Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Arcydzieło

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Arcydzieło | Autor: Miranda Glover

Wybierz opinię:

Cinnamon

Wiedziona przez przypadek, przechadzając się pomiędzy zapełnionymi książkami regałami, wpadłam na powieść, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. Jest to „Arcydzieło" angielskiej historyczki sztuki i designu, Mirandy Glover. Dziwnym trafem jest to kolejna debiutująca autorka, na którą trafiam - debiut z roku 2005. Muszę przyznać, że opis książki szczerze mnie zainteresował, ale jak wyszło w praktyce? Zapraszam do odczytania moich wrażeń po przeczytanej lekturze...

 

Esther Glass jest popularną Artystką. Artystką przez duże „a". Od wielu lat znajduje się na szczycie najlepszych postmodernistycznych malarzy naszych czasów i nic nie zapowiada, żeby szybko miała ustąpić swojego miejsca komuś innemu. Jest rozchwytywana przez dziennikarzy, którzy tylko czyhają na jej potknięcie - z pomocą jej byłego chłopaka z młodzieńczych lat publikują wczesne szkice jej autorstwa, które są dla niej kompromitujące. Ale nikt nie spodziewałby się, że taka Artystka jak Esther może cierpieć na niemoc twórczą. Od wielu miesięcy nie stworzyła nowego dzieła, a została wytypowana przez Tate Modern Gallery, aby reprezentowała Wielką Brytanię na międzynarodowej wystawie sztuki współczesnej. Musi szybko coś wymyślić, bo cała kariera i dobre imię legną w gruzach!

 

Po ciężkim dniu i telefonie z szantażem dostaje wiadomość od swojego marszanda i bliskiego przyjaciela: „(...) Nigdy bym cię nie sprzedał, Esther. Jesteś moim arcydziełem. Aidan." To daje jej wiele do myślenia...

 

Esther wpadła na wielce kontrowersyjny pomysł: pragnie przedstawić siedem słynnych obrazów w projekcie performance i wystawić się na sprzedaż. W swoim projekcie chce wykorzystać następujące obrazy: Krystyna, księżna duńska; Olimpia; Madame de Senonnes; Madonna z goździkami; Symfonia w kolorze i bieli: portret pani Frances Leyland; Isabella d'Este; Judyta i Holofernes II (zdjęcia poszczególnych dzieł zamieszone są pośrodku książki, aby mieć możliwość szybkiego wglądu). Wybór tych siedmiu obrazów kobiet został dokonany na podstawie osobistych przeżyć Esther. Licytacja ma dać bohaterce możliwość odczucia, jak to jest być dziełem sztuki, a ten, kto da za nią najwyższą cenę, będzie miał ją na wyłączność przez tydzień. Projekt ten jest iście obrazoburczy, media wprost pieją z zachwytu nad tym skandalem, a Ethel ma okazję odbyć podróż w głąb siebie, w najciemniejsze zakamarki swojej świadomości.

 

Powieść Mirandy Glover to nie tylko opis ekstrawaganckiego życia artystów-malarzy oraz wyższych sfer, ale także fascynująca podróż po historii przedstawionych obrazów. Wszystkie informacje o nich są autentyczne, sprawdzone w wiarygodnych źródłach przez autorkę, i fascynujące. Obrazy zostały poddane wnikliwej analizie, dlatego bardzo dobrze sprawdziłyby się jako interpretacja dzieła sztuki na lekcję WOK-u ;) Świat artystycznego przepychu poznajemy oczami i głosem Esther (narracja pierwszoosobowa), język powieści jest łatwy i przystępny, ale nie brak tu paru profesjonalnych odniesień do świata sztuki.

 

Jeżeli chodzi o moje osobiste odczucia po przeczytaniu „Arcydzieła": spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Pierwsza połowa książki dotyczyła głównie podróży Esther po historii wybranych przez nią dzieł sztuki – tą część czytałam ze szczerym zainteresowaniem, dowiedziałam się wielu ciekawostek, a dzięki nim inaczej spojrzałam na poszczególne obrazy. Druga część jest opisem aukcji i tygodnia spędzonego z nabywcą Esther jako dzieła performance – spodziewałam się niespodziewanych zwrotów akcji albo przynajmniej ciekawej realizacji prezentowanych przez bohaterkę dzieł. Muszę się przyznać, że przez tą drugą część przebrnęłam z lekkim znużeniem.

 

„Arcydzieło" mogłabym polecić tym, dla których sztuka nie jest tylko zbiorem „bezsensownych bohomazów", ale odradzam tym, którzy nie lubią rozczarowań wraz z biegiem fabuły.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial