Buffy1977
-
Na pewnej autostradzie w Los Angeles ktoś regularnie zabija ludzi. Policja jest przekonana, że ma do czynienia z psychopatą, który nie ma żadnych racjonalnych motywów, a ofiary wybiera losowo. Pewnego dnia ową autostradą przejeżdża John Cullen wraz z ojcem i dziewczyną. Snajper zabija ojca Johna, który od tego momentu stara się na własną rękę dowiedzieć, dlaczego właśnie on był celem. Chłopak trafia na trop politycznego spisku, za którym stoi senator Stanów Zjednoczonych.
Graham Masterton jest nie tylko jednym z najlepszych autorów literatury horroru, ale również elektryzujących thrillerów. Niejednokrotnie właśnie w tym drugim gatunku zauważalnie czuje się lepiej, aniżeli w horrorach. W "Krzywej Sweetmana" prezentuje czytelnikom skomplikowany spisek polityczny, który zainteresuje nawet antyfanów tego rodzaju powieści. Na początku poznajemy pozornie niezwiązanych z sobą bohaterów oraz antagonistów. Powoli, acz konsekwentnie autor charakteryzuje ich w najdrobniejszych szczegółach, co jest chyba największą siłą tej powieści - lubię, gdy pisarze tak bardzo starają się uczłowieczyć wykreowane przez siebie postacie. Czytelnik na początku może odczuć pewnego rodzaju dezorientację, wątki mnożą się w nieskończoność, liczba trupów z autostrady rośnie, a my nawet nie mamy szans domyślić się, o co tak naprawdę chodzi. I bardzo dobrze. "Krzywa Sweetmana" nie zawiera żadnych przewidywalnych momentów, a rozwiązanie całej intrygi na pewno zaskoczy każdego.
"Odnosił wrażenie, że z dziwacznego świata starych kobiet typu pani Benduzzi, ich zwariowanych piesków i woskowanych samochodów, przeniósł się do świata, w którym rządzi autentyczny strach, prawdziwa, nagła śmierć i zbrodnia. Poczuł nagle, że istnieje świat, w którym wszystkie te okropności, o jakich codziennie można przeczytać w gazetach, są rzeczywistością."
Jak na Mastertona przystało w książce przewija się dość sporo sekwencji erotycznych, więc wielbiciele takich kawałków również powinni być usatysfakcjonowani. Najważniejsze jednak jest napięcie konsekwentnie budowane przez autora już od pierwszej strony książki, które sprawia, że ciężko oderwać się od lektury przed poznaniem wszystkich realiów morderczej intrygi politycznej pewnego konserwatywnego senatora USA. Bohaterów jest całkiem sporo, ale każdy z nich został przedstawiony wręcz idealnie, co znacznie ułatwia czytelnikowi obcowanie z tą lekturą. Oczywiście, każdy z nich wyraźnie uosabia zło lub dobro, nie ma tutaj szarości w kreacjach postaci - ktoś jest protagonistą ze wszystkimi możliwymi chwalebnymi cechami, jak na przykład John, albo antagonistą z samymi wadami, jak to ma miejsce w przypadku zdeprawowanego senatora. To znacznie ułatwia nam utożsamianie się z którymś z licznych bohaterów, co rzecz jasna również należy odnotować na plus tej pozycji.
"Krzywą Sweetmana" czytało mi się wspaniale. Masterton zadbał o to, żebym ani przez chwilę się nie nudziła, zamiast tego trzymając mnie w napięciu, aż do ostatniej strony. Jeśli chodzi o literackie thrillery ten autor należy do ścisłej czołówki ich twórców, a wielbiciele takiej prozy po prostu nie mogą przegapić tej pozycji. Szczerze polecam!
Bardzo dziękuję wydawnictwu Replika za udostępnienie mi egzemplarza tej książki oraz portalowi Sztukater za przesłanie mi jej.