niczym automat wędruje w jej stronę... Fascynuje do tego stopnia, że ja z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę jego przygód, tym razem w kryminale „Głowa Niobe".

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial